Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton: Były rozmowy z Ferrari

Lewis Hamilton ujawnił, że zanim podpisał kontrakt z Mercedesem na sezon 2013, pukał do drzwi Ferrari. Brytyjczyk brał pod uwagę zastąpienie Felipe Massy i ponowną jazdę u boku Fernando Alonso, z którym dzielił garaż McLarena pięć lat temu. Burzliwa współpraca ówczesnego debiutanta oraz dwukrotnego mistrza świata trwała zaledwie jeden sezon i zaowocowała ostrym konfliktem między nimi. Teraz jednak panowie świetnie się ze sobą dogadują, przy każdej możliwej okazji nawzajem chwaląc.
„Każdy kierowca marzy o jeździe dla Ferrari, ponieważ to bardzo prestiżowa stajnia, ze wspaniałą historią, bardzo namiętnymi kibicami, konstruująca konkurencyjne bolidy". - odparł Hamilton spytany przez hiszpańskie media, czy to prawda, że na pewnym etapie rozważał zasilenie szeregów Scuderii.
„(...) Myślę, że mój menedżer rozmawiał z Ferrari - tak, to prawda, lecz nie wiem, jakiego rodzaju konwersacje to były". Lewis przyznał także, iż woli, aby tegoroczny tytuł zdobył Alonso, nie Sebastian Vettel. „Ciągle uważam Fernando za najlepszego kierowcę". - tłumaczył. „Jeździ najbardziej czysto, jest najbardziej czułym, najbardziej kompletym zawodnikiem. Zawsze zdobywa punkty mimo dysponowania nienajszybszym bolidem, podczas gdy Vettel przez wszystkie lata miał świetny wóz".
Udzielając wywiadu jeszcze przed rozegraniem przed GP Korei, Brytyjczyk ostrzegł jednak: „Biorąc pod uwagę konkurencyjność jego (Vettela) samochodu, będzie ciężko go pokonać, nawet Fernando".
Spytany przez innych reporterów, którego ze swoich zespołowych partnerów - Alonso czy Jensona Buttona - szanował bardziej, Hamilton odparł: „Ee... byłoby politycznie niepoprawnie odpowiadać na to pytanie. Zarówno Jenson, jak i Fernando byli wspaniałymi partnerami, bardzo konkurencyjnymi. Fernando to dwukrotny mistrz świata i gdy wszedłem do Formuły 1, jeżdżenie u jego boku było przywilejem".
Poproszony o wyjaśnienie, czy od Alonso nauczył się więcej niż od Buttona, 27-latek przyznał: „Jasne, bo on (Alonso) partnerował mi w pierwszym sezonie, więc oglądałem jego telemetrię, jego styl jazdy. Nauczyłem się od niego dużo, tak".
„(...) Myślę, że mój menedżer rozmawiał z Ferrari - tak, to prawda, lecz nie wiem, jakiego rodzaju konwersacje to były". Lewis przyznał także, iż woli, aby tegoroczny tytuł zdobył Alonso, nie Sebastian Vettel. „Ciągle uważam Fernando za najlepszego kierowcę". - tłumaczył. „Jeździ najbardziej czysto, jest najbardziej czułym, najbardziej kompletym zawodnikiem. Zawsze zdobywa punkty mimo dysponowania nienajszybszym bolidem, podczas gdy Vettel przez wszystkie lata miał świetny wóz".
Udzielając wywiadu jeszcze przed rozegraniem przed GP Korei, Brytyjczyk ostrzegł jednak: „Biorąc pod uwagę konkurencyjność jego (Vettela) samochodu, będzie ciężko go pokonać, nawet Fernando".
Poproszony o wyjaśnienie, czy od Alonso nauczył się więcej niż od Buttona, 27-latek przyznał: „Jasne, bo on (Alonso) partnerował mi w pierwszym sezonie, więc oglądałem jego telemetrię, jego styl jazdy. Nauczyłem się od niego dużo, tak".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton: Były rozmowy z Ferrari
Podobne: Hamilton: Były rozmowy z Ferrari




Podobne galerie: Hamilton: Były rozmowy z Ferrari


.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć