Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Grand Prix Włoch na torze Monza - zapowiedź
Monza

Grand Prix Włoch na torze Monza - zapowiedź

2010-09-10 - P. Pokwicki     Tagi: Monza, Formuła 1
Już dziś zaczyna się weekend Grand Prix Włoch na torze Monza, gdzie kierowcy Formuły 1 będą walczyć o kolejne punkty do klasyfikacji generalnej mistrzostw.

Autodromo Nazionale di Monza - bo tak brzmi pełna nazwa obiektu, to tor wyścigowy niedaleko miejscowości Monza, na północ od Mediolanu. Tor ten jest wręcz ikoną Formuły 1, gdyż tylko raz w historii tego sportu, nie odbyło się tutaj Grand Prix. Było to w roku 1980, a powodem absencji Monzy w kalendarzu była przebudowa obiektu. Monza charakteryzuje się długimi prostymi, przez co umożliwia osiąganie wysokich prędkości - około 350 kilometrów na godzinę. Kierowcy jadą z maksymalnie otwartą przepustnicą przez ok. 75% okrążenia, co pokazuje jak szybki jest to obiekt.
Tor jest płaski, z niewielkimi różnicami poziomu jazdy pomiędzy drugim zakrętem Lesmo i Variante Ascari. Jednym z bardziej znanych zakrętów jest Curva Parabolica - długi 180-stopniowy prawy zakręt, który przechodzi w najdłuższą prostą toru - zarazem linię startu-mety. Najwięcej zwycięstw na Monzie zdobył Michael Schumacher - Niemiec wygrywał pięciokrotnie. Cztery razy najlepszy był Nelson Piquet, a trzykrotnie zwyciężali Stirling Moss, Juan Manuel Fangio, Ronnie Petereson, Alain Prost oraz Rubens Barrichello. Jeśli chodzi o zespoły to Ferrari było najlepsze aż siedemnaście razy.
Całkiem nieźle na Monzie radzi sobie również Robert Kubica. Polak już w swoim trzecim starcie - w 2006 roku, był trzeci przegrywając z Michaelem Schumacherem oraz Kimim Raikkonenem. Rok później Kubica był piąty, by w sezonie 2008 powrócić na trzeci stopień podium. Niestety rok temu Polak zakończył rywalizację po piętnastu okrążeniach, ze względu na awarię silnika.W zeszłym sezonie najlepszy był Rubens Barrichello, który wyprzedził swojego partnera z ekipy Brawn GP - Jensona Buttona i Kimiego Raikkonena z Ferrari. Fin skorzystał na błędzie Lewisa Hamiltona, który jadąc na trzecim miejscu popełnił błąd na ostatnim okrążeniu i uderzył w bandę za zakrętem Lesmo.Tor Monza jest jednym z najbardziej nieprzewidywalnych, w kwestii oceniania szans poszczególnych zespołów. Wydaje się jednak, że faworytami powinni być Brytyjczycy z McLarena, gdyż ich bolid spisuje się bardzo dobrze na szybkich torach. Hamilton i Button udowodnili to chociażby w Montealu, czy dwa tygodnie temu na Spa.Dalej powinni być kierowcy Red Bulla oraz Ferrari. Dla Byków nie jest to najlepszy tor, jednak ich bolid jest na tyle szybki, że powinni oni walczyć o zwycięstwo w każdych warunkach. Tymczasem Scuderia ma ostatnią szanse, aby powrócić do walki o tytuł - w przeciwnym razie, zespół skupi się na przyszłym sezonie.Nie można również przekreślać szans Renault, a przede wszystkim Roberta Kubicy. Polak pokazał się z bardzo dobrej strony na Spa i mimo kilku błędów, dojechał na trzeciej pozycji. Szybcy powinni być również kierowcy Force India - Adrian Sutil był rok temu czwarty na Monzie, a bolidy hinduskiej ekipy, zawsze dobrze radziły sobie dobrze na tego typu torach.

Bukmacherzy jako faworyta do zwycięstwa obstawiają Lewisa Hamiltona - za "złotówkę" postawioną na Brytyjczyka wygramy tylko 2,62 PLN. Co ciekawe na drugim miejscu jest Fernando Alonso - 4,33 PLN. Następnie mamy duet Red Bulla - Sebastian Vettel 6 PLN i Mark Webber 7,50 PLN. Dalej plasuje się Felipe Massa - 15 PLN oraz Robert Kubica i Adrian Sutil - 26 PLN.

Jednak jeśli chodzi o Alonso, to Hiszpan musi pokazać na co go stać. Od czasu powrotu do Renault z McLarena, Alonso nie jest już tak szybkim kierowcą. Popełnia wiele błędów i czasem jeździ jakby brakowału mu ambicji. Dwukrotny mistrz świata musi pokazać się z dobrej strony, jeśli nadal chce walczyć o tytuł, a gdzie ma to zrobić, jeśli nie na Monzie, która jest domowym torem Ferrari w Formule 1.

Jeśli chodzi o nastroje przed weekendem, to Robert Kubica na nadzieję na dobry występ. "Ten tor może czasem sprawić niespodziankę, więc wolę pozostać ostrożny w ocenie układu sił. Jeśli jednak będę czuł samochód tak dobrze jak na Spa, to wtedy nie ma żadnego powodu abyśmy nie byli konkurencyjni na Monzie".

Optymistycznie nastawieni są kierowcy McLarena. Hamilton chciałby wygrać wyścig na Monzie - dałoby mu to czwarte zwycięstwo w karierze na historycznym torze - po Silverstone, Monako i Spa. Button natomiast, liczy na to iż uda mu się odrobić stracone punkty na Spa, kiedy to został wyeliminowany z wyścigu przez Sebastiana Vettela.

Kierowcy Red Bulla są bardziej zachowawczy w ocenie swoich szans, a Mark Webber uważa, że o podium może walczyć nawet pięć zespołów: McLaren, Red Bull, Ferrari, Renault oraz Force India.

Grand Prix zaczyna się już jutro tradycyjnie dwoma treningami. Pierwszy odbędzie się o godzinie 10, a drugi o 14. Następnie w sobotę o 11 ostatni, trzeci trening, a o 14 kwalifikacje. I również o 14, ale w niedzielę odbędzie się wyścig o Grand Prix Włoch.

Najświeższe wyniki oraz wiadomości z padoku Formuły 1 jak zawsze znajdziecie na naszej stronie, więc bądźcie z nami w weekend z Grand Prix Włoch na torze Monza.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Grand Prix Włoch na torze Monza - zapowiedź

rogerus72
Grand Prix Włoch na torze Monza - zapowiedź
rogerus72 2010-09-10 11:10
"Jednak jeśli chodzi o Alonso, to Hiszpan musi pokazać na co go stać. Od czasu powrotu do Renault z McLarena, Alonso nie jest już tak szybkim kierowcą." - a nie powinno być czasem tak: Od czasu przejścia do Ferrari z McLarena...?