Hamilton: "Mogłem być drugi"

Lewis Hamilton powiedział, że prawdopodobnie wyprzedziłby Jarno Trulliego i zajął drugie miejsce w GP Japonii, ale jego KERS przestał działać pod koniec wyścigu.

"Myślę, że było to przed ostatnim pit-stopem lub zaraz po. Musiałem mieć 3 sekundy przewagi przed ostatnim pit-stopem i myślę, że miałem 3,1 s. Niestety na kilku ostatnich okrążeniach straciłem pół sekundy lub coś w tym rodzaju. Byliśmy bardzo blisko, ale gdy Trulli był już przede mną nie mogłem za nim nadążyć" - wyjaśnił Hamilton. McLaren spodziewał się trudnego wyścigu na Suzuce z uwagi na słabszą formę na porównywalnie szybkich torach jak Silverstone i Spa.

"Mieliśmy problemy w pierwszym sektorze, ale w środkowej części byłem dość szybki, a w ostatnim sektorze z KERS byliśmy bardzo szybcy" - dodał Hamilton. Hamilton miał nadzieję na wyprzedzenie zarówno Jarno Trulliego i Sebastiana Vettela na pierwszym zakręcie z wykorzystaniem KERS, ale udało się tylko ich rozdzielić.

"Próbowałem wyprzedzić obu na początku, ale niestety nie udało się. Sebastian pojechał fantastycznie i przez cały wyścig utrzymywał bezpieczną odległość".