Formuła 1 » Aktualności F1 » Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela

Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Sebastian Vettel dołożył dziś do swojego dorobku następne - już 21. zwycięstwo - wygrywając pierwsze w historii Grand Prix Indii.
Niemiec dosłownie cały dystans wyścigu pokonał niezagrożony utrzymując kilkusekundową przewagę nad resztą stawki i ustanawiając przy okazji najlepszy czas okrążenia. Drugi reprezentant Red Bulla - Mark Webber nie miał tak udanego popołudnia, bowiem już na pierwszym zakręcie został wyprzedzony przez Jensona Buttona spadając z drugiej na trzecią pozycję. Australijczyka zaraz po starcie mógł ograć także Fernando Alonso, ale Hiszpan pojechał za szeroko. Początkowo Webber starał się trzymać Buttona i podjął nawet kilka ataków na Brytyjczyka, ale żaden z nich przyniósł oczekiwanego efektu. Po paru kółkach Jenson oddalił się od rywala na bezpieczną odległość, bez problemu dowożąc do mety drugą lokatę. Mark z kolei podczas ostatniej rundy pit-stopów spadł za Alonso, ponieważ jako pierwszy z czołówki zmienił opony na twarde.Lewis Hamilton i Felipe Massa kontynuowali na torze Buddh swoje tegoroczne niesforne pojedynki. Brazylijczyk wyszedł przed Brytyjczyka już na pierwszym okrążeniu, lecz w połowie wyścigu zaliczył wycieczkę poza tor, dzięki czemu Lewis dogonił swojego wielkiego rywala. To doprowadziło do kolejnej kolizji obu zawodników, której tym razem według sędziów winny był Massa, zostawiając atakującemu po wewnętrznej Hamiltonowi za mało miejsca w zakręcie nr 5.Felipe dostał karę przejazdu przez aleję serwisową, przez co spadł na dalsze miejsca, następnie zakończył jazdę uszkadzając zawieszenie na jednym z krawężników w identyczny sposób, jak zrobił to podczas kwalifikacji. Hamilton w efekcie zderzenia z reprezentantem Ferrari musiał zjechać na wymianę przedniego skrzydła. Brytyjczyk przez dalszą część zawodów odrabiał straty, przesuwając się z lokaty dziewiątej na siódmą. Lewis ukończył rywalizację za oboma kierowcami Mercedesa, którzy stoczyli między sobą pojedynek na pit-stopy. Górą był Michael Schumacher, zmieniający po raz ostatni opony bardzo późno. Starszy z niemieckiego duetu minął linię mety jako piąty, Nico Rosberg jako szósty.
Punkty oboma bolidami mogło też zdobyć Toro Rosso, ale Sebastien Buemi przez awarię swojej maszyny nie ujrzał flagi w biało-czarną szachownicę. Jaime Alguersuari zgarnął natomiast cztery oczka, dojeżdżając na ósmym miejscu, przed Adrianem Sutilem oraz Sergio Perezem. Meksykanin startując z odległego pola zamknął czołową dziesiątkę dzięki strategii założenia na początek twardego ogumienia i szybkiego zjazdu na pierwszy-pit-stop. Reprezentant Saubera niewielką różnicą pokonał Witalija Pietrowa, który przyjął identyczną taktykę.Bruno Senna zaliczył dobry start, ale problemy z KERS pozwoliły mu zająć tylko dwunastą lokatę. Trzynasty był Paul di Resta, a czternasty Heikki Kovalainen, który zaliczył kolejny świetny występ, podążając w pewnym momencie nawet na dziesiątej pozycji.Rubens Barrichello został sklasyfikowany na piętnastym miejscu po tym, jak wziął udział w zamieszaniu zaraz po starcie. Brazylijczyk starł się z Kamuim Kobayashim, w efekcie czego Japończyk musiał wycofać się z rywalizacji, a na wszystkim ucierpiał również Timo Glock. Początek nie był najlepszy także dla Jarno Trullego, który zahaczony przez któregoś z kierowców HRT obrócił bolid łapiąc przy okazji kapcia. Jedyny Hindus uczestniczący w wyścigu - Narain Karthkeyan przeciął linię mety jako siedemnasty, przed zespołowym partnerem Danielem Ricciardo.
Niemiec dosłownie cały dystans wyścigu pokonał niezagrożony utrzymując kilkusekundową przewagę nad resztą stawki i ustanawiając przy okazji najlepszy czas okrążenia. Drugi reprezentant Red Bulla - Mark Webber nie miał tak udanego popołudnia, bowiem już na pierwszym zakręcie został wyprzedzony przez Jensona Buttona spadając z drugiej na trzecią pozycję. Australijczyka zaraz po starcie mógł ograć także Fernando Alonso, ale Hiszpan pojechał za szeroko. Początkowo Webber starał się trzymać Buttona i podjął nawet kilka ataków na Brytyjczyka, ale żaden z nich przyniósł oczekiwanego efektu. Po paru kółkach Jenson oddalił się od rywala na bezpieczną odległość, bez problemu dowożąc do mety drugą lokatę. Mark z kolei podczas ostatniej rundy pit-stopów spadł za Alonso, ponieważ jako pierwszy z czołówki zmienił opony na twarde.Lewis Hamilton i Felipe Massa kontynuowali na torze Buddh swoje tegoroczne niesforne pojedynki. Brazylijczyk wyszedł przed Brytyjczyka już na pierwszym okrążeniu, lecz w połowie wyścigu zaliczył wycieczkę poza tor, dzięki czemu Lewis dogonił swojego wielkiego rywala. To doprowadziło do kolejnej kolizji obu zawodników, której tym razem według sędziów winny był Massa, zostawiając atakującemu po wewnętrznej Hamiltonowi za mało miejsca w zakręcie nr 5.Felipe dostał karę przejazdu przez aleję serwisową, przez co spadł na dalsze miejsca, następnie zakończył jazdę uszkadzając zawieszenie na jednym z krawężników w identyczny sposób, jak zrobił to podczas kwalifikacji. Hamilton w efekcie zderzenia z reprezentantem Ferrari musiał zjechać na wymianę przedniego skrzydła. Brytyjczyk przez dalszą część zawodów odrabiał straty, przesuwając się z lokaty dziewiątej na siódmą. Lewis ukończył rywalizację za oboma kierowcami Mercedesa, którzy stoczyli między sobą pojedynek na pit-stopy. Górą był Michael Schumacher, zmieniający po raz ostatni opony bardzo późno. Starszy z niemieckiego duetu minął linię mety jako piąty, Nico Rosberg jako szósty.
Punkty oboma bolidami mogło też zdobyć Toro Rosso, ale Sebastien Buemi przez awarię swojej maszyny nie ujrzał flagi w biało-czarną szachownicę. Jaime Alguersuari zgarnął natomiast cztery oczka, dojeżdżając na ósmym miejscu, przed Adrianem Sutilem oraz Sergio Perezem. Meksykanin startując z odległego pola zamknął czołową dziesiątkę dzięki strategii założenia na początek twardego ogumienia i szybkiego zjazdu na pierwszy-pit-stop. Reprezentant Saubera niewielką różnicą pokonał Witalija Pietrowa, który przyjął identyczną taktykę.Bruno Senna zaliczył dobry start, ale problemy z KERS pozwoliły mu zająć tylko dwunastą lokatę. Trzynasty był Paul di Resta, a czternasty Heikki Kovalainen, który zaliczył kolejny świetny występ, podążając w pewnym momencie nawet na dziesiątej pozycji.Rubens Barrichello został sklasyfikowany na piętnastym miejscu po tym, jak wziął udział w zamieszaniu zaraz po starcie. Brazylijczyk starł się z Kamuim Kobayashim, w efekcie czego Japończyk musiał wycofać się z rywalizacji, a na wszystkim ucierpiał również Timo Glock. Początek nie był najlepszy także dla Jarno Trullego, który zahaczony przez któregoś z kierowców HRT obrócił bolid łapiąc przy okazji kapcia. Jedyny Hindus uczestniczący w wyścigu - Narain Karthkeyan przeciął linię mety jako siedemnasty, przed zespołowym partnerem Danielem Ricciardo.
