Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako

Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako

2015-05-22 - G. Filiks     Tagi: Monte Carlo, Button, Ricciardo, Monako, Bottas, Sainz Jr
Kierowcy Formuły 1 martwią się jak będą jeździć w dalszej części GP Monako, po "koszmarze" na czwartkowych treningach w Księstwie.

Wczoraj popołudniową sesję nawiedził deszcz i zawodnicy mieli tylko przez kwadrans suchą nawierzchnę, wobec czego nie zdążyli wypróbować nowych supermiękkich opon.
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w MonakoKierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako
Podczas porannego treningu nie padało, ale była ulewa w poprzedzającą go noc, co w połączeniu z chłodnymi warunkami pogodowymi oraz faktem, że przed tegoroczną edycją GP Monako na około 80 procentach okrążenia ulicznego toru w Monte Carlo położono nowy asfalt, mocno utrudniło życie kierowcom.

Zmagając się z wyjątkowym brakiem przyczepności i trudnościami z rozgrzewaniem opon czy hamulców, wielu wypadło z pierwszego zakrętu, a także w szykanie po tunelu.

„Pierwszy trening był wielkim koszmarem, ponieważ nie działały miękkie opony".
- żalił się Carlos Sainz Jr.
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w MonakoKierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako
„Gdy tylko opuściłeś boksy, ogumienie chłodziło się o 20 stopni i traciło gotowość do użycia.

„Nie spodziewałem się, że będzie tak trudno. W tych warunkach po przejechaniu pół okrążenia wolnym tempem, potem już nie mogłeś prowadzić bolidu tak jak wcześniej, gdy z powrotem zacząłeś cisnąć.
„Na tym torze chodzi o pewność siebie, równą jazdę, a bardzo ciężko o to w tej chwili".


Najbardziej doświadczony w stawce kierowców Jenson Button tłumaczył, że opony zaczynały dawać przyczepność dopiero po kilku okrążeniach.

„Przez pierwsze dwa nie było jej wcale".
- narzekał. „Ślizgałeś się, jakbyś jechał na oponach, których wcześniej w ogóle nie trzymano w kocach grzewczych.
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w MonakoKierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako
„Nie jest łatwo, potrzeba 4-5 kółek i zwykle najlepszy czas osiągasz na ostatnim w danym przejeździe. Może być tak, że najszybciej pojechałoby się na 10. albo 15. okrążeniu na tym samym komplecie ogumienia".


Daniel Ricciardo potwierdzał: „Po 10 okrążeniach, dalej jechałeś coraz szybciej.
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w MonakoKierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako
„Ciężko się rozgrzewało opony. Miejmy nadzieję w sobotę pojawi się więcej słońca i będzie lepiej. Inaczej podczas kwalifikacji możemy potrzebować kilku kółek na zyskanie tempa".


Valtteri Bottas wskazywał: „Szkoda, że nie mogliśmy sprawdzić supermiękkiej mieszanki. Może pracowałaby nieco lepiej".
Kierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w MonakoKierowcy F1 zmartwieni 'koszmarem' na treningach w Monako



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kierowcy F1 zmartwieni "koszmarem" na treningach w Monako