Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Jenson Button - GP Kanady

Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!

2011-06-12 - P. Pokwicki     Tagi: Montreal, Button, Wyniki, Kanada
Jenson Button wygrał wyścig o Grand Prix Kanady na torze w Montrealu po tym jak Sebastian Vettel popełnił błąd na ostatnim okrążeniu. Kierowca McLarena zmieniał opony aż sześciokrotnie w trakcie wyścigu, a do tego musiał odbyć karę przejazdu przez boksy. W pewnej chwili jechał już nawet na 21. miejscu, a mimo to wygrał.
Sonda: Kto był najlepszym kierowcą GP Kanady?
Drugi na mecie był Sebastian Vettel, który prowadził przez cały wyścig, aż do ostatniego okrążenia, gdzie przez błąd spadł na drugie miejsce. Podium uzupełnił Mark Webber, który pomimo pechowego weekendu pokazał się z bardzo dobrej strony w wyścigu.

Szansę na podium miał również Michael Schumacher, który jeszcze kilka okrążeń przed metą był drugi, jednak musiał ustąpić Buttonowi oraz Webberowi.

Z dobrej strony pokazał się również Witalij Pietrow. Rosjanin przejechał cały wyścig bez problemów, prezentując solidne osiągi. Ostatecznie kierowca Lotus Renault był piąty. O szóste miejsce walka toczyła się do ostatnich metrów, gdzie Felipe Massa rzutem na taśmę wyprzedził Kobayashiego. Japończyk zaczął wyścig w dobrym stylu, jadąc przez długi czas na drugiej lokacie, jednak w końcówce zaczął tracić kolejne pozycje.

Punkty zdobyli również Jaime Alguersuari, Rubens Barrichello oraz Sebastien Buemi.
Relacja z wyścigu o Grand Prix Kanady

Jaime Alguersuari wystartuje do wyścigu z alei serwisowej. Hiszpan był 18 w czasówce i zdecydował się na start z pit lane.

Tor jest mokry, więc mamy start za samochodem bezpieczeństwa. W związku z tym zakazane jest również używanie systemu DRS.Felipe Massa otrzymał informację od swojego inżyniera wyścigowego, że w ciągu 15-20 minut powinno zacząć mocno padać.

Samochód bezpieczeństwa zjechał z toru po czwartym okrążeniu i nastąpił start lotny.

Mamy już pierwszy incednt. Pierwsza trójka utrzymała swoje pozycje, ale Mark Webber miał kontakt z Lewisem Hamiltonem i stracił wiele pozycji.
Czwarty jedzie Rosberg, dalej jest Schumacher, Hamilton, Button, Heidfeld, di Resta i Kobayashi. Hamilton radzi sobie bardzo dobrze i mocno naciska Schumachera.

Tymczasem Sebastian Vettel jedzie niesamowicie, regularnie bijąc rekordy we wszystkich sektorach. Niemiec wypracował sobie już 4-sekundową przewagę nad Alonso. Tuż za Hiszpanem jedzie Massa.

Hamilton popełnił błąd podczas walki z Schumacherem i spadł za Jensona Buttona na siódme miejsce.

Z wyścigu odpada Lewis Hamilton. Brytyjczyk kontynuuje swoją złą passę z Monako. Lewis atakował Jensona Buttona, doszło do kontaktu i uszkodzenia bolidów.
Na tor powrócił samochód bezpieczeństwa, tymczasem sędziowie będą rozpatrywać incydent Hamiltona i Webbera z początku wyścigu.

Jenson Button musiał zjechać do boksów - jego bolid chyba nie ucierpiał tak bardzo i będzie on mógł kontynuować wyścig.

Powtórki pokazują, że Jenson Button również miał trochę winy w tym incydencie, nie zostawiając zbyt wiele miejsca Hamiltonowi.

Sędziowie poinformowali, że nie podejmą żadnych dalszych kroków w kwestii incydentu Webbera z Hamiltonem, natomiast zajmą się teraz incydentem pomiędzy Hamiltonem, a Buttonem.

Za nami 10 okrążeń i klasyfikacji jest następująca: Vettel, Alonso, Massa, Rosberg, Schumacher, Kobayashi, Heidfeld, Pietrow, Webber. di Resta.

Samochód bezpieczeństwa zjechał z toru po 12 okrążeniach. W czołówce nie doszło do przetasowań, ani do żadnych incydentów.

Jenson Button otrzymuje karę przejazdu przez boksy za przekroczenie prędkości podczas neutralizacji. Pechowy wyścig McLarena.

