Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton cieszy się z przebicia na drugie miejsce

Hamilton cieszy się z przebicia na drugie miejsce
2018-07-11 - G. Filiks Tagi: Hamilton, Wielka Brytania, Silverstone, Formuła 1, Mercedes
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton po domowym wyścigu o GP Wielkiej Brytanii przeżywał rozczarowanie, że nie wygrał. Jednak z czasem zaczął cieszyć się, że choć spadł na koniec stawki, jeszcze zajął drugie miejsce. Kierowca Mercedesa nazwał to "olbrzymim" wyczynem.
Ostatniej niedzieli Brytyjczyk polował na szósty triumf przed własną publicznością, lecz miał katastrofalne pierwsze okrążenie. Wystartował bardzo słabo z pole position i tracił pozycje, aż został obrócony przez Kimiego Raikkonena. Tak oto znalazł się na 18. miejscu. Jednak po 11 okrążeniach był już przed wszystkimi kierowcami spoza czołówki - na 6. pozycji.
Faworyt gospodarzy następnie przesunął się na 3. lokatę dzięki temu, że w przeciwieństwie do rywali z Ferrari i Red Bulla nie wykonał drugiego pit-stopu. Potem jeszcze zyskał jedno miejsce wyprzedzając zespołowego partnera Valtteriego Bottasa.
Dojeżdżając do mety jako drugi Hamilton ograniczył swojej straty do minimum. Mimo, że znalazł się w beznadziejnej sytuacji, ostatecznie przegrał z triumfującym rywalem do tytułu Sebastianem Vettelem tylko o 7 punktów. Przed półmetkiem sezonu kierowca Ferrari wyprzedza go w klasyfikacji generalnej o 8 oczek.
„Toczymy tego roku ciężką walkę. Myślę, że to dla nas wszystkich chyba najintensywniejszy pojedynek, jaki mieliśmy". - komentuje Hamilton.
„Jestem bardzo, bardzo wdzięczny, że po incydencie na trzecim zakręcie bolid nadal był w jednym kawałku. Podczas gdy początkowo wydawało się, że odpadło mi coś z tyłu, przyglądając się później samochodowi widziałem, że wszystko zdaje się być z nim OK. Z czasem jechało mi się coraz lepiej, to była świetna sprawa".
„Naprawdę, przebicie się na drugie miejsce to dla nas olbrzymie osiągnięcie. Oczywiście zdecydowanie biorę ten wynik i jestem zadowolony z tego, jak pojechałem".
Hamilton twierdzi, że po kolizji nawet dalej wierzył w swoje zwycięstwo.
„Byłem ostatni i wciąż ufałem, że mogę wygrać". - mówi. „Musiałem utrzymywać taką mentalność, aby dostać się na pozycję, na której finiszowałem".
Ostatniej niedzieli Brytyjczyk polował na szósty triumf przed własną publicznością, lecz miał katastrofalne pierwsze okrążenie. Wystartował bardzo słabo z pole position i tracił pozycje, aż został obrócony przez Kimiego Raikkonena. Tak oto znalazł się na 18. miejscu. Jednak po 11 okrążeniach był już przed wszystkimi kierowcami spoza czołówki - na 6. pozycji.
Faworyt gospodarzy następnie przesunął się na 3. lokatę dzięki temu, że w przeciwieństwie do rywali z Ferrari i Red Bulla nie wykonał drugiego pit-stopu. Potem jeszcze zyskał jedno miejsce wyprzedzając zespołowego partnera Valtteriego Bottasa.
Dojeżdżając do mety jako drugi Hamilton ograniczył swojej straty do minimum. Mimo, że znalazł się w beznadziejnej sytuacji, ostatecznie przegrał z triumfującym rywalem do tytułu Sebastianem Vettelem tylko o 7 punktów. Przed półmetkiem sezonu kierowca Ferrari wyprzedza go w klasyfikacji generalnej o 8 oczek.
„Toczymy tego roku ciężką walkę. Myślę, że to dla nas wszystkich chyba najintensywniejszy pojedynek, jaki mieliśmy". - komentuje Hamilton.
„Jestem bardzo, bardzo wdzięczny, że po incydencie na trzecim zakręcie bolid nadal był w jednym kawałku. Podczas gdy początkowo wydawało się, że odpadło mi coś z tyłu, przyglądając się później samochodowi widziałem, że wszystko zdaje się być z nim OK. Z czasem jechało mi się coraz lepiej, to była świetna sprawa".
Hamilton twierdzi, że po kolizji nawet dalej wierzył w swoje zwycięstwo.
„Byłem ostatni i wciąż ufałem, że mogę wygrać". - mówi. „Musiałem utrzymywać taką mentalność, aby dostać się na pozycję, na której finiszowałem".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton cieszy się z przebicia na drugie miejsce
Podobne: Hamilton cieszy się z przebicia na drugie miejsce



Podobne galerie: Hamilton cieszy się z przebicia na drugie miejsce



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć