Klien nie porzuca marzeń o miejscu w podstawowym składzie

Christian Klien ma już dość bycia testerem i marzy o jak najszybszym powrocie na tor jako kierowca wyścigowy.

Austriak zadebiutował w F1 jako zawodnik Jaguara w sezonie 2004. Po przejściu do Hondy w roku 2006 musiał się jednak pogodzić z utratą pozycji kierowcy wyścigowego. Kolejne dwa lata spędził jako tester BMW Sauber. Klien jest przekonany, że pomimo swojej 3-letniej nieobecności na torze, nadal jest w stanie startować w zawodach.

"Wiem, że drugą szansę będzie mi trudniej dostać niż pierwszą, ale mam potencjał i jestem przekonany, że uda mi się na nią zasłużyć."

"Mając 25 lat mam za sobą 3 sezony startów i tyle samo lat jako kierowca testowy. Ludzie w BMW są profesjonalistami w każdym calu i widzą, że posiadam te cechy, jakie powinien mieć dobry kierowca."

"Dlatego Mario Theissen pozwolił mi startować w Le Mans i w Petit Le Mans w USA - ponieważ nie chciał, abym wyszedł z wprawy."

Wraz z wprowadzeniem od 2009 roku zakazu testów w trakcie sezonu Klien będzie spędzał zdecydowanie mniej czasu za kółkiem. On sam twierdzi, że w takim wypadku jego rola podczas testów zimowych będzie o wiele ważniejsza do tej pory. "Mniej obowiązków w trakcie sezonu oznacza większą odpowiedzialność w przerwie zimowej."

"Porównując BMW do innych drużyn, nie mam powodów do narzekań. Muszę po prostu być w każdej chwili przygotowany na to, by wskoczyć na miejsce kierowcy i mam nadzieję, że już niedługo moje życzenie się spełni."