Formuła 1 » Aktualności F1 » Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny

Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny
2018-11-14 - G. Filiks Tagi: Verstappen, Senna, Formuła 1, Wypadki F1, Damon Hill, Brazylia, Interlagos
Max Verstappen już wielokrotnie był porównywany do legendy Formuły 1 - Ayrtona Senny. Po stłuczce w GP Brazylii doczekał się kolejnej opinii, że jeździ jak nieodżałowany, trzykrotny mistrz świata z lat 80. i 90. W tym przypadku to raczej nie jest pochwała.
Głos w sprawie kierowcy Red Bulla zabrał czempion z 1996 roku Damon Hill. Jego zdaniem Holender ponosi częściową winę za kolizję ze zdublowanym Estebanem Oconem i utratę pewnego zwycięstwa. Hill dostrzega zbieżność pomiędzy incydentami Verstappena oraz wypadkami młodego Senny.
Jeśli robić błędy, to jak wielki mistrz...
„Był w F1 inny facet, który miał nawyk okazjonalnego wpadania na ludzi, kiedy nie musiał tego robić. Tak naprawdę myślę o Sennie". - powiedział Hill. Wydaje się, jakby było prawidło, które ewoluuje, kiedy są bardzo młodzi i nierozumni".
„Niewątpliwie Ocon nie powinien był uwikłać się w tarapaty z liderem wyścigu. Ale Max walczył z nim, zamiast pomyśleć »W co ten gość się bawi? Będzie trudny« i zaczekać na odrobinę mniej ryzykowną okazję".
Hill jest jednak przekonany, że Verstappen zmądrzeje - do 25. roku życia.
„Nie chcę być krytyczny wobec Maxa. To i tak nie zrobi różnicy, ponieważ on dalej będzie ryzykował i jeździł tak, jak jeździ". - tłumaczył Brytyjczyk. „Ale nauczy się i ostatecznie będzie jeździł tak, jak nauczył się jeździć Lewis (Hamilton)".„Dojdzie do tego, że zwycięstwo jest tak ważne i tak cenne, iż nie naraża się go poprzez robienie głupich rzeczy".
„Kiedy będzie miał 25 lat, jego płaty czołowe będą w pełni połączone. Teraz praktycznie nie kontroluje ich, dlatego jeździ instynktownie!"
Po wyścigu Verstappen dodatkowo doprowadził do przepychanki z Oconem, za co został ukarany dwoma dniami prac społecznych na rzecz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA).
Wcześniej Ocon dostał karę 10-sekundowego postoju w boksach za spowodowanie kraksy.
Głos w sprawie kierowcy Red Bulla zabrał czempion z 1996 roku Damon Hill. Jego zdaniem Holender ponosi częściową winę za kolizję ze zdublowanym Estebanem Oconem i utratę pewnego zwycięstwa. Hill dostrzega zbieżność pomiędzy incydentami Verstappena oraz wypadkami młodego Senny.
Jeśli robić błędy, to jak wielki mistrz...
„Był w F1 inny facet, który miał nawyk okazjonalnego wpadania na ludzi, kiedy nie musiał tego robić. Tak naprawdę myślę o Sennie". - powiedział Hill. Wydaje się, jakby było prawidło, które ewoluuje, kiedy są bardzo młodzi i nierozumni".
„Niewątpliwie Ocon nie powinien był uwikłać się w tarapaty z liderem wyścigu. Ale Max walczył z nim, zamiast pomyśleć »W co ten gość się bawi? Będzie trudny« i zaczekać na odrobinę mniej ryzykowną okazję".
„Nie chcę być krytyczny wobec Maxa. To i tak nie zrobi różnicy, ponieważ on dalej będzie ryzykował i jeździł tak, jak jeździ". - tłumaczył Brytyjczyk. „Ale nauczy się i ostatecznie będzie jeździł tak, jak nauczył się jeździć Lewis (Hamilton)".„Dojdzie do tego, że zwycięstwo jest tak ważne i tak cenne, iż nie naraża się go poprzez robienie głupich rzeczy".
„Kiedy będzie miał 25 lat, jego płaty czołowe będą w pełni połączone. Teraz praktycznie nie kontroluje ich, dlatego jeździ instynktownie!"
Po wyścigu Verstappen dodatkowo doprowadził do przepychanki z Oconem, za co został ukarany dwoma dniami prac społecznych na rzecz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA).
Wcześniej Ocon dostał karę 10-sekundowego postoju w boksach za spowodowanie kraksy.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny
Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny
I to się nazywa pocisk 2018-11-14 15:27
Takich ludzi opinie są w zasadzie wyrokiem...
Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny
no faktycznie 2018-11-14 21:50
"młody" hillu który jest tylko cieniem własnego ojca, "młody" hillu który w bezpośredniej walce na torze tylko raz w swoim życiu wyprzedził szumahera (sic!)... to tego płaczka (ciągle płakał, zresztą angole tak mają, wiecznie płaczą) słowa cokolwiek znaczą? nic nie znaczą, on nie dorastał do pięt zawodnikom z pokolenia swojego ojca, nie dorastał do pięt zawodnikom ze swojego pokolenia, a teraz ma ból dooooopy o młode pokolenie, cały "młody" hillu taka sierota życiowa xd
Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny
@Up 2018-11-15 11:55
Zgadzam się. A do tego pierwszego komentarza--- jeśli ktoś mówi to co tobie wydaje się logiczne i sensowne -- to nie znaczy ze człowiek jest logiczny i sensowny ;-) Tym bardziej zalezy kto to mówi ... Synkowi mistrza z Kanady ktorego zastąpił Kubica tez zdaza się powiedzieć coś sensownego ale 1 na 10 , co nei znaczy ze po tej 1 wypowiedzi uznamy go za "rozsądnego" ;-)
Podobne: Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny



Podobne galerie: Kolizja Verstappena w GP Brazylii przypomina Hillowi wypadki Senny



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter