Formuła 1 » Aktualności F1 » Kierowcy F1 podzieleni ws. wyasfaltowania pobocza Paraboliki

Kierowcy F1 podzieleni ws. wyasfaltowania pobocza Paraboliki
2014-09-05 - G. Filiks Tagi: Monza, Włochy, Kierowca F1, Parabolica
Kierowcy Formuły 1 są podzieleni, czy zakręt Parabolica na torze Monza po wyasfaltowaniu mu pobocza pozostanie tak wymagający jak wcześniej.
Dotąd pobocze Paraboliki było całkowicie żwirowe i wypadnięcie z dynamicznego wirażu, o które naprawdę łatwo, często oznaczało koniec jazdy. Przed tegoroczną edycją GP Włoch żwir w połowie (od strony zakrętu) zastąpiono asfaltem, gdzie zawodnicy będą mogli bezpiecznie wyhamować, a następnie wrócić na tor. Wyasfaltowanie pobocza Paraboliki spotkało się z ostrą krytyką opinii publicznej, ale FIA wytłumaczyła, że zrobiono to na prośbę samych kierowców F1.
Jednak jak się okazało nie wszyscy zawodnicy są zadowoleni.
W obronie decyzji o położeniu asfaltu już wcześniej stanęli Romain Grosjean i Pastor Maldonado z Lotusa, lecz Sergio Perez nie popiera dokonanej zmiany. „Nie jestem tak naprawdę szczęśliwy, ponieważ dotychczas nigdy nie chciałeś ryzykować na Parabolice. Jeżeli popełniłeś błąd, grzązłeś w żwirze, co było dobre". - mówił Meksykanin.
„Parabolica była symbolem Monzy i bardzo szkoda, że dokonano takiej zmiany. Nie wiem, dlaczego to zrobiono. Teraz tylko będzie się wjeżdżało w ten łuk z większą pewnością siebie.
„Wcześniej wiedziałeś, że jeśli popełnisz tam błąd, czeka na ciebie żwir, teraz będziesz miał więcej miejsca i będziesz mógł pozwolić sobie na błąd".
Podobną opinię ma Valtteri Bottas.
„Naprawdę myślę, że wcześniej zakręt ten był większym wyzwaniem". - powiedział Fin. „Gdy z niego wyjeżdżałeś, miałeś koła na krawędzi i dzieliło cię kilka centymetrów od wypadnięcia.„Teraz to nie będzie miało znaczenia, trzeba będzie tylko nie opuścić trasy wszystkimi kołami i to wszystko".
Kevin Magnussen dodał: „Nie jestem wielkim fanem wyasfaltowania pobocza. Nie mówię, że nie powinno się dbać o bezpieczeństwo, ale moim zdaniem przez żwirowe pobocze tor wcale nie był bardziej niebezpieczny.„Z drugiej strony Monza wciąż jest fantastycznym torem i na pewno nadal będzie mi się świetnie po nim jeździło".
Jednak wielu kierowców jak Grosjean i Maldonado są za dokonaną zmianą.
„Dużo osób na nią narzeka, ale nie wydaje mi się, że będziemy teraz przejeżdżać ten zakręt jakoś inaczej". - wyjaśniał Felipe Massa. „Nie byłbym zadowolony, gdyby zmodyfikowali samą Parabolikę, lecz zmienili tylko pobocze na zewnętrznej stronie łuku, będzie bezpieczniej, więc nie rozumiem, o co chodzi ludziom".W obronie wyasfaltowania pobocza Paraboliki stanął też lider klasyfikacji generalnej Nico Rosberg.
„To był jeden z najbardziej ryzykownych zakrętów w kalendarzu. Teraz będzie zdecydowanie bardziej bezpieczny, więc moim zdaniem podjęto dobrą decyzję". - stwierdził.Według Jensona Buttona, mimo poprawy bezpieczeństwa, Parabolica nadal będzie wymagającym wirażem.
„Rozumiem, dlaczego wyasfaltowano pobocze. To świetny pomysł". - ocenił. „Słyszałem, że przy torze jest najpierw sztuczna trawa, a nie możesz na nią wjeżdżać, gdy przy tak dużej prędkości na bolid działają przeciążenia, ponieważ wyrzuciłoby cię w barierę na wewnętrznej.„Jestem przekonany, że nie będzie łatwiej".
Lewis Hamilton jest rozdarty.
„FIA jest bardzo świadoma bezpieczeństwa, nie można unikać tego tematu". - mówił. „To bardzo, bardzo ważna sprawa. Ale ja jestem ze starej szkoły. Lubię kultowe tory z lat '90, kiedy nie było asfaltu na poboczach, a trawa.„Jednak na asfalcie możesz lepiej zwolnić, kiedy masz wypadek. Pod tym względem podjęto dobrą decyzję, ale nie możesz mieć wszystkiego".
Kimiemu Raikkonenowi jak to jemu, wszystko jedno.
