Hamilton chce odejść z F1 mocny jak Rossi w MotoGP

Lewis Hamilton ma nadzieję kończyć karierę w Formule 1 tak konkurencyjny, jak jest teraz Valentino Rossi w MotoGP.

Słynny Włoch mimo 37 lat na karku ostatnio zdominował motocyklowe Grand Prix Hiszpanii po starcie z pole position.

Hamilton chce opuścić F1 w podobnym wieku - za 5-6 lat - i też móc wtedy dalej zwyciężać. „Valentino jest teraz jednym ze starszych zawodników, a nadal potrafi być na topie". - mówił kierowca Mercedesa.

„Liczę, że ze mną będzie podobnie pod koniec kariery".

Spytany, czy myśli o odejściu z królowej sportów motorowych, 31-latek odpowiedział: „Myślę. Mam teraz 3-letni kontrakt i generalnie chciałbym potem startować jeszcze przez kolejne 3-4 sezony". Z drugiej strony Hamilton nie wie, czy byłby gotów opuścić F1 jako mistrz świata.

„Wszyscy jesteśmy zachłanni, każdy chce więcej". - tłumaczył. „Po zdobyciu tytułu wiesz, że nadal jesteś w formie. Wiesz też, że następny rok będzie taki sam".

„Zatem nie chcesz odejść i oddać tytułu innemu gościowi. To bardzo ciężka decyzja i nie wiem jeszcze, czy jestem wystarczająco dojrzały i silny, aby porzucić coś, co kocham od 5. roku życia. Tylko czas pokaże".

„(...) To tak, jak w hazardzie - nie wiesz, kiedy odejść od stołu. Gdy wygrywasz, grasz dalej, w końcu przegrywasz i do bani odchodzić w ten sposób. Odejście, kiedy jesteś na szczycie, byłoby wyjątkowe. Ale nie wiadomo, kiedy to zrobić... Nie chcę kończyć gdy jestem górą". - dodał.