Jacques Villeneuve uczci 30. rocznicę śmierci legendarnego ojca przejażdżką jego Ferrari

Za równo miesiąc minie 30 lat od śmiertelnego wypadku Gillesa Villeneuve'a na torze Zolder. Stajnia Ferrari, w której Kanadyjczyk spędził prawie całą karierę kierowcy Formuły Jeden, uczci rocznicę jego kresu życia, organizując dla syna legendy Jacquesa symboliczną przejażdżkę Ferrari 312 T4 po torze Fiorano. Bolid, który 8 maja poprowadzi Jacques, w sezonie 1979 dowiózł jego ojca do wicemistrzostwa F1. Choć Gilles Villeneuve w przeciwieństwie do syna nie zdążył wywalczyć tytułu czempiona F1, wielu wymienia go jednym tchem obok największych ikon królowej sportów motorowych. Kanadyjczyk słynął z wielkiej odwagi oraz heroicznej jazdy trudnymi do uprowadzenia wyścigówkami Scuderii. W oświadczeniu wydanym przez stajnię z Maranello czytamy, że przejażdżka Jacquesa Villeneuve'a modelem 312 T4 będzie „stosowną okazją do przywołania pamięci człowieka, który na zawsze ma honorowe miejsce w historii Ferrari".