Kto u kogo w sezonie 2010, czyli transferowe spekulacje w F1

Sezon 2009 przechodzi powoli do historii. Tymczasem dopiero połowa zespołów z przyszłorocznej stawki potwierdziła swoje składy na następny rok.

Wydawać by się mogło, że transfer Fernando Alonso do Ferrari rozrusza rynek transferowy, tymczasem przyszłość wielu kierowców wciąż stoi pod znakiem zapytania. Oto typy na przyszłoroczny sezon według f1-live.com:

Brawn Mercedes

Rzadko kiedy zdarza się, aby mistrzowski skład ulegał zmianie. Tymczasem zespół Brawn GP nie ogłosił kto zajmie fotel Rubensa Barrichello, który w przyszłym roku będzie jeździł dla Williamsa. Najprawdopodobniej, aby uczynić zadość przyszłemu inwestorowi - firmie Mercedes Ross Brawn zdecyduje się na niemieckiego kierowcę Nico Rosberga. Red Bull Renault

Tu sytuacja jest jasna. Dotychczasowi kierowcy Sebastian Vettel i Mark Webber będą w dalszym ciągu jeździli w barwach austriackiej ekipy.

McLaren Mercedes

Oczekuje się, że partnerem Lewisa Hamiltona ma zostać Kimi Raikkonen. W razie gdyby zespół nie doszedł do porozumienia z Finem, rozpatrywane będą kandydatury Adriana Sutila, Nicka Heidfelda, Heikki Kovalainena i Timo Glocka. Ferrari

Skład Ferrari jest już znany od momentu, kiedy swoje przejście do Maranello ogłosił Fernando Alonso. Partnerować mu będzie Felipe Massa. Giancarlo Fisichella zapowiada, że równolegle do swoich obowiązków jako tester Ferrari, mógłby zatrudnić się jako kierowca wyścigowy.

Toyota

Jeśli japońska ekipa pozostanie w F1 to prawdopodobnie pierwsze miejsce przypadnie nowicjuszowi Kobayashiemu. W drugim bolidzie miałby zasiadać Heikki Kovalainen.

Sauber Quadbak Ferrari

O ile zespół zostanie dopuszczony do udziału w sezonie 2010, to w jego składzie można będzie spodziewać się Nicka Heidfelda.

Williams Cosworth

Po rozwiązaniu umowy o dostawę silników z Toyotą, z miejscem w zespole musiał się pożegnać Kazuki Nakajima. W przyszłym sezonie partnerem Rubensa Barrichello zostanie dotychczasowy kierowca testowy Williamsa Nico Hulkenberg.

Renault

Niekwestionowanym numerem jeden we francuskim zespole będzie Robert Kubica. W razie gdyby Renault nie udało się pozyskać Timo Glocka, drugim kierowcą mógłby zostać Romain Grosjean.

Force India Mercedes

Adrian Sutil ma pewne miejsce w składzie. Drugie miejsce może paść łupem zarówno Vitantonio Liuzziego. Może też okazać się, że przypadnie ono jednemu z protegowanych Vijaya Mallayi.

Toro Rosso Ferrari

W Toro Rosso tak samo jak w Red Bullu - bez zmian. W sezonie 2010 w bolidach będą zasiadać Sebastien Buemi i Jaime Alguersuari.

Campos Meta Cosworth

Pierwszy kierowca jest już znany - to Bruno Senna. Drugim może być Pedro de la Rosa lub jakby chciał Bernie Ecclestone Nelsinho Piquet.

Lotus Cosworth

Mający malezyjskie wsparcie zespół być może pokusi się o malezyjskiego kierowcę w swoim składzie. Drugim miałby być jeden z weteranów F1, jak Jarno Trulli.

Manor Cosworth

W kontekście tej drużyny wymieniane są nazwiska Anthonego Davidsona i Adama Carrolla, jednak nic jeszcze nie jest pewne.

USF1 Cosworth

Szef zespołu Peter Windsor chciałby aby obok europejskiego kierowcy w jego zespole znalazł się Amerykanin. O zawodnikach takich jak Danica Patrick czy Kyle Busch można jednak zapomnieć.