Kobayashi uzbierał od kibiców już 2.5 miliona złotych

Kamui Kobayashi ujawnił, że stan konta funduszu, jaki ma uratować jego karierę kierowcy Formuły 1, rośnie w niewiarygodnym tempie.

Japoński zawodnik, który po sezonie 2012 stracił kokpit Saubera, według serwisu Autosport ma nadzieję zdobyć wolną posadę reprezentanta Force India u boku Paula di Resty. Potrzebuje jednak wsparcia finansowego, a na pozyskanie takowego od wielkich firm potrzeba czasu. Kobayashi go nie ma, więc postanowił poprosić o pomoc kibiców. Założył stronę internetową www.kamui-support.com, gdzie fani mogą przekazywać mu pieniądze. Chociaż zbiórka trwa zaledwie kilka dni, kierowcy udało się zgromadzić już około 2.5 miliona złotych. Bądź co bądź do wykupienia kokpitu Force India wymagana jest prawdopodobnie co najmniej parokrotność tej sumy.

Ubiegłego weekendu Kobayashi potwierdził, że prowadzi negocjacje z zespołem F1 i wszystko zależy od pieniędzy. „Po prostu czekamy na nie. Będzie trudno. Rozmawiam z innym teamem, ale ciężko powiedzieć. Gdybym z nikim nie negocjował znaczyłoby to, iż zakończyłem karierę tutaj". - wyjaśnił.