Kobayashi mierzy w podium domowego GP

Po zdobyciu trzeciej pozycji startowej do wyścigu o GP Japonii, Kamui Kobayashi chce jutro przeciąć metę domowych zawodów wśród czołowej trójki i pierwszy raz stanąć na podium Formuły 1.

Kierowca Saubera kwalfiikacje ukończył z czwartym czasem, ale zyska jedną pozycję kosztem Jensona Buttona, który spadnie o 5 pól za nieregulaminową wymianę skrzyni biegów. Kobayashi jest zachwycony swoim dzisiejszym występem, gdyż jak twierdzi być wyżej już nie miał szans. O ile piąty Romain Grosjean stracił do niego tylko 0.198 sekundy, o tyle on sam trzeciemu Buttonowi uległ aż o 0.410 sekundy. „Cieszę się, ponieważ osiągnąłem możliwie najlepszy rezultat". - powiedział Kamui. „Po wprowadzeniu paru zmian do ustawień, bolid znów jest szybki. Biorąc pod uwagę moją pozycję startową, powinienem móc podjąć bój o podium. Zdobycie mojego pierwszego podium w Formule 1 przed domową publicznością byłoby spełnieniem marzeń.

„Ale przede wszystkim muszę dobrze wystartować, następnie mieć więcej szczęścia niż na Spa, gdzie ruszałem z pierwszej linii, ale zostałem uwikłany w incydent". - podkreślił.

Sergio Perez w drugim Sauberze ustanowił 6. rezultat, lecz też skorzysta na karze dla Buttona i będzie piąty.