Formuła 1  »  Aktualności F1  »  KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
KERS

KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?

2009-03-24 - P. Stolecki     Tagi: Melbourne, KERS
Serwis f1-live.com przygotował dla kibiców podsumowanie informacji dotyczące wykorzystania przez stajnie F1 KERS podczas GP Australii.

Pomimo faktu, że zespoły niechętnie dzielą się wiedzą na temat gotowości do użycia systemu, sytuacja przed pierwszym wyścigiem wygląda następująco: McLaren-Mercedes: Bardzo prawdopodobne, że będą w stanie wykorzystać KERS w Melbourne.

Ferrari: Potwierdziło, że Massa i Raikkonen będą dysponować aktywnym przyciskiem „push” w kokpicie.

BMW-Sauber: System niemieckiej marki jest w pełni aktywny, jednak szefowie zespołu nie zadecydowali jeszcze czy użycie KERS w Melbourne przyniesie jakiekolwiek korzyści.

Renault: Jako pierwszy zespół potwierdził, że system KERS zostanie wykorzystany w Albert Park.

Toyota: Na 95% nie skorzystają z KERS w Australii.

Toro Rosso-Ferrari: Podobnie jak Japończycy, nie zamierzają skorzystać z systemu w pierwszym wyścigu.
Red Bull- Renault: Chociaż kupują system od Renault, nie zdecydują się na jego użycie na torze w Melbourne.

Williams-Toyota: Brytyjski zespół jako jedyny wykorzystuje KERS oparty o koło zamachowe, ale nie zobaczymy FW31 korzystającego z jego dobrodziejstw podczas pierwszej rundy mistrzostw świata.

Force India-Mercedes: Giancarlo Fisichella przyznał ostatnio, że wraz z nowym pakietem aerodynamicznym, do Australii wysłane zostały bolidy z aktywnym systemem KERS.

Brawn-Mercedes: Rewelacyjna forma zespołu w testach nie jest chyba rezultatem dodatkowej mocy pochodzącej z KERS. Zespół najprawdopodobnie nie wykorzysta tego systemu podczas wyścigu w Australii.

Decyzje dotyczące korzystania z systemu KERS, mogą zostać zmienione po tym, jak pierwsze próby na torze ukażą rzeczywistą korzyść z jego zastosowania podczas GP Australii.



źródło: f1-live.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
21

Komentarze do:

KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?

KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
mp4-24 2009-03-24 12:19
McLaren dzisiaj potwierdził, że uzyje KERS w obu samochodach.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
slakoz 2009-03-24 12:44
Teraz do mnie dotarła jedna sprawa. Czy na starcie bolidy wyposażone w KERS będą mogły mieć naładowane akumulatory? Gdyby przepisy tego nie precyzowały, to ci co mieliby KERS mogliby na starcie wystrzelić do przodu (o ile mieliby wolny tor przed sobą).
Dymon13
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Dymon13 2009-03-24 13:32
nogal czy przepisy na sezon 2009 mówią o zakazaniu uzwyania KERS na starcie? Bo akumulatory z pewnością naładują się na sesji rozgrzewkowej, która odywa się całkiem przed wyścigiem (tj. chyba kilka okrążeń) ?
Ayrton Senna
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Ayrton Senna 2009-03-24 13:59
Pamiętajcie jednak, że KERS waży ok. 30-40 kilogramów. Nawet jeżeli podczas startu można zastosować energię wytworzoną podczas okrążenia wyjazdowego i rozgrzewkowego, to na starcie bolid ma co prawda więcej mocy, ale też więcej waży.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
slakoz 2009-03-24 14:32
Ayrton: Zgadza się - ale nie znamy mechanizmu jak moc jest uwalniana. Być może można albo stopniową przekazać ją na koła, albo zrobić coś na kształt wielkiego kopa, np. w zależności od wciśnięcia pedału gazu. Wtedy może to mieć wpływ na starcie.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Nomis 2009-03-24 14:36
Czemu takie głupoty piszecie. Ayrton Senna bolid z KERS nie będzie ważył więcej niż bez KERS! Różnica może wynikać jedynie w rozkładzie masy, co (jak mówią podstawowe prawa fizyki) nie ma wpływu na rozpędzanie bolidu. KERS będzie wpływał raczej na podsterowność i zużycie tylnych opon. Wydaje mi się, że już podobna dyskusja dotycząca użycia KERS na starcie już była. Nie widzę powodu, by nie móc wcisnąć guzika na starcie i nie słyszałem o żadnych przepisach zabraniających czegoś podobnego.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Nomis 2009-03-24 14:43
@slakoz - wiemy jak moc jest uwalniana. 60kW mocy z akumulatorów (lub koła zamachowego) jest uwalniane przez 6.6 sekundy. (Raz na okrążenie).
rogerus72
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
rogerus72 2009-03-24 15:01
@Dymon13 - okrążenie rozgrzewkowe jak sama nazwa wskazuje jest jedno :-) @Nomis ma rację co do wagi bolidu - KERS nie będzie obciążeniem dodatkowym, tylko balastu bolid będzie miał mniej...
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
slakoz 2009-03-24 15:04
To tym razem na starcie będzie masakra. Ktoś w środku po starcie wciśnie guzik żeby uwolnić moc a ktoś inny mu zajedzie :-) będzie wesoło :-P
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
CHMARKO 2009-03-24 15:41
Panowie na starcie nikt nie potrzebuje dodatkowej mocy. Na starcie przy niskich biegach bez kontroli trakcji, kierowcy muszą mieć wyczucie nogi na gazie, aby nie tracić przyczepności na osi napędowej. Kto przesadzi "pali gumy", a z przyspieczenia nici. KERS przydatny jest przy wysokich przłożeniach. Do pierwszego zakrętu starczą przłożenia 1 do 3.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
pawel2369 2009-03-24 16:35
Nomis - nie 60 kW, a 60 km :] no chyba, ze sie myle to mnie popraw...
Nogal
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Nogal 2009-03-24 16:41
Pisalem już gdzieś indziej: 1. na okr. rozgrzewkowym powinno udać się naładować KERS i podczas startu można z niego korzystać 2. KERS daje ok 80KM dodatkowych 3. bolid z KERS waży tyle samo co bez KERS 4. KERS może być użyty tylko powyżej 100km/h, ale Heidfeld powiedział, że nie używają go poniżej 140km/h bo wtedy koła zrywają przyczepność Podsumowując - KERS na starcie powinien dawać bardzo dużą przewagę - mówi się o 30-40 metrach czyli spokojnie 3 miejsca można zyskać przed pierwszym zakrętem.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
jarus_s 2009-03-24 16:51
..tylko ciekawe czy te 3 miejsca uda utrzymac sie do konca okrazenia..
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Nomis 2009-03-24 16:53
@pawel2369 60kW (kilowatów) to jest około 82 koni mechanicznych. ;-) CHMARKO ma najprawdopodobniej racje i KERSu po prostu nie będzie się opłacać wciskać na starcie, ale kierowcą wyścigowym nie jestem i nie jestem wstanie jednoznacznie tego stwierdzić. W każdym razie przejrzałem jeszcze raz dokładnie przepisy dotyczące KERS i jest tam tylko zakaz doładowywania baterii w pitstopie i zakaz automatycznego uruchamiania (tzn musi być KERS kontrolowany przez kierowcę). No i są te limity czyli 60kW mocy i całkowita energia 400kJ na okrążenie (z tego się wylicza te 6.6s). Wygląda na to, że zasada wciskania KERS raz na okrążenie to też przekłamanie mediów. W przepisach czegoś podobnego nie znalazłem. Czyli można użyć KERSu kilka razy na tym samym okrążeniu, byle całkowita energia nie przekroczyła limitu. W praktyce i tak będzie się opłacało wciskać KERS przez całe 6.6s na najdłużej prostej, ale to od kierowcy zależy. Może wciskać po ok 3s w dwóch różnych miejscach toru.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
mp4-24 2009-03-24 17:19
KERS będzie można naładować przed wyjazdem na tor. Po to jest taki przepis, żeby kierowcy na rozgrzewkowym okrążeniu nie jeździli niebezpiecznie. Nie wiem jak będzie w qualu, ale tam pewnie trzeba będzie samemu ładowac.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
PrzemoBMW 2009-03-24 21:07
Zobaczcie co daje KERS na starcie
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Arrczi 2009-03-24 21:08
mp4-24 dokładnie tak jak piszesz. 6,6s to bardzo dużo zważywszy na czas przyśpieszania do 200km/h około 5s czyli od 140km/h do powiedzmy 240km/h może w 3,5s, przy tej prędkości (200km/h) to bolid w ciągu sekundy pokonuje 55,5 m czyli ~ dziesięć długości bolidu. Jest więc czym powalczyć na starcie i podczas wyścigu. Powodzenia Robert!
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
mp4-24 2009-03-24 22:12
Jeżeli faktycznie tyle ten KERS daje. To taki McLaren wolniejszy od Toyot czy Brawnów, startując powiedzmy z 10 pola jest w stanie na starcie zyskać np 4 pozycje. I tamte bolidy już nie mają szans go wyprzedzić mimo, że są szybsze, bo jak będą próbowały to będzie włączał KERS>
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Gregor 2009-03-25 00:45
@NOMIS - wg praw fizyki rozłożenie masy ma wielkie znaczenie dla przyspieszania - im większe dociążenie tylnej osi tym większa przyczepność i przyspieszenie przy tej samej masie bolidów. W Melbourne T1 jest na 3cim (145) a T2 na 4tym biegu (200km/h) i potem kawałek prostej, przypuszczam, że ci co mogą będą wciskać na wyjściu z T1 bo wcześniej będzie za duży tłok i za mała prędkość. Ciekawe czy będą w stanie jakoś sensownie pokazać w trakcie transmisji kto wcisną i kto jak ustawił spojler.
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
Arrczi 2009-03-25 08:38
Zamiast pokazywać ile kto ma paliwa niech pokazują wciśnięty guzik z KERS i co zyskał kierowca. Jeszcze trochę i sami zobaczymy w TV. Super sezon się zapowiada. Pozdrawiam
KERS: Kto naciśnie guzik podczas GP Australii?
outlaw 2009-03-25 22:30
Kubek w Australii bez KERS, Heidfeld z - to już pewne. Porażka BMW jako konstruktora. Bo chyba nie ustawienie hierarchii w zespole jeszcze przed pierwszym wyścigiem?