Tymczasem na Witalija Pietrowa naciska Mark Webber. Ten duet walczy o ósme miejsce. Vettel ponownie szybko uciekł Alonso. Rosberg ma również już sporą stratę do trzeciego Massy.

Webber wyprzedził Pietrowa, ponieważ Rosjanin popełnił błąd w pierwszym zakręcie. Natomiast w boksach mamy Rubensa Barrichello.

Mark Webber wyprzedza kolejnego kierowcę - Nicka Heidfelda i jedzie na siódmej pozycji. Coraz więcej kierowców zjeżdża po przejściowe opony. Zjechali między innymi Alonso, Rosberg i Maldonado.

Tymczasem sędziowie podali informację, że incydent pomiędzy Hamiltonem, a Buttonem będzie rozpatrywany po wyścigu.

Alonso wyjechał z boksów między Heidfeldem i Pietrowem, ale poradził sobie z Niemcem pod koniec okrążenia.

Na torze pojawia się samochód bezpieczeństwa, ponieważ nad torem zapanowały ciemności i lunął deszcz. Kierowcy, którzy wcześniej zjeżdżali po opony przejściowe musieli powrócić ponownie po opony ekstremalne.

Do boksów zjechał również Sebastian Vettel, co sprawia, że na prowadzenie wychodzi Felipe Massa. Vettel jest drugi, trzeci jest Kobayashi, a czwarty Heidfeld.

Massa jednak również odwiedził swoich mechaników i spadł na trzecie miejsce. Nieoczekwianie drugi jedzie Kamui Kobayashi.

Sebastian Vettel powiedział przez radio, że waruki są fatalne i utrzymanie na torze jest dużym wyczynem.

Po 25. okrążeniach wywieszono czerwoną flagę, a więc wyścig jest przerwany. Deszcz ma padać intensywnie jeszcze przez 20 minut, po czym jego intensywność ma się zmniejszyć.

Kierowcy ustawili się na polach startowych, gdzie będą czekać na wznowionie wyścigu. Jednakże jeśli prognozy się nie sprawdzą i deszcz nie będzie przestawał padać to kierowcy mogą już nie wrócić do rywalizacji.

Deszcz nie przestaje padać i coraz bardziej prawdopodobne jest, że kierowcy nie ruszą już dalej. W takim wypadku swoje pierwsze podium w karierze wywalczyłby Kamui Kobayashi.

Inżynier wyścigowy Pedro de la Rosy poinformował Hiszpana, że wyścig powinien zostać wznowiony w ciągu 15-20 minut.

Nad torem w Montrealu już tylko kropi, ale nawierzchnia jest bardzo mokra. Jednakże jeśli nie będzie dalej padać, to wyścig powinien zostać wkrótce wznowiony.

Wyścig zostanie wznowiony o 15:50 czyli 21:50 czasu polskiego, a więc powinniśmy być świadkami ciekawej walki.

Kierowcy rozpoczęli rywalizację za samochodem bezpieczeństwa. Prawdopodobnie po kilku okrążeniach Bernd Maylander zjedzie z toru i wrócimy do rywalizacji.

Po restarcie kilku kierowców od razu zjechało do boksów - Schumacher, Sutil, Glock, Barrichello oraz Buemi. Cała piątka założyła opony przejściowe.

Felipe Massa atakował Kamui Kobayashiego, ale Japończyk utrzymał się przed kierowcą Ferrari.

Kolejni kierowcy zjeżdżają do mechaników. Teraz to Heidfeld, di Resta, Heidfeld, de la Rosa, Maldonado oraz Alguersuari.

Tymczasem Jerome d'Ambrosio otrzymał karę przejazdu przez boksy za zmianę opon podczas neutralizacji.

Pozostali kierowcy również zmienili opony. Cała stawka ma już opony przejściowe, jedynie prowadzący Sebastian Vettel nadal ma w swoim bolidzie opony na ekstremalne warunki.

Wraca nam samochód bezpieczeństwa na tor. Z wyścigu odpada Fernando Alonso, który 'zawisł' na krawężniku.
Sytuację wykorzystał Vettel, który zmienił opony. Tymczasem na powtórkach widzimy, że Alonso wypadł z toru po kontakcie z Jensonem Buttonem. Kierowca McLarena również ucierpiał, ponieważ przebił przednią lewą oponę.

Button zjechał do boksów na wymianę opon oraz przedniego skrzydła. Brytyjczyk jest aktualnie na ostatnim - 21. miejscu.

Po raz kolejny dziś zjeżdża samochód bezpieczeństwa i wznawiamy rywalizację. Tymczasem sędziowie przypatrzą się incydentowi Buttona z Alonso.

