Formuła 1 » Aktualności F1 » Kierowcy Red Bulla chcą poprawienia procedury wirtualnego safety cara w F1

Kierowcy Red Bulla chcą poprawienia procedury wirtualnego safety cara w F1
2015-10-30 - G. Filiks Tagi: USA, Safety Car, Kwiat, Kvyat, Circuit of the Americas, Stany Zjednoczone, VSC, Wirtualny samochód bezpieczeństwa, Ricciardo, Austin, Samochód bezpieczeństwa, Red Bull
Daniel Ricciardo i Daniił Kwiat z Red Bulla proszą FIA o poprawienie zasad funkcjonowania wirtualnego samochodu bezpieczeństwa w Formule 1, po tym jak obaj złapali się na nim w ostatnim GP USA.
System VSC wprowadzono w reakcji na dramatyczny wypadek Julesa Bianchiego podczas zeszłorocznego GP Japonii. W sytuacjach, gdy na torze wydarzy się incydent niewymagający safety cara, ale wystarczająco poważny, aby wywiesić podwójną żółtą flagę, zawodnicy teraz muszą zwolnić stosując się do czasów wyświetlanych im na kierownicy. W Stanach Zjednoczonych reprezentanci Red Bulla wrócili do jazdy normalnym tempem później od Nico Rosberga i zostali przez niego wyprzedzeni, choć kierowca Mercedesa znajdował się około 5 sekund z tyłu, zanim wirtualny samochód bezpieczeństwa został włączony.
„Myślę, że widzieliśmy trochę niesprawiedliwości, ponieważ Nico był daleko za nami, a nagle usiadł nam na ogonie. Poza tym Lewis (Hamilton) w związku z tym, że prowadził, nie stosował się tak naprawdę do zasad". - żalił się Kwiat.
„Dlatego wszyscy za nim próbowali gonić. Sądzę, że będziemy chcieć wyjaśnień od Charliego (Whitinga, dyrektora wyścigów F1 z ramienia FIA - przyp. red.)". „Nie uważam, że to duży problem. Bardzo łatwo go naprawić".
Ricciardo przyznał, że nie był przygotowany na zakończenie okresu VSC, choć według procedur powinien zostać uprzedzony, kiedy system zostanie wyłączony.
„Byłem po prostu zdezorientowany gdy pojawił się zielony kolor i okres VSC dobiegł końca". - powiedział Australijczyk.
„Mój inżynier poinformował mnie przez radio »koniec VSC«. Normalnie chyba dostajemy ostrzeżenie 10 sekund zanim to się stanie".
„Nie wyświetlało mi się nic, musiałem patrzeć po ekranach na torze, więc nie wiem, czy był jakiś problem w Red Bullu, czy z VSC".
„Dlatego po prostu zgadywałem, kiedy wznowimy rywalizację. Skoro na wyświetlaczach na torze nie widniało VSC, sądziłem, że wirtualny safety car nadal trwa (...)".„Możemy poprawić ten system. Na pewno będzie więcej upomnień o niego na odprawie kierowców".
„Gdy Rosberg mnie wyprzedzał, w zasadzie nie wiedziałem, że okres VSC już dobiegł końca".
System VSC wprowadzono w reakcji na dramatyczny wypadek Julesa Bianchiego podczas zeszłorocznego GP Japonii. W sytuacjach, gdy na torze wydarzy się incydent niewymagający safety cara, ale wystarczająco poważny, aby wywiesić podwójną żółtą flagę, zawodnicy teraz muszą zwolnić stosując się do czasów wyświetlanych im na kierownicy. W Stanach Zjednoczonych reprezentanci Red Bulla wrócili do jazdy normalnym tempem później od Nico Rosberga i zostali przez niego wyprzedzeni, choć kierowca Mercedesa znajdował się około 5 sekund z tyłu, zanim wirtualny samochód bezpieczeństwa został włączony.
„Myślę, że widzieliśmy trochę niesprawiedliwości, ponieważ Nico był daleko za nami, a nagle usiadł nam na ogonie. Poza tym Lewis (Hamilton) w związku z tym, że prowadził, nie stosował się tak naprawdę do zasad". - żalił się Kwiat.
„Dlatego wszyscy za nim próbowali gonić. Sądzę, że będziemy chcieć wyjaśnień od Charliego (Whitinga, dyrektora wyścigów F1 z ramienia FIA - przyp. red.)". „Nie uważam, że to duży problem. Bardzo łatwo go naprawić".
Ricciardo przyznał, że nie był przygotowany na zakończenie okresu VSC, choć według procedur powinien zostać uprzedzony, kiedy system zostanie wyłączony.
„Byłem po prostu zdezorientowany gdy pojawił się zielony kolor i okres VSC dobiegł końca". - powiedział Australijczyk.
„Mój inżynier poinformował mnie przez radio »koniec VSC«. Normalnie chyba dostajemy ostrzeżenie 10 sekund zanim to się stanie".
„Dlatego po prostu zgadywałem, kiedy wznowimy rywalizację. Skoro na wyświetlaczach na torze nie widniało VSC, sądziłem, że wirtualny safety car nadal trwa (...)".„Możemy poprawić ten system. Na pewno będzie więcej upomnień o niego na odprawie kierowców".
„Gdy Rosberg mnie wyprzedzał, w zasadzie nie wiedziałem, że okres VSC już dobiegł końca".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Kierowcy Red Bulla chcą poprawienia procedury wirtualnego safety cara w F1
Podobne: Kierowcy Red Bulla chcą poprawienia procedury wirtualnego safety cara w F1




Podobne galerie: Kierowcy Red Bulla chcą poprawienia procedury wirtualnego safety cara w F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć