Grosjean: Była szansa na 3. miejsce

Romain Grosjean wierzy, że mógł zająć nawet trzecie miejsce w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Kanady, gdyby nie zamieszanie w alei serwisowej z drugim kierowcą Lotusa - Pastorem Maldonado.

Bolid Lotusa na półulicznym torze w Montrealu jest wyjątkowo szybki i Grosjean wywalczył 5. pole startowe, a Maldonado był 6. Grosjean jednak nie poprawił się w Q3 i uważa, że normalnie przypuszczalnie pokonałby jeszcze Kimiego Raikkonena z Ferrari oraz Valtteriego Bottasa z Williamsa - wystarczyło pojechać szybciej o niecałe 0.2 sekundy.

Francuz ufa, iż mógłby je urwać pomagając sobie cieniem aerodynamicznym za Maldonado, ale kierowcy Lotusa ku zdziwieniu wszystkich wypuszczeni na finałowy przejazd dosłownie jednocześnie, zamiast współpracować zdawali się rywalizować, który pojedzie pierwszy. „Po prostu zaszło nieporozumienie z momentem naszych wyjazdów z boksów". - wyjaśniał Grosjean.

„Nie pomogło to w przygotowaniach do ostatniego okrążenia.

„Myślałem, że będę mógł skorzystać na cieniu aerodynamicznym Pastora, ale byłem za daleko.

„Nie wyszło idealnie, aczkolwiek tor stał się chyba nieco wolniejszy, więc nie ugralibyśmy dużo więcej.

„Z perfekcyjnym przygotowaniem się do decydującego kółka prawdopodobnie mogłem być trzeci - ponieważ na długiej prostej tutaj z łatwością można zyskać 0.1 sekundy.

Grosjean był trzeci w Q2

„Ale piąta oraz szósta lokata i tak jest bardzo dobrym wynikiem dla nas".

Grosjean liczy na wyprzedzenie Bottasa w wyścigu, podbudowany swoim tempem na długim przejeździe podczas piątkowych treningów.

„Wykonaliśmy jeden dłuższy przejazd na pierwszym treningu i bolid był świetny". - powiedział.„Przebijaliśmy Williamsa. Miejmy nadzieję w zawodach będzie tak samo".