Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton walczy z etykietką aroganta
Lewis Hamilton

Hamilton walczy z etykietką aroganta

2009-03-23 - P. Kątski     Tagi: McLaren Mercedes, Hamilton
Aktualny mistrz świata Lewis Hamilton ma dosyć walki z własnym wizerunkiem aroganta.

Jako najmłodszy zdobywca tytułu mistrza, Brytyjczyk nie może uciec od ciągłych pochwał i porównań do sławnych kierowców wyścigowych, jednak 24-latek wciąż słyszy także zarzuty dotyczące zbytniej arogancji. "Nigdy nie spodziewałem się, że coś takiego mogę usłyszeć o sobie" - powiedział Hamilton w wywiadzie dla British Sunday.

"Wydaje mi się, że dziennikarze wiedzą, że w rzeczywistości taki nie jestem. Znam swoje możliwości i wiem na co mnie stać. Jedyne co mogę zrobić w tej sytuacji to spokojnie wysłuchać tego co ludzie mają o mnie do powiedzenia i starać się zrozumieć dlaczego tak właśnie o mnie myślą." - przyznał kierowca McLarena.

"Każdy popełnia błędy. Być może kiedyś zachowałem się arogancko i stąd to całe zamieszanie. Muszę to zaakceptować. Nie mogę powiedzieć, że każdy kto tak sądzi jest głupi. Muszę sobie z tym radzić i starać się naprawić swój wizerunek."

Kierowca McLarena zapewnia, że pomimo sporów. co do jego osoby do Australii pojedzie w wyśmienitym nastroju.
"Póki co nie czuję na sobie presji. Wszystko układa się po mojej myśli, sponsorzy są zadowoleni, a mój szef jest wniebowzięty. Kocham ten sport i swoją pracę. Sprawia mi niesamowitą frajdę." - wyznał Brytyjczyk.

W wywiadzie Hamilton podkreślił, że nie planuje jeszcze kiedy odejdzie z Formuły 1. Przyznał jednak, że wyobrażenie życia poza torami nie sprawia mu problemu.

"Nie chcę zostać w tym sporcie, aż się całkowicie wypalę. Jest w życiu wiele interesujących rzeczy, których trzeba spróbować."

Za swoje osiągnięcia Brytyjczyk został odznaczony przez królową Elżbietę II orderem Imperium Brytyjskiego, a jego woskowa figura jest wystawiona w słynnym londyńskim muzeum Madame Tussauds.



źródło: f1-live.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
19

Komentarze do:

Hamilton walczy z etykietką aroganta

Hamilton walczy z etykietką aroganta
Mattii 2009-03-23 19:47
Mądrze powiedział, ja go lubię i też się zastanawiam za co ludzie w Polsce nim tak gardzą, boje się, że przez kolor skóry, czy zazdrość, bo dostał od razu bardzo dobry bolid i pełne poparcie od zespołu. Ale o tym, że w czasach gdy Schumacher jeździł w ferrari, a najbardziej w tych pierwszych latach wszyscy jego partnerzy musieli jeździć pod niego nikt nie wspomni.
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Kimi_SF 2009-03-23 19:58
Jak ktoś jest zakochanym w sobie narcyzem to NIGDY nie zrozumie słów krytyki pod swoim adresem! A ty Mattii też chyba mało czytasz i widzisz skoro ciebie to dziwi. Temat był już tu wielokrotnie wałkowany w komentarzach, że szkoda się powtarzać. Jedno jest pewne -> nie chodzi tu o kolor skóry ani o żadną zazdrość (przynajmniej w większości przypadków)!
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Nomis 2009-03-23 20:54
Hamilton jest aroganckim, pyszałkowatym cynikiem i egoistą. Taki już jest (przynajmniej taka jest moja opinia o nim), co udowodnił już nie raz. Wysiłki jego specjalistów od PR raczej już nic dadzą. Dobry wizerunek nie uczyni go szybszym, kierowcą, a jego paskudny charakter już miał przełożenie na zachowanie się Hamiltona na torze i pewnie będzie miał w tym sezonie... Fani Hamiltona na krytykę jego osobowości reagują zwykle odwoływaniem się do rasizmu. Fakt jest taki, że kolor skóry nie wpływa na cechy charakteru. Osobiście lubię wielu czarnych sportowców, aktorów, muzyków itp.. a Hamiltona nie znoszę i to od razu robi ze mnie rasistę? Dla porównania weźmy takiego Raikkonena. Do grzecznym i miłych chłopców nie należy. Trudno lubić gościa który nie grzeszy wylewnością ani poczuciem humoru. Ale mimo wszystko budzi pewien respekt a nie odrazę jak Hamilton...
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Mattii 2009-03-23 21:20
Kimi_SF a po co mam czytać newsy na polskich stronach? jak i tak niczego innego nie przeczytam jak coś uszczypliwego na Hamiltona i jaki to Robert jest wspaniały i ile jest dowodów, że zasługuje na mistrzostwo. i nie twierdze, że wszyscy go nie lubią bo jest czarny, ale dużo jest takich ludzi, którzy właśnie dlatego go nie lubią. Ileż to razy czytałem teksty "bambo" itp. pod jego adresem, nie koniecznie na tym forum. Ja i tak Kimiemu kibicuje, nie Lewisowi, ale szanuję każdego. Może i jest "Narcyzem" ale czy to kogoś obchodzi jeśli naprawdę jest dobry? i nie piszcie, że to dzięki bolidowi bo to chyba oczywiste, że trzeba mieć bolid dobry by wygrywać, nikt w F1 w "Force India" mistrzostwa nie zdobywał
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Mattii 2009-03-23 21:22
osiągnijcie tyle co on w swoim życiu to będziecie mogli się odezwać. "sami nic nie robią, a krytykują ciebie"
Hamilton walczy z etykietką aroganta
kochamroberta 2009-03-23 21:26
Zapowiada się, że mclaren to będzie bolid jeżdżący w środku stawki przynajmniej na początku sezonu także spokojnie- jeśli hamilton nie dostanie auta zdolnego co wyścig walczyć o czołowe pozycje to spokornieje. Zobaczymy co wtedy będzie mówił i jak odnajdzie się w nowym miejscu :-)
slawex1983
Hamilton walczy z etykietką aroganta
slawex1983 2009-03-23 22:48
Hah. Pamiętam jak dwa lata temu w jednym z wyścigów Alonso pruł do przodu wyprzedzając po kolei wszystkich. To było coś. Tym bardziej, że wówczas Mcl nie był w szczytowej formie. Hamilton jest jakiś dziwny. Z jednej strony ok, a z drugiej pyszałkowaty. No i do ferdka z pewnością nie dorasta. Moi faworyci do tytułu w tym roku to Ferrari, Kubica lub Alonso.
Hamilton walczy z etykietką aroganta
falth 2009-03-23 23:53
po prostu Hamilton ma talent, a większość tych co go nie lubią boi się tego przyznać, ale taka jest prawda! @slawex1983, do Ferdka nie dorasta? jakoś w swoim debiutanckim sezonie był wyżej w tabeli niż stary wyjadacz Alonso!!
Hamilton walczy z etykietką aroganta
PiotreW 2009-03-24 00:48
slawex1983 O jaki konkretnie wyścig ci chodzi? Jakoś nie mogę skojarzyć , w którym wyścigu w 2007 Alonso pruł do przodu wyprzedzając wszystkich po kolei.
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Gelson 2009-03-24 02:06
"osiągnijcie tyle co on w swoim życiu to będziecie mogli się odezwać. "sami nic nie robią, a krytykują ciebie"-HEHE otóż Matii chcę Ci oświadczyć,że jesteś w wielkim błędzie.Ja w swojej dziedzinie jestem znany na forum międzynarodowym tylko,że owa dzidzina nie jest transmitowana na na 5 kontynentach a prasa i ludzie raczej o niej nie wspominają.I zapewniam Cię,że robie bardzo dużo ale nie znajdziesz nawet dednego człowieka,który by powiedział,że jestem zadufany,narcystyczny czy samolubny bo konsultują się ze mnąpanowie z Harwardu czy MIT.To leży w naturze człowieka.Może dlatego,że mnie nikt nie głaskał pogłówce jak jego i nie mówił na każdym kroku,żę jestem naj naj.A co do Shumiego to jak Massa go przepuścił kiedyś bo taka była polityka zespołu to po wyścigu Michael wręczył mu swój puchar i to była klasa.Hamiltoni nie ma za grosz dystansu do siebie.Ten sezon będzie dla niego bardzo trudny.Zastanów się dlaczego np.Robert nie puszy się w mediach a ma do tego wszelkie prawa,mógłby w Polsce kozakować jak nikt bo od zera i zapomnianego przez FIA kraju doszedł do pierwszej ligii a jednak tego nie robi.Znam paru laureatów prestiżowych nagród i jednym szajba odwaliła,że nawet nie chcą dzień dobry odpowiedziedzieć a inni jeszcze bardziej chcą się dzielić swoją wiedzą.To kwestia człowieka a nie koloru skóry.
