Kobayashi szczęśliwy z powodu najlepszego występu w karierze

Podczas gdy Sergio Perez oglądał wyścig o Grand Prix Monako z łóżka szpitalnego, jego kolega z Saubera - Kamui Kobayashi osiągnął najlepszy wynik w swojej karierze.

Japończyk zdecydował się na strategię jednego pit stopu i dojechał do mety na piątej pozycji. Miał szansę być oczko wyżej, ale musiał uznać wyższość Marka Webbera na przedostatnim okrążeniu. "Jestem bardzo szczęśliwy" - powiedział dziennikarzom Kobayashi. "Miałem problemy w kwalifikacjach, ale zespół wykonał dziś świetną pracę w kwestii strategii. Zostałem poproszony o zjazd do boksów w idealnym momencie. Nie miałem problemów z długim przejazdem na supermiękkiej mieszance i uważam, że mógłbym przejechać jeszcze trochę na tym komplecie". "Na początku jechałem w dużym tłoku, ale z czasem kolejni kierowcy zjeżdżali do alei serwisowej i było mi łatwiej. Po moim pierwszym i jedynym pit stopie utknąłem za Adrianem Sutilem, a z tyłu atakował mnie Mark Webbe, przez co trudno było mi utrzymać opony w dobrym stanie". "Oczywiście gdyby nie czerwona flaga, mógłbym dojechać na czwartej pozycji. Nie mogłem nic zrobić kiedy Mark mnie zaatakował. Jednakże myślę, że piąte miejsce to dobry wynik po tak trudnym weekendzie dla całego zespołu".