Hamilton stracił pole position! Wystartuje z ostatniego pola

Żal odbierają zdobyte fair pole zawodnikowi ,za to że chciał zachować 1l paliwa na próbkę .Dziwi mnie to,ze inni też tak robili i nic a jak Hamilton.To zabija ducha rywalizacji ;/Widać,ze nie lubią Lewisa;/

Nie jestem jakims super fanem Lewisa ale chciałbym wyrazić swoją opinię na temat tej decyzji. CO TO K*** JEST ?

OMG WTF !? A tak apropo Maldonado wystartuje z PP.Zaliczą mu to do statystyk że zdobył te PP ?

Panowie, jaki macie z tym problem? Ja się bardzo cieszę, tak jest zapisane w regulaminie i nigdy nie powinno się dopuścić do takiej sytuacji. W wyścigu nei ma takiej koniecznośći, tutaj natomiast tak i jest to w pełni uzasadniona decyzja.

Jacobek puknij sie w leb,to jest nie normalne mozna zrozumiec przesuniecie 5,10 pozycji ale nie na ostatnie,ty mowisz o regulaminie?a rosberg to co zrobil w bahrajnie on powinien dostac kare za to co zrobil hamiltonowi i alonso,FIA sobie kpi z kierowcow wyscigowych i zabija ten sport.

@Jacobek W pełni popieram, po wyścigu mogą parkować gdzie chcą... W qualach ma dojechać i mieć litr - proste. Nie kryje, że nie jestem fanem HAMa ale mam szacunek do jego umiejętności i myślę, że dałby radę albo byłby drugi bez bezczelnej kombinacji teamu. Zepsuli mu wyścig...

Jak ta decyzja wpływa na typowanie w lidze? :-|:

@olejem - mylisz się. Po wyścigu również w bolidzie musi zostać 1L paliwa do kontroli. I tu regulamin FIA jest popieprzony, bo w kwalifikacjach bolidu po przejechaniu okrążenia nie może się zatrzymać, a w wyścigu może. Bardzo dobrze, że tak ukarano Hamiltona, bo jak dla mnie nie uko}cyz kwalifikacji! W wyścigu powinno być tak samo. Jeśli przekroczysz bolidem metę to powinieneś mieć obowiązek dojechania do pitu. Koniec i kropka. Jak dla mnie każdy kierowca, który przekroczy metę i zatrzyma się gdziekolwiek za nią powinien być nieklasyfikowany!!! Proste zasady dla wszystkich!

Sędziowie coś ostatnio lecą w kulki z tymi decyzjami. Nie spełnił regulaminu - ok, cofnąć, ale na 10 pole, w końcu zakwalifikował się do Q3

@ w to mi graj Końcem wyścigu jest meta, a nie miejsce w garażach. Przepisy są złe. Szkoda Hama.

Hamilton sapał do sędziów i się dosapał :-P Jak sie poyskuje tak sie konczy i bardzo dobrze

Co to ma być? Przecież to jest niesprawiedliwe! Nie przepadam zbytnio za Hamiltonem, ale uważam, że to czyste chamstwo ze strony FIA.

@slawex1983 - Spoko znam przepisy, ale osobiście uważam, że każdy bolid skoro do wyścigu rusza z boksu o "własnych siłach" to powinien o łasnych siłach powrócić, a nie po przejechaniu linii mety zatrzymywać się "gdzie popadnie". Jest to nie fer w stosunku do bolidów, które bez najmniejszych problemów przejechały po wyścigu okrążemie zjazdowe i nadal przeszły kontrolę paliwa po wyścigu mimo, że przejechały około 3-4km więcej. Co do Hamiltona to zgadzam się z sphinxxx, że powinni go cofnąć na koniec stawki Q3, bo poprzednie sesje ukończył bez problemu.

@W to mi graj Masz rację. Musi zostać litr również po wyścigu. Zgadzam się też że powinni go przesunąć na max p10. Pozdro.

Na miejscu hamiltona zrezygnowałbym z wyścigu to by dało im do myślenia.

Buahahaha... W F1 cieszą mnie dwie rzeczy - sukcesy Kubicy i porażki Hamiltona :-D

Kara, choc surowa, jest jednak słuszna. Zespół zaryzykował i wlał mu zbyt mało paliwa. Okazało się, iż w jego baku zostało 1,3 litra. Oznacza to, iż po dojechaniu do boksów nie byłoby wymaganej ilości benzyny do badań! Przepis jest jasny - obowiązkiem kierowcy jest przejechac okrążenie wyjazdowe, pomiarowe oraz zjazdowe do boksów. Jeżeli tego nie zrobi, oznacza to, że nie spełnił regulaminu. Nie każdy to wie, ale właśnie Hamilton incydentem w Kandzie w 2010 roku doprowadził do zaostrzenia przepisów w tej kwestii. Wówczas kary nie było, ale teraz tak jakby tamten incydent zemścił się podwójnie! Surowośc kary jest nie do podważenia. Można to jednak tłumaczyc tym, iż stewardzi nie wiedzą, czy przypadkiem w paliwie nie znajdowały się niedozwolone substancje?? A niemożnośc sprawdzenia tego z winy oskarżonego, działa na jego niekorzyśc. Stąd dyskwalifikacja. W dodatku szefostwo tłumaczyło ten incydent problemami technicznymi, co okazało się kłamstwem. McLaren jest wszystkiemu winny i choc bardzo i ich szanuje, w tym roku zawalają na całej linii. ;]

A co do porównań z wyścigiem - akurat w wyścigu można stawiac bolid w każdym miejscu, gdyż zużycie paliwa może zmieniac się w trakcie wyścigu, co nie zawsze jest zależne od ekipy. W kwalifikacjach jest to absolutnie do skontrolowania. Do próbki badań potrzebny jest jedynie jeden litr! Zespół nie może aż tak ryzykowac... ;]

Ukaranie sprawiedliwe, lecz powinno być do 10 pola, bo to wywalczył zgodnie z regulaminem. Tak czy siak, wyścig i tak skończy w pierwszej piątce.

co to za kara , rozumie regulamin złamany wina mclarena ale nie na koniec stawki jestm w szoku.

@Skoczek120 - "A co do porównań z wyścigiem - akurat w wyścigu można stawiac bolid w każdym miejscu, gdyż zużycie paliwa może zmieniac się w trakcie wyścigu, co nie zawsze jest zależne od ekipy.". Mylisz się. Zużycie paliwa w F1 zawsze jest zależne od ekipy!!! W dzisiejszej F1 ekipa wie dokładnie ile paliwa znajduje się w bolidzie . A to jak ustawione jest mapowanie silnika i związane z tym spalanie też zależy od ekipy. Lejesz więcej, jesteś cięższy, ale masz możliwość "agresywnej" pracy silnika, albo lejesz mniej i dokładnie kontrolujesz ustawienia mapowania!!! W obu przypadkach paliwa Ci wystarcza. A nie lejesz mało jedziesz agresywnie i stajesz za linią mety bo Ci "zupy" w baku nie starczy. Paranoja. Jeszcze raz! Jak dla mnie wszystkie auta które po wyścigu nie zaliczą okrążenia zjazdowego i o własnych siłach nie dojadą na pit lane powinny być dyskwalifikowane!!!

KRÓTKO I NA TEMAT NIE JESTEM ANI ZA HAMILTONEM ANI ZA ALOZO ALE ALOZO JEST NA SWOIM PODWÓRKU I MUSI WYGRAĆ BO WSZYSCY STAWIAJ TAM LICZY SIĘ KASA A ALOZO TO ZROBI JEŚLI WSZYSTKO ZADZIAŁA

po co to ogladac nie ma komu kibicowac na alfonso zarozumialego nie lubia hamiltona i tyle ty fan schumachera gdzie twój idol nie potrafi nawet w pierwszej 5 dojechac i co mu po 7 tytułach osmiesza sie dziadek do zetora team powinien isc

między innymi do Skoczek120: po zatrzymaniu bolidu w baku zostało 1,3 l więc sędziowie gdyby chcieli mogliby pobrać próbki. Gdyby sędziowie byli obiektywni to zauważyliby, iż tak jak dużo z Was pisało Hamilton dotarł do Q3 i powinien zostać zdegradowany co najwyżej do 10 pozycji, gdyż przekroczył linię start/meta jako jeden z ostatnich i nie stanowił zagrożenia na torze. Nie zatrzymał tego bolidu na okrążeniu pomiarowym tylko po. Nie mówiąc o tym, że jego czas to prawie ,05s różnicy.

Chciałbym zauważyć tylko jedną rzecz - skoro Hamiltonowi nie starczyło paliwa na dotarcie do boksów po skończeniu pomiarowego kółka (najszybszego), to znaczy że miał lżejszy bolid od reszty stawki min. od Maldonado, który spokojnie dojechał do Pit-stopów. W ten sposób miał przewagę w osiągach nad resztą, która dała mu pierwsze miejsce (wiem że 0,5 sekundy to dużo, nawet jak na pustki w baku, ale jednak), więc sędziowie musieli zareagować. Przecież Maldonado mógł zrobić to samo i być może to on wykręciłby rekordowy czas. Myślę, że gdyby Hamilton zaliczył powiedzmy 4-5 czas sędziowie może by to przeoczyli, ale gdy chodzi o pierwsze miejsce startowe, to stawka powinna być wyrównana i Lewis powinien mieć podobną ilość paliwa do Pastora, aby wyniki były obiektywne. Aczkolwiek zgadzam się, że przesunięcie na koniec stawki jest zbyt ostrą karą. Myślę że 10 miejsce, lub start z Pit lane byłby bardziej odpowiedni.