Grand Prix Indii - Wyścig - Wyniki końcowe | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Strata | ||
1. | Sebastian Vettel | Red Bull | - | |
2. | Jenson Button | McLaren | +8.4 sek. | |
3. | Fernando Alonso | Ferrari | +24.3 sek. | |
4. | Mark Webber | Red Bull | +25.5 sek. | |
5. | Michael Schumacher | Mercedes | +65.4 sek. | |
6. | Nico Rosberg | Mercedes | +66.8 sek. | |
7. | Lewis Hamilton | McLaren | +84.1 sek. | |
8. | Jaime Alguersuari | Toro Rosso | +1 okr. | |
9. | Adrian Sutil | Force India | +1 okr. | |
10. | Sergio Perez | Sauber | +1 okr. | |
11. | Witalij Pietrow | Lotus Renault GP | +1 okr. | |
12. | Bruno Senna | Lotus Renault GP | +1 okr. | |
13. | Paul di Resta | Force India | +1 okr. | |
14. | Heikki Kovalainen | Team Lotus | +2 okr. | |
15. | Rubens Barrichello | Williams | +2 okr. | |
16. | Jerome d'Ambrosio | Virgin | +3 okr. | |
17. | Narain Karthikeyan | HRT | +3 okr. | |
18. | Daniel Ricciardo | HRT | +3 okr. | |
19. | Jarno Trulli | Team Lotus | +5 okr. | |
20. | Felipe Massa | Ferrari | nie ukończył | |
21. | Sebastien Buemi | Toro Rosso | nie ukończył | |
22. | Pastor Maldonado | Williams | nie ukończył | |
23. | Timo Glock | Virgin | nie ukończył | |
24. | Kamui Kobayashi | Sauber | nie ukończył |
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
18
Komentarze do:
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
kuba 2011-10-30 12:56
Teraz widać jak dobrym kierowcom był Kubica, który takim samym bolidem jak pietrow potrafil zajac miejsce na podium... Liczę na szybki POWRÓT!
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
FAN SCHUMIEGO 2011-10-30 14:15
BRAWO SCHUMI I!!!
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
KUBICA NIE WRÓCI 2011-10-30 14:18
Kubica woli Skodę Fabie hehehe F1 woli na play station tam przynajmniej ma wyniczki hehe

Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
seba1b 2011-10-30 14:59
Ta kara dla Felipe to jest śmiech na sali. To dziecko Fia wciskało sie na chama i widząc że nie ma szans nie odpuścił a Felipe jechał prawidłowym torem jazdy do tego był przed dzieckiemFIA i to on dostaje kare. Wałek jak nic ale co sie dziwić skoro sędzią jest rodak tego ich pupilka.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Massa?......No thanks!!! 2011-10-30 15:58
@seba1b - "Ta kara dla Felipe to jest śmiech na sali" - no proszę Cię bardzo zastanów się trochę co wygadujesz! Być może na "pierwszy rzut oka" Twoja ocena jest prawidłowa, ale zapewniam że tylko na "pierwszy rzut oka". Kara dla Massy była całkowicie zasłużona!!! A teraz pozwól, że Ci wytłumaczę dlaczego. Poszukaj w sieci powtórek i oglądnij całą sytuację jeszcze raz (w TV były jakieś 4 powtórki, a to stanowczo nie wystarczy aby prawidłowo ocenić sprawę). Chodzi o zachowanie Felipe w tym zakręcie. Wyraźnie widać, że w momencie gdy obaj zaczynają hamować (chodzi o moment wciśnięcia hamulca) przed zakrętem bolid Hamiltona zaczyna wychodzić na prowadzenie (chodzi o prędkość wchodzenia w zakręt - Hamilton ma znacznie większą prędkość niż Massa). Lewis hamuje tak jak zwykle by hamował przejeżdżając ten zakręt (mimo iż jedzie inną ścieżką) natomiast Massa (również hamując tak samo kółko po kółku) widzi, że zaraz zostanie wyprzedzony po wewnętrznej i co robi? ................... Puszcza hamulec!!! Dla Lewisa zwyczajnie zabrakło miejsca, ale nie mógł już nic z tym zrobić bo już hamował. Chciałbym zobaczyć co stałoby się gdyby się nie zderzyli. Bo ja jestem przekonany, że Massa nie zmieściłby się w zakręt. Felipe to jest dzieciak, który nie może się pogodzić z tym, że najzwyczajniej brakuje mu szybkości (moim zdaniem nigdy jej nie posiadał) i jest obrażony na cały świat. Wszyscy są winni tylko nie on. Odważna i bardzo dobra decyzja sędziów.

Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
seba1b 2011-10-30 17:10
Jak masa by sie w zakręt nie zmieścił ?? Przecież szedł po idealnej linii. Już prędzej Hamiltona by wyniosło na zewnętrzną krawędź toru na tym zakręcie.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Massa?......No thanks!!! 2011-10-30 17:42
@seba1b - "Jak masa by sie w zakręt nie zmieścił ?? Przecież szedł po idealnej linii". szedł po idealnej linii, ale puszczając hamulec jechał za szybko i wyjechałby poza tor. Hamilton trzymał bolid na "klocach" więc spokojnie by skręcił! Tu jest własnie ta "delikatna" różnica. Idealna linia nic nie znaczy. Wszystko zależy od prędkości. Polecam powtórki.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
TP 2011-10-30 18:24
@Massa... - przecież to oczywiście, że Hamilton by nie skręcił! Nie widzisz pod jakimi kątami były te dwa bolidy? Hamilton hamując "jak zwykle" przestrzeliłby ten zakręt, ponieważ jadąc od wewnętrznej strony zakrętu musisz zacząć hamować delikatnie wcześniej (właśnie by nie przestrzelić zakrętu). Massa niepotrzebnie zasugerował się hamowaniem Hamiltona, jednak jak widać oprzytomniał i odpuścił hamowanie na idealny moment. Wszedł w zakręt na idealnej lini.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Massa?......No thanks!!! 2011-10-30 18:41
@TP - "jednak jak widać oprzytomniał i odpuścił hamowanie"....................... szkoda komentować Twoją wypowiedź:-( .......................... może niech Massa oprzytomnieje i da sobie spokój z F1, bo ostatnio tylko narzekać potrafi, a z jazdą niewiele ma to wspólnego!!!
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Massa?......No thanks!!! 2011-10-30 18:45
@TP - "Massa niepotrzebnie zasugerował się hamowaniem Hamiltona", a z tym się zgodzę. Zasugerował się i w tym momencie z Hamiltonem "przegrał" i nie miał prawa zrobić tego co zrobił, czyli zajechania mu drogi. Kara zasłużona choćby za brak prawidłowej oceny sytuacji. Szkoda tylko, że sporo stracił Lewis!!!
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
TP 2011-10-30 18:52
@Massa - szkoda komentować Twoje wypowiedzi bo pojęcie masz zerowe. Massa zaczął hamować zbyt wcześnie niż mógł i szczęśliwie zmądrzał. Im większy kąt pod jakim wjeżdżasz z zakręt tym większa prędkość z jaką możesz go pokonać (pewnie to dla ciebie nowość. Masz w ogóle prawo jazdy?). Massa poprawnie zaczął składać się w zakręt, to rozpędzony Hamilton go wypchnął. Jeżeli tego nie rozumiesz to obejrzyj powtórkę raz jeszcze. Aż do skutku.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
TP 2011-10-30 18:57
@ Massa - nie miał prawa? Niby dlaczego? Bo ty tak mówisz!? Z tego co mi wiadomo w regulaminie nie ma słowa o tym, że kierowca broniący się może hamować tylko raz. Ponadto na replay'u ewidentnie widać, że Massa był przed Hamiltonem przez cały czas. To kolejny przykład na pozbawioną myślenia jazdę Hamiltona...
