Formuła 1 » Aktualności F1 » Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako

Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako
Kierowcy Formuły 1 martwią się jak będą jeździć w dalszej części GP Monako, po "koszmarze" na czwartkowych treningach w Księstwie.
Wczoraj popołudniową sesję nawiedził deszcz i zawodnicy mieli tylko przez kwadrans suchą nawierzchnę, wobec czego nie zdążyli wypróbować nowych supermiękkich opon. Podczas porannego treningu nie padało, ale była ulewa w poprzedzającą go noc, co w połączeniu z chłodnymi warunkami pogodowymi oraz faktem, że przed tegoroczną edycją GP Monako na około 80 procentach okrążenia ulicznego toru w Monte Carlo położono nowy asfalt, mocno utrudniło życie kierowcom.
Zmagając się z wyjątkowym brakiem przyczepności i trudnościami z rozgrzewaniem opon czy hamulców, wielu wypadło z pierwszego zakrętu, a także w szykanie po tunelu.
„Pierwszy trening był wielkim koszmarem, ponieważ nie działały miękkie opony". - żalił się Carlos Sainz Jr. „Gdy tylko opuściłeś boksy, ogumienie chłodziło się o 20 stopni i traciło gotowość do użycia.
„Nie spodziewałem się, że będzie tak trudno. W tych warunkach po przejechaniu pół okrążenia wolnym tempem, potem już nie mogłeś prowadzić bolidu tak jak wcześniej, gdy z powrotem zacząłeś cisnąć.
„Na tym torze chodzi o pewność siebie, równą jazdę, a bardzo ciężko o to w tej chwili".
Najbardziej doświadczony w stawce kierowców Jenson Button tłumaczył, że opony zaczynały dawać przyczepność dopiero po kilku okrążeniach.
„Przez pierwsze dwa nie było jej wcale". - narzekał. „Ślizgałeś się, jakbyś jechał na oponach, których wcześniej w ogóle nie trzymano w kocach grzewczych.„Nie jest łatwo, potrzeba 4-5 kółek i zwykle najlepszy czas osiągasz na ostatnim w danym przejeździe. Może być tak, że najszybciej pojechałoby się na 10. albo 15. okrążeniu na tym samym komplecie ogumienia".
Daniel Ricciardo potwierdzał: „Po 10 okrążeniach, dalej jechałeś coraz szybciej.„Ciężko się rozgrzewało opony. Miejmy nadzieję w sobotę pojawi się więcej słońca i będzie lepiej. Inaczej podczas kwalifikacji możemy potrzebować kilku kółek na zyskanie tempa".
Valtteri Bottas wskazywał: „Szkoda, że nie mogliśmy sprawdzić supermiękkiej mieszanki. Może pracowałaby nieco lepiej".
Wczoraj popołudniową sesję nawiedził deszcz i zawodnicy mieli tylko przez kwadrans suchą nawierzchnę, wobec czego nie zdążyli wypróbować nowych supermiękkich opon. Podczas porannego treningu nie padało, ale była ulewa w poprzedzającą go noc, co w połączeniu z chłodnymi warunkami pogodowymi oraz faktem, że przed tegoroczną edycją GP Monako na około 80 procentach okrążenia ulicznego toru w Monte Carlo położono nowy asfalt, mocno utrudniło życie kierowcom.
Zmagając się z wyjątkowym brakiem przyczepności i trudnościami z rozgrzewaniem opon czy hamulców, wielu wypadło z pierwszego zakrętu, a także w szykanie po tunelu.
„Pierwszy trening był wielkim koszmarem, ponieważ nie działały miękkie opony". - żalił się Carlos Sainz Jr. „Gdy tylko opuściłeś boksy, ogumienie chłodziło się o 20 stopni i traciło gotowość do użycia.
„Nie spodziewałem się, że będzie tak trudno. W tych warunkach po przejechaniu pół okrążenia wolnym tempem, potem już nie mogłeś prowadzić bolidu tak jak wcześniej, gdy z powrotem zacząłeś cisnąć.
Najbardziej doświadczony w stawce kierowców Jenson Button tłumaczył, że opony zaczynały dawać przyczepność dopiero po kilku okrążeniach.
„Przez pierwsze dwa nie było jej wcale". - narzekał. „Ślizgałeś się, jakbyś jechał na oponach, których wcześniej w ogóle nie trzymano w kocach grzewczych.„Nie jest łatwo, potrzeba 4-5 kółek i zwykle najlepszy czas osiągasz na ostatnim w danym przejeździe. Może być tak, że najszybciej pojechałoby się na 10. albo 15. okrążeniu na tym samym komplecie ogumienia".
Daniel Ricciardo potwierdzał: „Po 10 okrążeniach, dalej jechałeś coraz szybciej.„Ciężko się rozgrzewało opony. Miejmy nadzieję w sobotę pojawi się więcej słońca i będzie lepiej. Inaczej podczas kwalifikacji możemy potrzebować kilku kółek na zyskanie tempa".
Valtteri Bottas wskazywał: „Szkoda, że nie mogliśmy sprawdzić supermiękkiej mieszanki. Może pracowałaby nieco lepiej".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako
Podobne: Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako



Podobne galerie: Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter