Hamilton zapowiada walkę z Raikkonenem

NieeeEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! HAMilton co on sobie myśli!!! On jest jakiś taki(tu nie chce przeklinać żeby mojego postu admini nie wyrzucili) najpierw Schumacher, teraz Raikkonen takiego zarozumiałego człowieka nigdy nie widziałem!! on nie wygrał żadnego tytułu mistrzowskiego i jest mu do tego bardzo daleko!!

KUuuuuuu!!!!! przecież to tylko testy! mam już dosyć tych ciagłych spekulacji itp. niech już sie to wreszcie zacznie

Cwaniak cwaniak cwaniak!!!!!!!!Pożyjemy zobaczymy i WYPOMNIMY.Mam nadzieje że choć raz bolid Roberta z jego obecnością wewnątrz przejedzie się po tym przemądrzałym i promowanym przez FIA CZA...!!!!!!!!

Dziwne macie podejście do sporu. Czy nie można zapowiedzieć walki o tytuł? Można trzeba być ślepym, żeby nie dostrzec tego, że ten młody Brytyjczyk ma na prawdę możliwość stanięcia na najwyższym podium i zdobycia tytułu mistrza. To jest sport. Faktycznie był faworyzowany, ale frustracje trzeba by wylać na sędziów i innych z FIA oraz z zespołu McLaren. Macie jakieś niesportowe podejście. Bardzo płytkie z resztą

Kętrzyn, my nie mamy płytkiego podejścia. przecież gołym okiem widać jego butę i pyszałkowatość!!! w zeszłym sezonie nie miałby możliwości walki o tytuł, bo miałby za mało punktów (zdobył kilka fartem - a to go postawili na torze dźwigiem, a to Kubicę ukarali, jak mu Robercik przytarł zadartego noska, a HAMilton bezczelnie mu wjechał w burtę). jest zbyt pewny siebie i takie jego wypowiedzi o tym świadczą. "Hamilton ostrzegł jednak rywali, że w swoim drugim sezonie dzięki zdobytym doświadczeniom będzie jeszcze bardziej konkurencyjny i widzi siebie w roli faworyta." ostrzegł? czyli dał do zrozumienia, że jak spróbujesz mnie wyprzedzić to walnę Cię w burtę i sędziowie Cie ukarają, tak? bo dla mnie tak to wygląda...

W stu procentach się z tobą ZGADZAM.

Może to dobrze, że ma ambicje, ale bez przesady!To denerwujące.Chociaż z chłopaka może kiedyś wyjdzie coś dobrego...Tylko żeby się o tym przekonać to trzeba poczekać...