Jackie Stewart odradza Vettelowi transfer do Ferrari

Legendarny Jackie Stewart wyznał, że na miejscu Sebastiana Vettela odłożyłby marzenia o bronieniu barw Ferrari. Zdaniem mediów Niemiec może zasilić szeregi Scuderii w 2014 roku, ale były 3-krotny mistrz świata przestrzega go przed dzieleniem garażu z liderem włoskiego teamu Fernando Alonso, polecając trzymanie się Red Bulla. „Nie przechodziłbym tam (do Ferrari). Nie teraz". - powiedział Stewart brytyjskiemu dziennikarzowi Jamesowi Allenowi. „Alonso jest zbyt silny i dojrzały, zbudował sobie w Ferrari mocną pozycję. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej to przepuścić (szansę transferu do Ferrari) i zostać z Red Bullem, ponieważ (Vettel) zna ten team już dogłębnie. Oni są niezbędni jemu, a on im i obie strony to czują. Nie psułbym tego teraz. Tak naprawdę zaczekałbym, aż Red Bull zaliczy naprawdę słaby sezon, dopiero wtedy zaczął myśleć o odejściu. Wybierając nową stajnię zastanowiłbym się kto da mi to, czego potrzebuję - i niekoniecznie byłoby to Ferrari". Stewart, który w Formule 1 ścigał się 40 lat temu, nie omieszkał skomplementować Vettela za dojrzałość oraz wielkie sukcesy: „Jest niesamowity. To zdecydowanie najbardziej dojrzały 24-latek, jakiego widziałem w F1. Teraz ma już 25 lat i nie spodziewam się końca jego serii. Według mnie to co osiągnął, jest w dużej mierze zasługą jego umiejętności zarządzania umysłem. Zdolność takiej samodyscypliny w jego wieku to coś nadzwyczajnego.

„Czasami zdarza mu się pójść w złym kierunku, ale wyłapuje to i wraca na właściwą drogę. Jest otoczony właściwymi osobami; ciągle utrzymuje bardzo dobry kontakt z rodziną, mimo bycia światowym sportowcem prowadzi normalne życie. Moim zdaniem zachowa swe zdolności na parę ładnych lat".