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Rubinio 2009-03-24 06:26
Gelson...patrzac na Twoją pisownie nie wierze w ani jedno Twoje slowo :-) Naucz ty się najpierw po POLSKU pisać :-)
Hamilton walczy z etykietką aroganta
slakoz 2009-03-24 08:41
Dla wszystkich obrońców Hamcia zadanie domowe: Wziąć wypowiedzi Roberta z zeszłego sezonu i Hamiltona. Porównać, czytając najpierw Hamiltona potem Roberta. Jak nie widzicie różnicy to nie ma o czym gadać. Krążył kiedyś taki obrazek po sieci z jednej strony lepper z drugiej burak i pytanie było to samo :-)
Hamilton walczy z etykietką aroganta
muzykomaniak 2009-03-24 14:48
Racja Esond. Nieźle się uśmialem z pierwszego zdania. A pamiętacie to? "Ściegam się od 6 roku życia, jestem najlepszym kierowcą na świecie!". Ham chyba sam siebie nie słyszy.
rogerus72
Hamilton walczy z etykietką aroganta
rogerus72 2009-03-24 14:49
@falth - Wszyscy wiemy, dlaczego w debiutanckim sezonie był wyżej niż Alonso... ale to już stara sprawa. co do tego, że Hamilton ma talent to owszem - ma. inaczej przecież nie byłby w F1, prawda? @Mattii - Hamilton dał się poznać jako arogant i zadufany w sobie bubek i jest to fakt nie do podważenia. możnaby podawać kilka przykładów, ale ja się czepię jednego - jak w GP Chin Lewisek stargał gumy i bezczelnie gestykulował na stewardów, by go wypchnęli ze żwirku. całkowite przeciwieństwo np. Roberta, który na Silverstone wyleciał w zwirek... i co? ano spokojnie wypiął kierownicę i wysiadł z bolidu, bo wiedział, że dla niego wyścig się zakończył. a nie machanie łapskami, jakby był najważniejszy z całej wsi. ot, i to jest to, co upoważnia Nas do uważania Hamiltonka za aroganta. nie mówiąc o wspaniałym zachowaniu "miszczunia" na Monzy... Pozdrawiam Wszystkich.
Hamilton walczy z etykietką aroganta
falth 2009-03-24 16:13
@salkoz, wcale nie trzeba być geniuszem żeby zauważyć że Kubica ma całkowicie odmienny charakter od Hamiltona, a już na pewno nie trzeba porównywać ich wszystkich wypowiedzi. @rogerus72, co to znaczy wszyscy? weź mi tu nie stosuj socjotechniki. To że tobie się wydaje że niby Hamilton był faworyzowany to jedna sprawa, to czy jest to prawda to druga sprawa, a że niby wszyscy to wiedzą to już całkiem co innego! Masz jakieś klarowne dowody na faworyzowanie Hamiltona, może jakieś przecieki? Nie? To nie posuwaj się tak daleko z wnioskami, a już na pewno nie wrzucaj wszystkich do jednego worka! Piszesz, że Hamilton gorączkowo machał rękami w Chinach? No ale co z tego?! Po pierwsze to on walczył o mistrzostwo, co sprowadza nas do niesamowitych emocji, adrenaliny i stresu! Poza tym bolid utknął metr od asfaltu, więc dlaczego miałby nie machać rękoma? No i nie zapominajmy, że Hamilton to też człowiek! Założę się, że ty sam nie potrafisz się zachować w różnych sytuacjach, a na torze F1 rzeczy dzieją się bardzo szybko!
Hamilton walczy z etykietką aroganta
Arrczi 2009-03-24 17:39
Witam. Nie zamierzam się rozpisywać bo już wiele na ten teamt padło. Dwukrotny mistrz świata o wielkim talencie Alonso wytrzymał tylko jeden sezon w McLarenie u boku Hamiltona i gdyby wszystko było jak w BMW "równe traktowanie kierowców - nawet jednego punktu Robert nie otrzymał Frre" to nie sądzę, żeby chciał się cofać o krok do kiepskiego Renault i wspinać się ponownie przez cały ubiegły sezon. Hamilton jest bardzo dobrym kierowcą - mistrzem świata, ale dla mnie nie jest osobą godną podziwu i naśladowania jak na Mistrza przystało!
Hamilton walczy z etykietką aroganta
mw66 2009-03-24 19:02
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów! ja również uważam że Lewis jest świetnym kierowcą (przed obecnym sezonem postawiłem na niego) naprawdę chłopak ma talent, lecz jeżeli chodzi o zwykłą kulturę osobistą na którą niestety należy całe swoje życie pracować to u niego jest ona na poziomie niedouczonego gimnazjalisty- chodzi mi o jego aroganckie zachowanie na torze w stosunku do innych kierowców. Jego życie osobiste nie powinno nikogo interesować i niech nie tłumaczy się on na okrągło ,że to nie jego wina .
Hamilton walczy z etykietką aroganta
bobo 2009-03-24 19:06
dajcie już mu wszyscy spokój!!! niech sobie chłopak w to lustro patrzy bez presji :-PP
Hamilton walczy z etykietką aroganta
sympatykf1 2009-03-24 23:52
@falth, w tym co piszesz jest wiele racji, choć osobiście nie przepadam za Lewisem co da się zauważyć w moich poprzednich postach, ale co do wyjazdu na pobocze to jest chyba tak, że jeżeli bolid o własnych siłach nie może wrócić na tor to jest równoznaczne z zakończeniem wyścigu dla tego kierowcy. Ok. można się przyczepić o odległość od toru, temat do dyskusji. Nigdy nie pisałem, że on nie ma talentu, ale talent to nie wszystko, trzeba też umieć się zachować w danej sytuacji o co w sumie u L.H. jest dosyć ciężko. Ten sezon pokaże jaki na prawdę jest Lewis, i wtedy albo potwierdzę moje zdanie o nim albo czapka z głowy. W sumie to M. Schumachera lubiło większość fanów F1 choć też okazywał objawy arogancji i cwaniactwa co nie umniejsza jego umiejętnościom. Pozdrawiam.