Grosjean do końca wierzy w zwycięstwo

Romain Grosjean przystępuje do GP Brazylii z nadziejami na triumf, mimo dominacji Sebastiana Vettela i zespołu Red Bull Racing.

Kierowca Lotusa w finałowej części sezonu jest najbliższym rywalem zawodników Czerwonych Byków, ale udało mu się pokonać tylko Marka Webbera - podczas zeszłotygodniowego GP USA. Vettel na Circuit of the Americas był poza zasięgiem Grosjeana i odniósł ósme zwycięstwo z rzędu, jednak Romain nie stracił wiary w przełamanie Niemca. Wygra po raz pierwszy w karierze podczas ostatniej rundy sezonu?

„Taki jest mój cel". - oświadczył. „Oszacujemy naszą formę po piątkowych treningach i kwalifikacjach, ale tutaj zawsze sporo się dzieje, więc możemy mieć nadzieję.

„Musimy cisnąć z całych sił i nakładać presję na naszych konkurentów, próbować ich dopaść".

Jeśli nie zwycięży w Brazylii, Grosjean wciąż będzie „dumny" ze swojego sezonu.

„Nie sądzę, że mogłem zrobić coś więcej. W Austin nawet drugie miejsce było nadzwyczajnym osiągnięciem". - powiedział. Grosjean stawał na podium cztery razy w pięciu ostatnich wyścigach.