Heidfeld: BMW-Sauber będzie walczyć o mistrzostwo

Niemiecki kierowca Nick Heidfeld jest pewny, że jego zespół będzie walczyć do ostatniego wyścigu o mistrzostwo świata. Warunkiem ku temu, będzie umiejętność wykorzystania maksymalnego potencjału drzemiącego w bolidzie F1.09 przez wszystkie 18 wyścigów.

„Moim zadaniem jest wycisnąć jak najwięcej z bolidu - na każdym okrażeniu, podczas każdego weekendu wyścigowego.” - obiecał Heidfeld. Niemiec, który uzyskał jeden z najlepszych czasów podczas niedawnych testów w Jerez, wyraził zadowolenie z dotychczasowych prac nad bolidem. “W tym roku przygotowania do sezonu przypomniają fascynującą podróż. Jest tak wiele nowych rzeczy, z którymi musimy nauczyć sobie dawać radę. Daje nam to dużo satysfakcji.” - przyznał partner Kubicy w zespole BMW-Sauber.

„F1.09 spisuje się całkiem dobrze, jak na bolid zbudowany od zera. Dobrze reaguje na zmiany w ustawieniach” - dodał Heidfeld.

Niemiec nie przejmuje się ostatnimi częstymi awariami, które nadal nękają niemiecką ekipę.

„Nadal możemy poprawić niezawodność maszyny. Nie są to awarie, które nie wiemy jak naprawić. Porównując nas z konkurencją, pokonaliśmy całkiem dużo kilometrów testowych. Oczywiście przy obowiązujących ograniczeniach, każda chwila stracona na naprawę usterek jest bardzo cenna.” - wyjaśnił Heidfeld. Jak większość kierowców, Heidfeld nie chce stawiać prognoz dotyczących konkretnych wyników zespołu.

„Nie jestem w stanie powiedzieć jak wygląda nasza siła na tle rywali. Nikt nie chce odsłonić kart podczas testów. Dlatego tak niecierpliwie czekam do wyścigu w Australii.” - przyznał Niemiec.