Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton spodziewał się lepszych czasów okrążeń

Hamilton spodziewał się lepszych czasów okrążeń
2017-03-25 - G. Filiks Tagi: Melbourne, Hamilton, Formuła 1, Grosjean, Albert Park, Australia, Mercedes, Bolid F1
Lewis Hamilton jest lekko zawiedziony czasami okrążeń w kwalifikacjach do pierwszego wyścigu sezonu 2017 Formuły 1 w Australii, choć został nowym rekordzistą toru Albert Park.
Kierowca Mercedesa zdobył pole position ustanawiając rezultat lepszy o 1,341 sekundy od obowiązującego jeszcze wczoraj rekordu okrążenia pętli w Melbourne sprzed sześciu lat. Z drugiej strony, pojechał szybciej tylko o 1,649 sekundy niż rok temu. Tylko, bo bolidy nowej generacji miały być szybsze o kilka sekund na okrążeniu. „Oczywiście myśleliśmy, że różnice będą większe. Nie jestem pewny, dlaczego są tak niewielkie". - mówił Brytyjczyk.
„Tak, chodzi o stan toru, było dzisiaj chłodno. Na pewno na przestrzeni sezonu nasze tempo będzie rosło dużo szybciej. Mamy nowy bolid i jego rozwój będzie postępował znacznie szybciej niż ulepszanie zeszłorocznego samochodu".
Przeciążenia bliskie 8G
Hamilton jednak i tak jest pod wrażeniem szybkości nowych bolidów na zakrętach.
„Jest niewiarygodnie". - zachwycał się. „Jest lepiej, niż kiedykolwiek było tutaj. Przyczepność jest fantastyczna, aerodynamika robi tak dramatyczną różnicę. Możesz cisnąć w zakrętach daleko, jest niesamowicie". Pod wrażeniem jest też m. in. Romain Grosjean.
„Te bolidy brutalnie się prowadzą - na szybkich zakrętach nie brakuje nam dużo do przeciążeń 8G - więc jest całkiem dobra zabawa". - powiedział reprezentant Haasa.
„Ale to duże obciążenie dla ciała, dla części samochodu".
„W niektórych miejscach lepiej nie przegapić momentu na skręcanie. Szybkość, z jaką pokonujemy łuki, jest szalona w porównaniu do tego, co było przedtem. Musisz być precyzyjniejszy, dokładniejszy (...)"
Głównodowodzący zespołem Mercedesa "Toto" Wolff skwitował: „Te bolidy to prawdziwe monstra".
Kierowca Mercedesa zdobył pole position ustanawiając rezultat lepszy o 1,341 sekundy od obowiązującego jeszcze wczoraj rekordu okrążenia pętli w Melbourne sprzed sześciu lat. Z drugiej strony, pojechał szybciej tylko o 1,649 sekundy niż rok temu. Tylko, bo bolidy nowej generacji miały być szybsze o kilka sekund na okrążeniu. „Oczywiście myśleliśmy, że różnice będą większe. Nie jestem pewny, dlaczego są tak niewielkie". - mówił Brytyjczyk.
„Tak, chodzi o stan toru, było dzisiaj chłodno. Na pewno na przestrzeni sezonu nasze tempo będzie rosło dużo szybciej. Mamy nowy bolid i jego rozwój będzie postępował znacznie szybciej niż ulepszanie zeszłorocznego samochodu".
Przeciążenia bliskie 8G
Hamilton jednak i tak jest pod wrażeniem szybkości nowych bolidów na zakrętach.
„Jest niewiarygodnie". - zachwycał się. „Jest lepiej, niż kiedykolwiek było tutaj. Przyczepność jest fantastyczna, aerodynamika robi tak dramatyczną różnicę. Możesz cisnąć w zakrętach daleko, jest niesamowicie". Pod wrażeniem jest też m. in. Romain Grosjean.
„Te bolidy brutalnie się prowadzą - na szybkich zakrętach nie brakuje nam dużo do przeciążeń 8G - więc jest całkiem dobra zabawa". - powiedział reprezentant Haasa.
„Ale to duże obciążenie dla ciała, dla części samochodu".
Głównodowodzący zespołem Mercedesa "Toto" Wolff skwitował: „Te bolidy to prawdziwe monstra".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton spodziewał się lepszych czasów okrążeń
Podobne: Hamilton spodziewał się lepszych czasów okrążeń



Podobne galerie: Hamilton spodziewał się lepszych czasów okrążeń



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter