Hamilton: Jedno z najlepszych okrążeń, jakie udało mi się przejechać

Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton nazwał swoje zwycięskie okrążenie w kwalifikacjach do domowego wyścigu o GP Wielkiej Brytanii jednym z najlepszych, jakie kiedykolwiek przejechał. Powiedział też, że było to kółko pokonane pod największą presją w karierze.
Kierowca Mercedesa stoczył przed własną publicznością zacięty pojedynek o pole position z liderem klasyfikacji generalnej sezonu i wielkim rywalem Sebastianem Vettelem. Vettel wygrał Q1. W Q2 najlepszy był Hamilton. W Q3 na prowadzenie znowu wysunął się Vettel. Po pierwszych przejazdach wyprzedzał Hamiltona o 0,057 sekundy.

Brytyjczyk jednak przebił Niemca na ostatnim okrążeniu - o 0,044 sekundy.

Aby to zrobić, wzniósł się na wyżyny swoich możliwości - jak twierdzi przy presji, której nie doświadczył nigdy przedtem. „Dla mnie, z całą tą otoczką i intensywnością, wydaje się, że było to jedno z najlepszych okrążeń, jakie udało mi się przejechać". - komentował bohater lokalnej publiczności, rozemocjonowany po opuszczeniu kokpitu. „Czułem, że to okrążenie pod największą presją, jaką miałem".

„A po wszystkim byłem po prostu... Nie mogę wyrazić, jak się trząsłem, przypływ adrenaliny, wszystko to było daleko ponad przeżycia, które doświadczyłem dotychczas. Co jest poniekąd szalone biorąc pod uwagę, że to moje 76. pole position".

„(...) Dałem z siebie wszystko. Okrążenie było intensywne. Pierwsze kółko było OK. Później zobaczyłem, że spadłem na drugie miejsce. Oczywiście to naturalnie trochę zwiększa presję. Wiedziałem, że (Vettel) jeszcze się poprawi. Więc musiałem podkręcić tempo tak jak on i jeszcze odrobinę więcej".

„Jechać ponad limit i nie przesadzić to jedno z najtrudniejszych zadań. Zbliżałem się do końca okrążenia i myślę, że byłem nieco z przodu, potem pokonałem ostatni zakręt i przewaga zaczęła trochę spadać. Modliłem się, żeby uzyskany czas wystarczył. (...) Nie mogę wyrazić, jak szczęśliwy jestem. Cieszę się szczęściem fanów i miejmy nadzieję, że będę mógł dać im wynik też jutro".