Kobayashi spodziewa się udanego wyścigu w Walencji

Kamui Kobayashi pokazał się z bardzo dobrej strony podczas zeszłorocznego Grand Prix Europy. Wyścig na torze ulicznym w Walencji był jednym z najbardziej udanych dla Japończyka, który po później zmianie opon wyprzedził w końcówce Alonso oraz Buemiego, zajmując siódme miejsce.

"W zeszłym roku mieliśmy w Walencji dobre tempo i udało nam się obrać dobrą strategię" - powiedział jedyny japoński kierowca w stawce Formuły 1. "Wyścig dał mi wówczas sporo frajdy - szczególnie pod koniec, kiedy miałem świeże opony w przeciwieństwie do moich rywali. Po kwalifikacjach byłem rozczarowany, ze względu na 18. miejsce. W wyścigu udało mi się wskoczyć na 7. lokate" - dodał.

"W tym roku nasz bolid prezentuje się lepiej, a strategie nadal są trafne. Jestem dość pewny siebie przed tym wyścigiem i chcę dać z siebie wszystko. Mamy tutaj cztery proste na których trzeba być szybkim, ale są również wolne zakręty i miejsca gdzie trzeba atakować tarki". "Myślę, że wyścig będzie ekscytujący zarówno dla kibiców jak i dla nas - głównie dzięki systemom KERS i DRS. Poza tym podoba mi się atmosfera w Walencji, która jest jedną z najlepszych w całym kalendarzu".