Formuła 1 » Aktualności F1 » Horner: W wyścigu i kwalifikacjach jeździliśmy bez KERS

Horner: W wyścigu i kwalifikacjach jeździliśmy bez KERS
2011-03-27 - J. Rutkowski Tagi: Melbourne, Red Bull, KERS, Christian Horner, Albert Park
Krótko po zakończeniu wyścigo o Grand Prix Australii na torze Alberg park w Melbourne, Christian Horner, szef ekipy Red Bull wyjawił, iż jego zespół nie przez cały weekend używał KERS. W tym roku system ten powrócił do F1 jednak jego użytkowanie nie jest obligatoryjne.
"Nie przez cały weekend używaliśmy systemu KERS," mówił Horner w wywiadzie dla 'BBC Sport'. "Na początku nie chcieliśmy nikomu o tym mówić, byliśmy trochę zdenerwowani i niepewni czy wyjawienie tego przed wyścigiem będzie dobrym posunięciem. Jednak jak się później okazało wszystko poszło po naszej myśli."
Christian Horner - wywiad po GP Australii 2011
"Jeździliśmy z KERS zamontowanym w naszych bolidach w piątek i nie byliśmy zadowoleni z rezultatów jakie uzyskaliśmy stosując to rozwiązanie. Czuliśmy, że to potencjalna 'tykająca bomba' i zupełnie niepotrzebne ryzyko, więc zdemontowaliśmy KERS już do końca weekendu i kwalifikacjach i wyścigu startowaliśmy bez niego."
Komentarz własny redaktora:
"To co powiedział Horner jest dość ciekawe, zważywszy na to, iż i podczas kwalifikacji, i podczas wyścigu mogliśmy dostrzec grafiki, które wyraźnie mówiły, że jakiś system KERS jest zamontowany w obu bolidach Red Bulla. Po kwalifikacjach rozeszły się pogłoski, iż jest to ograniczona wersja tegoż systemu, przeznaczona tylko na start do wyścigu i nie ładująca się przy hamowaniu. Horner nic nie wspomniał na temat tych spekulacji, co też może być znaczące. Pewne jest jedno, gdyby rzeczywiście Red Bulle jeździły w wyścigu i kwalifikacjach bez absolutnie żadnego systemu KERS to na grafikach w TV byłoby to widoczne. Chyba, że zespół RBR zastosował kolejną sztuczkę i po prostu oszukał zamontowane w bolidzie czujniki odpowiedzialne za monitorowanie pracy KERS."
"Nie przez cały weekend używaliśmy systemu KERS," mówił Horner w wywiadzie dla 'BBC Sport'. "Na początku nie chcieliśmy nikomu o tym mówić, byliśmy trochę zdenerwowani i niepewni czy wyjawienie tego przed wyścigiem będzie dobrym posunięciem. Jednak jak się później okazało wszystko poszło po naszej myśli."
Christian Horner - wywiad po GP Australii 2011
"To co powiedział Horner jest dość ciekawe, zważywszy na to, iż i podczas kwalifikacji, i podczas wyścigu mogliśmy dostrzec grafiki, które wyraźnie mówiły, że jakiś system KERS jest zamontowany w obu bolidach Red Bulla. Po kwalifikacjach rozeszły się pogłoski, iż jest to ograniczona wersja tegoż systemu, przeznaczona tylko na start do wyścigu i nie ładująca się przy hamowaniu. Horner nic nie wspomniał na temat tych spekulacji, co też może być znaczące. Pewne jest jedno, gdyby rzeczywiście Red Bulle jeździły w wyścigu i kwalifikacjach bez absolutnie żadnego systemu KERS to na grafikach w TV byłoby to widoczne. Chyba, że zespół RBR zastosował kolejną sztuczkę i po prostu oszukał zamontowane w bolidzie czujniki odpowiedzialne za monitorowanie pracy KERS."
źródło: gpupdate.net / własne
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Horner: W wyścigu i kwalifikacjach jeździliśmy bez KERS
Podobne: Horner: W wyścigu i kwalifikacjach jeździliśmy bez KERS



Podobne galerie: Horner: W wyścigu i kwalifikacjach jeździliśmy bez KERS



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter