Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kierowcy F1 żegnają Justina Wilsona
Kierowcy F1 żegnają Justina Wilsona

Kierowcy F1 żegnają Justina Wilsona

2015-08-25 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Wilson, Kierowca F1
Kierowcy Formuły Jeden oddają hołd byłemu koledze z toru Justinowi Wilsonowi, który zmarł w poniedziałek na skutek obrażeń głowy odniesionych w wypadku podczas wyścigu IndyCar na torze Pocono Raceway dzień wcześniej.

Brytyjczyk został trafiony w kask odłamkiem z bolidu rozbijającego się przed nim Sage'a Karama. Od razu stracił przytomność i trafił do szpitala w krytycznym stanie. Znalazł się też w śpiączce. Niestety następnego dnia odszedł. Miał 37 lat.
Kierowcy F1 żegnają Justina WilsonaKierowcy F1 żegnają Justina Wilsona
Nim trafił do IndyCar, Wilson miał okazję spróbować sił w Formule 1. Startował w sezonie 2003 najpierw jako kierowca najsłabszego zespołu Minardi, a na ostatnie pięć wyścigów przesiadł się do jeżdżącego w środku stawki Jaguara (dzisiejszy Red Bull), za Antonio Pizzonię. Zdołał zdobyć jeden punkt, finiszując jako ósmy w GP USA na torze Indianapolis. Jednocześnie ze swoimi 193 centymetrami wzrostu przeszedł do historii jako najwyższy zawodnik F1.
Kierowcy F1 żegnają Justina WilsonaKierowcy F1 żegnają Justina Wilsona
Z obecnej stawki kierowców, trzech rywalizowało z Wilsonem dwanaście lat temu - Kimi Raikkonen, Fernando Alonso i Jenson Button.

Oto niektóre wpisy na Twitterze po jego śmierci.

Alonso: „RIP Justin Wilson, łączę się myślami z jego rodziną i przyjaciółmi. To tak smutne, tak trudne do zaakceptowania".
Button: „Świat sportów motorowych zatrzymuje się ponownie. Justin Wilson był wspaniałą osobą i kierowcą wyścigowym. Łączę się myślami z jego rodziną. RIP.

„Ścigałem się z Justinem już w 1989 roku w kartingu i pamiętam, jak zarażał uśmiechem. Był tak świetnym gościem".


Daniel Ricciardo: „Ten sport potrafi być tak cholernie trudny. Łamie mi serce. Przesyłam rodzinie Justina całą moją miłość i wsparcie".

Roberto Merhi: „Bardzo smutna wiadomość tego poranka, straciliśmy kolejnego wspaniałego kierowcę. Składam kondolencje rodzinie. RIP Justin".

Max Verstappen: „Znów okropna wiadomość dla wyścigów samochodowych... Justin Wilson - naprawdę będzie nam cię brakować".

Felipe Nasr: „Okropnie dowiedzieć się, że Justin Wilson właśnie nas opuścił. Miałem przyjemność poznać go na Daytonie i na zawsze będę pamiętał jego uśmiech".

Esteban Gutierrez:
„RIP Justin Wilson. Przesyłam wszystkie moje myśli i modlitwy jego rodzinie. Bądzmy zjednoczeni i pracujmy nad poprawą bezpieczeństwa".

Pastor Maldonado:
„Lataj wysoko mój kolego i spoczywaj w pokoju..."

Red Bull:
„Tragiczna strata. Cały zespół składa najgłębsze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Justina w tym czasie".

Mercedes: „Jesteśmy dziś myślami z rodziną i przyjaciółmi Justina Wilsona. Wielki kierowca i jeszcze lepszy człowiek.

„Pamiętamy go tak, jakby tego chciał - był prawdziwym wyścigowcem i zwycięzcą, pędził z gazem w podłodze do flagi w szachownicę".


Mark Webber (był jego zespołowym partnerem w Jaguarze): „Ostatniej nocy opuścił nas bardzo dobry człowiek.

„Kolego. Tak mi ciebie żal.

„RIP Justin.

„Łączę się myślami z twoimi bliskimi".


Ledwie miesiąc temu Formuła 1 opłakiwała Julesa Bianchiego, który zmarł również w rezultacie ciężkich obrażeń głowy, odniesionych w wypadku podczas zeszłorocznego GP Japonii.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kierowcy F1 żegnają Justina Wilsona