Hamilton wyeliminował swoje słabe punkty na torze w Monako

Lewis Hamilton powiedział, że udało mu się w końcu zdobyć pole position do wyścigu Formuły 1 o GP Monako, ponieważ naprawił "2-3 miejsca" na ulicznym torze w Monte Carlo, gdzie wcześniej nie jeździł jak należy.

Mistrz świata wczoraj dopiero za dziewiątym podejściem wygrał kwalifikacje F1 w Księstwie, pokonując o 0.342 sekundy zespołowego partnera z Mercedesa   Nico Rosberga. Zapytany, dlaczego zdobył pierwsze pole startowe w Monako akurat teraz, Brytyjczyk powiedział: „Dobre pytanie. Myślę, że trochę inaczej podszedłem do tego weekendu.

„Nie, że wcześniej nie byłem szybki w Monako, ale zawsze były 2-3 miejsca, których nie przejeżdżałem odpowiednio.

„Teraz skupiłem się wyłącznie na naprawieniu ich i wykorzystałem do tego wszystkie sesje treningowe.

„Wreszcie się udało. W Q1 i Q2 sprawdzałem, czy jestem szybszy w tych miejscach. I tak było!"

Spytany, gdzie konkretnie dotąd tracił czas, Hamilton odparł: „Tego raczej nie powiem!"