„Asfalt na poboczu nie zmienia wiele, o ile nie zaczną się protesty, że ktoś wyjechał wszystkimi kołami poza trasę i zyskał przewagę". - tłumaczył. „Teraz robi się wyasfaltowane pobocza na każdym obiekcie".
Dotąd pobocze Paraboliki było całkowicie żwirowe i wypadnięcie z dynamicznego wirażu, o które naprawdę łatwo, często oznaczało koniec jazdy. Przed tegoroczną edycją GP Włoch żwir w połowie (od strony zakrętu) zastąpiono asfaltem, gdzie zawodnicy będą mogli bezpiecznie wyhamować, a następnie wrócić na tor. Wyasfaltowanie pobocza Paraboliki spotkało się z ostrą krytyką opinii publicznej, ale FIA wytłumaczyła, że zrobiono to na prośbę samych kierowców F1.
Jednak jak się okazało nie wszyscy zawodnicy są zadowoleni.
W obronie decyzji o położeniu asfaltu już wcześniej stanęli Romain Grosjean i Pastor Maldonado z Lotusa, lecz Sergio Perez nie popiera dokonanej zmiany. „Nie jestem tak naprawdę szczęśliwy, ponieważ dotychczas nigdy nie chciałeś ryzykować na Parabolice. Jeżeli popełniłeś błąd, grzązłeś w żwirze, co było dobre". - mówił Meksykanin.
„Parabolica była symbolem Monzy i bardzo szkoda, że dokonano takiej zmiany. Nie wiem, dlaczego to zrobiono. Teraz tylko będzie się wjeżdżało w ten łuk z większą pewnością siebie.
Podobną opinię ma Valtteri Bottas.
„Naprawdę myślę, że wcześniej zakręt ten był większym wyzwaniem". - powiedział Fin. „Gdy z niego wyjeżdżałeś, miałeś koła na krawędzi i dzieliło cię kilka centymetrów od wypadnięcia.„Teraz to nie będzie miało znaczenia, trzeba będzie tylko nie opuścić trasy wszystkimi kołami i to wszystko".
Kevin Magnussen dodał: „Nie jestem wielkim fanem wyasfaltowania pobocza. Nie mówię, że nie powinno się dbać o bezpieczeństwo, ale moim zdaniem przez żwirowe pobocze tor wcale nie był bardziej niebezpieczny.„Z drugiej strony Monza wciąż jest fantastycznym torem i na pewno nadal będzie mi się świetnie po nim jeździło".
Jednak wielu kierowców jak Grosjean i Maldonado są za dokonaną zmianą.
„Dużo osób na nią narzeka, ale nie wydaje mi się, że będziemy teraz przejeżdżać ten zakręt jakoś inaczej". - wyjaśniał Felipe Massa. „Nie byłbym zadowolony, gdyby zmodyfikowali samą Parabolikę, lecz zmienili tylko pobocze na zewnętrznej stronie łuku, będzie bezpieczniej, więc nie rozumiem, o co chodzi ludziom".W obronie wyasfaltowania pobocza Paraboliki stanął też lider klasyfikacji generalnej Nico Rosberg.
„To był jeden z najbardziej ryzykownych zakrętów w kalendarzu. Teraz będzie zdecydowanie bardziej bezpieczny, więc moim zdaniem podjęto dobrą decyzję". - stwierdził.Według Jensona Buttona, mimo poprawy bezpieczeństwa, Parabolica nadal będzie wymagającym wirażem.
„Rozumiem, dlaczego wyasfaltowano pobocze. To świetny pomysł". - ocenił. „Słyszałem, że przy torze jest najpierw sztuczna trawa, a nie możesz na nią wjeżdżać, gdy przy tak dużej prędkości na bolid działają przeciążenia, ponieważ wyrzuciłoby cię w barierę na wewnętrznej.„Jestem przekonany, że nie będzie łatwiej".
Lewis Hamilton jest rozdarty.
„FIA jest bardzo świadoma bezpieczeństwa, nie można unikać tego tematu". - mówił. „To bardzo, bardzo ważna sprawa. Ale ja jestem ze starej szkoły. Lubię kultowe tory z lat '90, kiedy nie było asfaltu na poboczach, a trawa.„Jednak na asfalcie możesz lepiej zwolnić, kiedy masz wypadek. Pod tym względem podjęto dobrą decyzję, ale nie możesz mieć wszystkiego".
Kimiemu Raikkonenowi jak to jemu, wszystko jedno.
„Asfalt na poboczu nie zmienia wiele, o ile nie zaczną się protesty, że ktoś wyjechał wszystkimi kołami poza trasę i zyskał przewagę". - tłumaczył. „Teraz robi się wyasfaltowane pobocza na każdym obiekcie".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kierowcy F1 podzieleni ws. wyasfaltowania pobocza Paraboliki
Podobne: Kierowcy F1 podzieleni ws. wyasfaltowania pobocza Paraboliki




Podobne galerie: Kierowcy F1 podzieleni ws. wyasfaltowania pobocza Paraboliki
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Pagani
Newsletter
Galerie zdjęć