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
Massa?......No thanks!!! 2011-10-30 18:58
@TP - Tylko na taką Twoją wypowiedź czekałem "szkoda komentować Twoje wypowiedzi bo pojęcie masz zerowe. ". Widzę, że trafił nam się (mowa o Tobie TP) kolejny "profesjonalny" BOROWCZYK!!! A co do prawa jazdy. Naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy jazdą wyścigową, a jazdą na co dzień? Skoro tak uważasz to życzę wszystkim, aby nigdy nie spotkali Cię na drodze, bo skończy się to nieszczęśliwie.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
TP 2011-10-30 19:03
@Massa - Jest wystarczająco podobna by nie brać ostrych zakrętów z takimi samymi prędkościami jak łuków ;] ""jednak jak widać oprzytomniał i odpuścił hamowanie"....................... szkoda komentować Twoją wypowiedź" Twoje słowa, Borowczyku.
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
pozytywny 2011-10-30 19:12
Do TP - widzę, że prowadzicie "konstruktywną" debatę, ale widzę, że się chłopczyku pogubiłeś. Zacytowałeś swój cytat jako cytat Massy...... on tam Ciebie cytował. Sprawdź sobie. Oj się pogubiłeś!
Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
TP 2011-10-30 19:17
@ pozytywny - "szkoda komentować Twoją wypowiedź" czy ten fragment wystarczy, szanowny panie?

Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
rogerus72 2011-10-31 08:09
może ja się nie znam, ale wtrącę swoje trzy grosze. całość zdarzenia pokazuje powtórka. Massa był cały czas przed Hamiltonem i w takich przypadkach zawsze za kolizję karany był ten z tyłu. a tu co? jak zwykle Pupilton jest niewinny. jak dla mnie, to zbyt optymistycznie podszedł do próby wyprzedzenia Massy i to on doprowadził do kolizji. jakby jechał tam sam na tym zakręcie, to ten tor jazdy wyrzuciłby go na 100% na pobocze. a dzięki Massie wyleciał tylko troszkę i mógł spokojnie toczyć się na pit-lane po nowy nos. i Massa tutaj nic nie zawinił. to jest wyścig, walka na torze o pozycję i Felipe był w lepszej sytuacji. a Lewis jeszcze zdziwiony, że Massa mu nie zostawił miejsca... no mój ty fighterze od siedmiu boleści. najlepiej, żeby wszyscy ci robili miejsce, a jeszcze lepiej jakby widząc cię w lusterku od razu spieprzali na pobocze, by miszczu Lewis mógł spokojnie sobie jechać. ha ha ha. rozstanie z Nicole zadomowiło się w główce i nawet Jaś Fasola nie pomógł...
i jeszcze przypomnę, jak Bob dostał karę, za to, że Lewis mu wjechał w bok na którymś tam GP, gdy Robert jeździł w BMW. dla mnie obie te kolizje (tamta i ta teraz z Massą) były winą Pupiltona. i tyle w temacie. takie jest moje zdanie i będę się go trzymał. jak ktoś ma inne, to jego prywatna sprawa. nie będę z tego powodu rwał sobie włosów z głowy, bo i tak mam ich mało.
Pozdrawiam
P.S. @Massa?......No thanks!!!
oglądnij jeszcze ze 100 razy powtórkę i napisz jeszcze raz, że Hamilton zaczął wychodzić na prowadzenie... a niby w którym momencie? jak nawet nosa przed Massę nie wychylił.

Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela
rogerus72 2011-10-31 08:26
o i proszę. dla zachwycających się Hamiltonem:
http://moto.pl/MotoPL/1,111276,4533817.html
nic się nie zmieniło przez cztery lata. nadal Lewis jeździ, jakby był sam na torze. reszta niech spada do boksów, lub nie zachowuje się nierozsądnie...
Podobne: Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela




Podobne galerie: Grand Prix Indii - wyścig: Kolejny pewny triumf Vettela



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter