Hulkenbergowi nie wystarcza "nadzwyczajny" debiut nowego bolidu Force India

Nico Hulkenberg określił debiut nowego bolidu Force India na dzisiejszych testach Formuły 1 jako "nadzwyczajny", ale jak zaznaczył to i tak nie zmienia trudnego położenia jego zespołu na sezon 2015.

Niemiec rozpoczął jazdę modelem VJM08 na półmetku dnia i od razu nabił 77 okrążeń, lecz martwi się, że Force India ma już tylko dwa dni testów do inauguracji sezonu, podczas gdy samochody rywali rozpoczną starty przygotowywane 12 dni. „Niezawodność wygląda dobrze, bo po południu z miejsca pokonaliśmy 77 kółek", - mówił, „To dosyć nadzwyczajne osiągnięcie.

„Jednak mamy przed sobą wiele pracy i musimy gonić innych".

Zapytany, jak bardzo tak późny debiut bolidu odbije się na konkurencyjności Force India w GP Australii, Hulkenberg odparł: „Myślę, że dowiemy się dopiero na miejscu. Ciężko powiedzieć, gdzie jesteśmy z tempem.

„Nie jest idealnie. Byłoby lepiej przejechać dłuższy dystans samochodem, ale jest jak jest.

„Musimy w tej sytuacji szybko poznać auto. Potem zobaczymy, jak bardzo będziemy mogli nim przycisnąć w Melbourne".

"Hulk" nie chciał też podejmować się oceny, jak duży postęp zrobiło Force India nowym bolidem względem zeszłorocznego.

„Na zimowych testach panują niższe temperatury i zawsze ciężko się wypowiedzieć w takich kwestiach". - tłumaczył Nico. „Czułem, że  wniektórych obszarach wóz jest lepszy, zaś w innych dosyć podobny do poprzedniego. Więc trudno wydać konkretną ocenę.

„Jeśli chodzi o samą jazdę, było bardzo dobrze. Od samego początku nie mieliśmy ani jednego kłopotu".