I ponownie bez żadnych zmian - wszyscy kierowcy pozostali na swoich miejscach, choć Michael Schumacher próbował atakować Marka Webbera.

Sebastian Vettel uzyskuje najlepszy czas okrążenia. Tor wyraźnie przesycha - linia jazdy jest już prawie sucha.

Webber popełnił błąd w nawrocie, który wykorzystał Michael Schumacher, natomiast Paul di Resta atakował Nicka Heidfelda i doszło do kontaktu. Szkot uszkodził przednie skrzydło i szybko tracił kolejne pozycje.

Sebastian Vettel cały czas ucieka swoim rywalom, pewnie zmierzając po szóste zwycięstwo w tym sezonie. Massa jest cały czas tuż za Kobayashim.

Adrian Sutil otrzymał karę przejazdu przez boksy za wyprzedzanie podczas neutralizacji, natomiast incydent pomiędzy Alonso, a Buttonem będzie rozpatrywany po wyścigu.

Michael Schumacher awansuje na czwarte miejsce - Niemiec wyprzedza swojego rodaka, Nicka Heidfelda na najdłuższej prostej toru w Montrealu.

Tymczasem kierownictwo wyścigu zdecydowało się wydać pozwolenie na używanie systemu DRS. To rodzi szansę dla Felipe Massy na wyprzedzenie Kamui Kobayashiego.

Aktualnie na torze najszybszy jest Michael Schumacher, który bardzo szybko zbliża się do dwójki Kobayashi i Massa.

W górę pnie się Jenson Button. Brytyjczyk, który jeszcze przed chwilą jechał jako ostatni teraz jest już dziesiąty. Do końca wyścigu zostało 20 okrążeń.

Pierwsi kierowcy zjechali po opony typu slik na suchą nawierzchnię. Zjechał Webber, Barrichello, di Resta i Buemi.

Tymczasem Michael Schumacher awansował na drugie miejsce. W całym zamieszaniu na trzecim miejscu pozostał Massa, a czwarty jest Kobayashi. Schumacher wykorzystał walkę Japończyka z Brazylijczykiem.
Button, Alguersuari i Maldonado również zjechali po nowe opony i również są to sliki. Na kolejnym okrążeniu zjechali również Schumacher i Massa.

Jest to dobra strategia, ponieważ Mark Webber, który założył sliki jako pierwszy właśnie uzyskał najlepszy czas okrążenia.

Wszyscy kierowcy zjechali już po sliki, natomiast problemy ma Felipe Massa, który uszkodził przednie skrzydło i stracił szansę na podium.
Na czele mamy więc Vettela, dalej są Schumacher, Webber, Kobayashi, Button, Heidfeld, Pietrow, Barrichello, Alguersuari oraz Rosberg.

Jenson Button wyprzedził Kamui Kobayashiego i kontynuuje swój marsz w górę stawki, natomiast Mark Webber atakuje Michaela Schumachera.

Z wyścigu odpada Nick Heidfeld, który uszkodził przednie skrzydło uderząjąc w tył bolidu Kobayashiego. Uszkodzone skrzydło dostało się pod bolid Niemca i kierowca Lotus Renault musiał wycofać się z dalszej rywalizacji.
Na tor wyjeżdża po raz kolejny samochód bezpieczeństwa, ponieważ na torze pozostaje wiele odłamków z bolidu Heidfelda.

Samochód bezpieczeństwa zjeżdża z powrotem do alei serwisowej i kierowcy wracają do rywalizacji. W czołówce ponownie bez zmian, ale Mark Webber jest tuż za Michaelem Schumacherem. Natomiast za Webberem jedzie Button.

Webber wyprzedził Schumachera, ale ściął szykanę przed prostą startową i musiał oddać swoją pozycję Niemcowi.

Kierowca Red Bulla ponownie próbował atakować Schumachera, ale znów popełnił błąd, który wykorzystał Jenson Button i awansował na trzecie miejsce.

Button wyprzedził Schumachera na najdłuższej prostej toru w Montrealu. Brytyjczyk jedzie niesamowicie - z 21. pozycji awansował na drugą. Mistrz świata z 2009 roku goni teraz Vettela, natomiast Schumacher musi się bronić przed Webberem.
Button uzyskał najlepszy czas okrążenia i jedzie już 1,5 sekundy za Vettelem. Do końca wyścigu zostały jeszcze cztery okrążenia.

Michael Schumacher nie stanie jednak na podium. Niemiec stracił pozycję na rzecz Marka Webbera i prawdopodobnie zakończy wyścig na czwartym miejscu.

