Hulkenberg proponuje przedstawiciela kierowców w Komisji F1

Kierowcy Formuły 1 powinni mieć swojego przedstawiciela w grupie zarządzającej tą serią wyścigową, uważa Nico Hulkenberg.

W zeszłym tygodniu zawodnicy wezwali właścicieli F1 do zreformowania jej rządów, w krytycznym liście otwartym wystosowanym przez Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix (GPDA), jednocześnie proponując w nim swoją pomoc w naprawieniu mistrzostw. „Nie należę do GPDA, ale przyjąłem ten list z zadowoleniem". - powiedział Hulkenberg, który jest jednym z nielicznych zawodników niezrzeszonych w swoistym związku zawodowym kierowców Formuły 1.

„Myślę, że kierowcy powinni zostać bardziej zaangażowani w proces podejmowania decyzji. Przykładowo nie widzę powodu, dla którego nie powinno być zawodnika w Komisji F1". W Komisji F1 zasiadają szef mistrzostw Bernie Ecclestone, prezes FIA - Jean Todt, przedstawiciele zespołów, wybranych wyścigów, Pirelli, sponsorów oraz innych partnerów serii.

Ciało to decyduje o zmianach zaaprobowanych wcześniej przez Grupę Strategiczną. Aby weszły w życie, musi zatwierdzić je jeszcze Światowa Rada Sportów Motorowych FIA.