Hamilton: Bolid jest mocny

Lewis Hamilton jest bardzo pewny siebie na dwa tygodnie przed inauguracją nowego sezonu. Brytyjczyk, który testował dzisiaj McLarena MP4-27 jeżdżąc po torze Catalunya z dziewięcioma innymi kierowcami, nie ma wątpliwości, że podczas nadchodzących mistrzostw będzie walczył w samej czołówce. „Nasza wyścigówka jest mocna - mocniejsza, niż zeszłoroczny model na tym etapie przygotowań". - wyznał Hamilton. „Sądzę, że jesteśmy dosyć konkurencyjni w porównaniu do pozostałych, choć nie mówię, że koniecznie najszybsi. O wszystkim dowiemy się w Melbourne, ale mamy zdecydowanie dobry bolid i będziemy rywalizować o podium - to na pewno". Jednak Lewis zanotował dzisiaj dopiero dziewiąty czas (1:24.111). Gorsi od niego byli tylko zawodnicy Williamsa. „Myślę, że inni jeździli z dużo mniejszymi ładunkami paliwa". - wyjaśnił 27-latek. „My koncentrowaliśmy się na naszym programie. Biorąc pod uwagę to, jak bardzo byłem zatankowany, gdyby zrobić obliczenia, zapewne wypadłbym dobrze na tle rywali. Dla nas czasy nie mają aktualnie znaczenia. Patrzymy na to, jak zachowuje się bolid i jak możemy poprawić jego osiągi". Spytany, czy do końca testów McLaren wykona choć jeden przejazd z oparami w baku, Hamilton odparł: „Prawdopodobnie zrobimy to dopiero w Melbourne".