II testy F1 przed sezonem 2019 - Leclerc bliski rekordu toru, Russell jedenasty, Gasly skończył na bandzie

Charles Leclerc pokazał znakomite osiągi nowego bolidu Ferrari przedostatniego dnia zimowych testów Formuły 1. Prawie pobił rekord toru Barcelona-Catalunya.
Przygotowania do sezonu 2019 wkroczyły w najciekawszą fazę. Dzisiaj kierowcy szczególnie podkręcili tempo. Ćwiczono okrążenia kwalifikacyjne na najbardziej miękkich oponach (mieszance C5). Choć zapewne nikt nie odkrył wszystkich kart.

Leclerc popisał się rezultatem 1:16,231. Monakijczyk pokonał jedno z najszybszych okrążeń na obecnej pętli obiektu Barcelona-Catalunya. Zabrakło mu zaledwie 0,058 sekundy do rekordu, ustanowionego w zeszłorocznych kwalifikacjach do GP Hiszpanii przez mistrza świata Lewisa Hamiltona. W czerwonym samochodzie nie zobaczyliśmy Sebastiana Vettela. Ferrari zmieniło plany i postanowiło z powrotem wystawiać w ciągu dnia tylko jednego kierowcę zamiast dwóch.

Leclerc wyprzedził o 0,651 sekundy drugiego najszybszego zawodnika. Był nim Alexander Albon z Toro Rosso.

Testowe "podium" uzupełnił Lando Norris. Strata reprezentanta McLarena to 0,853 sekundy.

Dziś podobnie jak wczoraj doszło do sporego wypadku. Po środowej kraksie Vettela, w czwartek rozbił się Pierre Gasly. Kierowca Red Bulla wypadł z toru na zakręcie nr 9, w trakcie popołudniowej sesji. Francuz zapoznał się z bandą drugi raz w trakcie całych testów.

Zanim zniszczył bolid, 23-latek wykręcił czas, który dał mu czwartą pozycję. Pojechał niemal identycznie jak Norris.

Następne dwie lokaty zajęli reprezentanci Renault - Daniel Ricciardo i Nico Hulkenberg. Siódmy był Lance Stroll (Racing Point).

Ósma pozycja przypadła Antonio Giovinazziemu (Alfa Romeo).

Na dziewiątym miejscu sklasyfikowano Romaina Grosjeana. Kierowca Haasa ustanowił swój czas nie na ogumieniu C5, a C4. Miał dziś nie jeździć, ale jego zespół podobnie jak Ferrari zmodyfikował harmonogram na ostatnie dwa dni zajęć. Amerykańska stajnia poszła w odwrotnym kierunku niż Scuderia - z powrotem zmienia kierowcę w trakcie przerwy obiadowej.Jednak o ile Grosjean wyjechał na tor, o tyle pokonał tylko 16 okrążeń. Na więcej nie pozwoliły kłopoty z wydechem.

Dopiero dziesiąty był Hamilton. As Mercedesa stracił do Leclerka blisko 2 sekundy, ale trzeba wziąć poprawkę na fakt, że uzyskał swój rezultat na dużo twardszych oponach - mieszance C2.Na jedenastej lokacie wylądował George Russell. Kierowca Williamsa zajął to samo miejsce, co wczoraj Robert Kubica.

Team z Grove z jednej strony przyspieszył dziś aż o 1,237 sekundy, wykręcając na oponach C5 czas 1:18,130, z drugiej nadal wypada raczej słabo w porównaniu z innymi ekipami.Najbardziej cieszy chyba przebieg samochodu stajni. W czwartek Russell przejechał 140 okrążeń, więcej niż ktokolwiek inny. Po południu przeprowadzał symulację wyścigu. Wcześniej miał zamontowane imponujące kratownice z czujnikami badającymi funkcjonowanie aerodynamiki.

Spośród zespołów najdłuższy dystans pokonał ponownie Mercedes. Obrońcy tytułów nabili 181 kółek, tradycyjnie wykorzystując obu swoich kierowców.Russell uplasował się przed dwoma zawodnikami - Kevinem Magnussenem (Haas) i Valtterim Bottasem (Mercedes). Jeden i drugi przejechał swoje najlepsze okrążenie na oponach o średniej miękkości - mieszance C3.

W ciągu dnia trzykrotnie przerywano zajęcia. Oprócz Gasly'ego, do pokazania czerwonej flagi zmusili jeszcze Leclerc i Stroll. Obaj stanęli na torze pod koniec dnia. Prawdopodobnie skończyło im się paliwo.

Formuła 1 - testy przed sezonem 2019 - II tura - dzień 3/4
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Charles Leclerc	Ferrari	1:16,231	-	C5	138
2.	Alexander Albon	Toro Rosso	1:16,882	0,651s	C5	118
3.	Lando Norris	McLaren	1:17,084	0,853s	C5	84
4.	Pierre Gasly	Red Bull	1:17,091	0,860s	C5	65
5.	Daniel Ricciardo	Renault	1:17,204	0,973s	C5	65
6.	Nico Hulkenberg	Renault	1:17,496	1,265s	C5	73
7.	Lance Stroll	Racing Point	1:17,556	1,325s	C5	103
8.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:17,639	1,408s	C5	71
9.	Romain Grosjean	Haas	1:17,854	1,623s	C4	16
10.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:18,097	1,866s	C2	85
11.	George Russell	Williams	1:18,130	1,899s	C5	140
12.	Kevin Magnussen	Haas	1:18,199	1,968s	C3	53
13.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:18,862	2,631s	C3	96

Jutro ostatni dzień testów. Na tor wyjedzie m. in. Kubica.