Key typowany na nowego Neweya

Oficjalna strona internetowa Formuły 1 wskazała dyrektora technicznego Toro Rosso - Jamesa Keya jako kandydata do zostania nowym najbardziej rozchwytywanym konstruktorem bolidów w najważniejszej serii wyścigowej świata.

Za największego speca w F1 uchodzi Adrian Newey pracujący dla seniorskiego zespołu Red Bulla, ale mający na koncie 10 mistrzowskich samochodów Brytyjczyk dwa lata temu postanowił ograniczyć swoje zaangażowanie w królową sportów motorowych. Key jest zaliczany do czołówki dyrektorów technicznych, choć jeszcze nie został zatrudniony przez żaden topowy team i nie przygotował auta, które przynajmniej wygrałoby wyścig.

Rodak Neweya bądź co bądź już nie raz zaimponował bolidem opracowanym dla ekipy środka stawki. Zanim zajął się samochodami Toro Rosso, skonstruował m. in. wóz Saubera z sezonu 2012, który w rękach Sergio Pereza i Kamuiego Kobayashiego zdobył cztery podia. Portal F1 spytał szefa Toro Rosso - Franza Tosta, czy Key może zastąpić Neweya w roli najlepszego projektana bolidów.

„Dlaczego nie?" - odparł Austriak. „Ale wiele będzie zależało od tego, w jakim kierunku pójdą przepisy. Jak zawsze w życiu, trzeba znaleźć się we właściwym miejscu o odpowiedniej porze".

„James bardzo się rozwinął przez ostatnie lata i zbudował wokół siebie doskonały team. Adrian Newey jest zwyczajnie dużo bardziej doświadczony, ale nie mam wątpliwości, że James w ciągu paru sezonów stanie się jednym z najlepszych specjalistów w Formule Jeden".

Key już był łączony przez media z awansem do głównej stajni Red Bulla i przejściem do Ferrari.