Zostały dwa okrążenia do mety, ale Button nadal ma 1,1 sekundy straty do Vettela. Z pewnością Brytyjczyk będzie miał szansę na wygraną jeśli uda mu się użyć systemu DRS na najdłuższej prostej.

Zostało ostatnie okrążenie - Button traci 0,9 sekundy i raczej ciężko będzie mu wyprzedzić aktualnego mistrza świata.

A jednak! Sebastian Vettel nie wytrzymał presji i popełnił błąd. Jenson Button wychodzi na prowadzenie. Niesamowita postawa Brytyjczyka, który sześć razy zjeżdżał do boksów, a do tego otrzymał karę przejazdu przez boksy, a mimo to wygrał Grand Prix Kanady.
Drugi dojeżdża Sebastian Vettel, trzeci Mark Webber, a czwarty Michael Schumacher. Piąte miejsce wywalczył Witalij Pietrow, a szóste Felipe Massa, który o centymetry wyprzedził Kamui Kobayashiego. Punkty zdobyli również Jaime Alguersuari, Rubens Barrichello oraz Sebastien Buemi.
Grand Prix Kanady - Wyścig - Wyniki końcowe

KierowcaZespółStrata
1.Jenson Button
McLaren
-
2.Sebastian Vettel
Red Bull
+2.7 sek.
3.Mark Webber
Red Bull+13.8 sek.
4.Michael Schumacher
Mercedes GP
+14.2 sek.
5.Witalij Pietrow
Lotus Renault GP
+20.3 sek.
6.Felipe Massa
Ferrari
+33.2 sek.
7.Kamui Kobayashi
Sauber
+33.2 sek.
8.Jaime Alguersuari
Toro Rosso
+35.9 sek.
9.Rubens Barrichello
Williams+45.1 sek.
10.Sebastien Buemi
Toro Rosso
+47.0 sek.
11.Nico Rosberg
Mercedes GP+50.4 sek.
12.Pedro de la Rosa
Sauber
+63.6 sek.
13.Vitantonio Liuzzi
HRT
+1 okr.
14.Narain Karthikeyan
HRT
+1 okr.
15.Jerome d'Ambrosio
Marussia Virgin
+1 okr.
16.Timo Glock
Marussia Virgin
+1 okr.
17.Jarno Trulli
Team Lotus
+1 okr.
18.Paul di Resta
Force India
+3 okr.
19.Pastor Maldonado
Williams
awaria techniczna
20.Nick Heidfeld
Lotus Renault GP
wypadek
21.Adrian Sutil
Force India
awaria techniczna
22.Fernando Alonso
Ferrariwypadek
23.Heikki Kovalainen
Team Lotus
awaria techniczna
24.Lewis Hamilton
McLaren
wypadek



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
8

Komentarze do:

Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!

Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Zafero 2011-06-12 23:31
Brawo Jenson !!!!
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
heller09 2011-06-12 23:35
To jest właśnie Formuła 1 !!! JB dziś pokazał dlaczego jest mistrzem świata !!! I pokazał też Lewisowi miejsce w szeregu !!!
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Kimi_SF 2011-06-12 23:46
Zobaczymy, co sędziowie postanowią w związku z zepsuciem wyścigu Alonso ;-)
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
heller09 2011-06-12 23:52
Dostanie karę finansową i tyle :-) Wielkie gratulacje JB !!!
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
rafito 2011-06-13 00:00
niesamowity wyscig,jeden z najlepszych jakie widzialem w zyciu.Jenson jest niewatpliwie utalentowanym kierowca i to co dzis zrobil to miazdzy wszytko co sie dzialo wczesniej w obecnym sezonie.GP Kanady to byl klasyk,esencja F1 !!
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
lysy1971 2011-06-13 02:04
well done Jason
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
bobo 2011-06-13 10:31
Rewelacja! Na początku kląłem jak szewc po tym jak Button zniszczył wyścig Hamiltonowi bo liczyłem, że tylko on mógłby powalczyć z Vettelem. Ale parę okrążeń przed metą - wybuch radości :-)) Widocznie tak miało być. Cieszę się że znowu niemiaszka ktoś objechał :-)) Lubię patrzeć jak pyszniak nie wytrzymuje presji i popełnia błędy. Z drugiej strony trzeba mu oddać, że jeżdzi coraz dojrzalej...ale nie zmienia to faktu że i tak go nie lubie :-)
Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Asik 2011-06-13 20:43
Powini czesciej jezdzic w deszczu :-)
Podobne: Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Podobne galerie: Grand Prix Kanady - wyścig: Button wygrywa w niesamowitym stylu!
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit