Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton stawia Red Bulla w roli faworyta pierwszego wyścigu nowego sezonu F1

Hamilton stawia Red Bulla w roli faworyta pierwszego wyścigu nowego sezonu F1
2018-03-14 - G. Filiks Tagi: Melbourne, Albert Park, Australia, Formuła 1, Mercedes, Red Bull, Hamilton
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton zapowiada wysunięcie się Red Bulla na czoło stawki na starcie sezonu 2018.
O ile najlepszy czas okrążenia na zimowych testach wykręciło Ferrari, o tyle z dwóch głównych rywali broniącego tytułów Mercedesa więcej mówi się o Red Bullu.
Hamilton w jednym z wcześniejszych wywiadów stwierdził, że Czerwone Byki „mogą być prawdziwym wyzwaniem tego roku". Teraz Brytyjczyk poszedł o krok dalej i postawił główny team producenta napoju energetycznego w roli faworyta przyszłotygodniowego GP Australii, jako że ekipa z Milton Keynes ma jeszcze istotnie przyspieszyć swój samochód na inauguracyjny wyścig ważnym pakietem poprawek. „Myślę, że ten rok będzie ekscytujący, ponieważ w ubiegłorocznym sezonie na początku były duże różnice między zespołami, a dopiero potem się zmniejszyły. Sądzę, że teraz od razu będziemy blisko siebie i będziemy się zrównywać, rozdzielać i zrównywać, wraz z rozwijaniem bolidów". - mówił Lewis.
„Ponieważ nie wprowadzamy ulepszeń w tym samym czasie, myślę że Red Bull przywiezie coś na pierwsze zawody. Będzie interesująco to zobaczyć".
„Myślę, że w tym momencie Red Bull jest potencjalnie najszybszy. Mają jakiś zestaw usprawnień, dający od 0,2 do 0,4 sekundy albo coś takiego - tak słyszałem". Hamilton z drugiej strony powtórzył, że wierzy w swój team.
„Ich bolid, generalnie mają nieco odmienną filozofię, zawsze konstruują samochód, który ma dużo docisku". - kontynuował. „Ich maksymalny docisk zawsze przewyższa docisk wszystkich innych aut".
„Ale to nie zawsze działa wszędzie. Mam na myśli miejsca z długimi prostymi - bo oni normalnie są bardzo wolni na prostych. Ale są szybcy na zakrętach. Więc ich konkurencyjność waha się na przestrzeni sezonu".
„Jestem super pewny mojego zespołu i pracy, którą wykonał. Myślę tylko, że rywalizacja będzie bliska".
O ile najlepszy czas okrążenia na zimowych testach wykręciło Ferrari, o tyle z dwóch głównych rywali broniącego tytułów Mercedesa więcej mówi się o Red Bullu.
Hamilton w jednym z wcześniejszych wywiadów stwierdził, że Czerwone Byki „mogą być prawdziwym wyzwaniem tego roku". Teraz Brytyjczyk poszedł o krok dalej i postawił główny team producenta napoju energetycznego w roli faworyta przyszłotygodniowego GP Australii, jako że ekipa z Milton Keynes ma jeszcze istotnie przyspieszyć swój samochód na inauguracyjny wyścig ważnym pakietem poprawek. „Myślę, że ten rok będzie ekscytujący, ponieważ w ubiegłorocznym sezonie na początku były duże różnice między zespołami, a dopiero potem się zmniejszyły. Sądzę, że teraz od razu będziemy blisko siebie i będziemy się zrównywać, rozdzielać i zrównywać, wraz z rozwijaniem bolidów". - mówił Lewis.
„Ponieważ nie wprowadzamy ulepszeń w tym samym czasie, myślę że Red Bull przywiezie coś na pierwsze zawody. Będzie interesująco to zobaczyć".
„Myślę, że w tym momencie Red Bull jest potencjalnie najszybszy. Mają jakiś zestaw usprawnień, dający od 0,2 do 0,4 sekundy albo coś takiego - tak słyszałem". Hamilton z drugiej strony powtórzył, że wierzy w swój team.
„Ich bolid, generalnie mają nieco odmienną filozofię, zawsze konstruują samochód, który ma dużo docisku". - kontynuował. „Ich maksymalny docisk zawsze przewyższa docisk wszystkich innych aut".
„Jestem super pewny mojego zespołu i pracy, którą wykonał. Myślę tylko, że rywalizacja będzie bliska".
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton stawia Red Bulla w roli faworyta pierwszego wyścigu nowego sezonu F1
Podobne: Hamilton stawia Red Bulla w roli faworyta pierwszego wyścigu nowego sezonu F1



Podobne galerie: Hamilton stawia Red Bulla w roli faworyta pierwszego wyścigu nowego sezonu F1



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć