Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton ignoruje zakaz filmowania padoku F1?

Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton zlekceważył właśnie przypomniany zakaz nagrywania materiałów wideo na padoku, donoszą brytyjskie media.
F1 znana z gorliwej ochrony swoich praw komercyjnych w Internecie, niedawno poinformowała wszystkie teamy, że nie wolno publikować w mediach społecznościowych filmików z padoku, gdzie używanie kamer kosztuje miliony dolarów nadawców telewizyjnych. „Fani powinni wiedzieć, co dzieje się w moim życiu. Bardzo chciałbym wziąć teraz telefon komórkowy i filmować wszystko tutaj. Ale za coś takiego trzeba płacić pieniądze. Akceptuję to. Zespół dostał informację i polecił mi przestać". - przyznał Hamilton.
Jednak już następnego dnia kierowca Mercedesa wrzucił na Snapchacie filmik z padoku w Bahrajnie. Brytyjczyk naraża się swoją aktywnością w sieci nie pierwszy raz. W 2012 roku bez pytania upublicznił poufną telemetrię McLarena, dla którego wówczas jeździł, zaś w zeszłym miesiącu znalazł się pod lupą nowozelandzkiej policji, ponieważ opublikował dwa video selfie wykonane w trakcie jazdy motocyklem na autostradzie w Auckland.
F1 znana z gorliwej ochrony swoich praw komercyjnych w Internecie, niedawno poinformowała wszystkie teamy, że nie wolno publikować w mediach społecznościowych filmików z padoku, gdzie używanie kamer kosztuje miliony dolarów nadawców telewizyjnych. „Fani powinni wiedzieć, co dzieje się w moim życiu. Bardzo chciałbym wziąć teraz telefon komórkowy i filmować wszystko tutaj. Ale za coś takiego trzeba płacić pieniądze. Akceptuję to. Zespół dostał informację i polecił mi przestać". - przyznał Hamilton.
Jednak już następnego dnia kierowca Mercedesa wrzucił na Snapchacie filmik z padoku w Bahrajnie. Brytyjczyk naraża się swoją aktywnością w sieci nie pierwszy raz. W 2012 roku bez pytania upublicznił poufną telemetrię McLarena, dla którego wówczas jeździł, zaś w zeszłym miesiącu znalazł się pod lupą nowozelandzkiej policji, ponieważ opublikował dwa video selfie wykonane w trakcie jazdy motocyklem na autostradzie w Auckland.
źródło: thesun.co.uk
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton ignoruje zakaz filmowania padoku F1?
Podobne: Hamilton ignoruje zakaz filmowania padoku F1?




Podobne galerie: Hamilton ignoruje zakaz filmowania padoku F1?
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć