GP Wielkiej Brytanii - 3. trening: Hamilton minimalnie szybszy od Raikkonena, groźny wypadek Hartleya

Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton odzyskał pierwsze miejsce na ostatnim treningu przed kwalifikacjami do domowego wyścigu o GP Wielkiej Brytanii.
Jednak różnica między Mercedesem i Ferrari znów była mała - wyniosła 0,093 sekundy. O tyle Hamilton wyprzedził Kimiego Raikkonena. Trzecie miejsce zajął Valtteri Bottas, wolniejszy od Hamiltona już o 0,642 sekundy.

Czwarty był lider klasyfikacji generalnej sezonu Sebastian Vettel. As Ferrari, który dyktował tempo w drugiej piątkowej sesji, teraz stracił do pierwszej pozycji ponad sekundę - co wskazuje, że nie przeprowadził symulacji kwalifikacji. Niemiec nie jeździł pod koniec zajęć, bo miał problemy... z szyją. Jeszczy gorszy rezultat od wyniku Vettela uzyskali obaj kierowcy Red Bulla - Max Verstappen i Daniel Ricciardo.

Co ciekawe, Holender oraz Australijczyk ledwo co uplasowali się przed Charlesem Leclerkiem, prezentującym sensacyjne tempo za sterami Saubera.

Do czołowej dziesiątki weszli jeszcze obaj kierowcy Haasa - Kevin Magnussen i Romain Grosjean, a także drugi zawodnik Saubera - Marcus Ericsson. Mniej niż kwadrans po rozpoczęciu treningu doszło do groźnego wypadku Brendona Hartleya. Kierowcy Toro Rosso nagle oderwało się przednie lewe koło. Gdy Nowozelandczyk sunął poboczem na bandę, jeszcze dostało mu się pod samochód i wybiło go w górę.
Uderzenie Hartleya w barierę wyglądało dość dramatycznie, na szczęście 28-latek jest cały. Co innego jego auto. Trudno oczekiwać, że zostanie naprawione na czasówkę.Wypadek przerwał sesję na kilkanaście minut.

Po cały zdarzeniu nie jeździł też drugi reprezentant Toro Rosso - Pierre Gasly. Zespół bał się wypuszczać go z garażu, aby nie miał takiej samej awarii zawieszenia. Dlatego Francuz został sklasyfikowany na 19. miejscu, z najsłabszym czasem.

Ostatni jest Hartley, który nie zdążył pokonać pomiarowego kółka.

Zawodnicy Williamsa - Lance Stroll i Siergiej Sirotkin - znaleźli się na pozycjach 16-17. Oprócz kierowców Toro Rosso, niżej sklasyfikowano jeszcze Stoffela Vandoorne'a, który też miał kłopoty. Zawodnik McLarena sugerował przez radio, że jest coś nie tak z tyłem jego bolidu.

Vandoorne poza tym ustanowił swój czas na oponach pośrednich, nie miękkich. Podobnie drugi kierowca McLarena - Fernando Alonso. Hiszpan zajął na twardszym ogumieniu 13. miejsce.

Formuła 1 - sezon 2018 - GP Wielkiej Brytanii - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:26,722	-	miękkie	14
2.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:26,815	0,093s	miękkie	13
3.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:27,364	0,642s	miękkie	16
4.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:27,851	1,129s	miękkie	8
5.	Max Verstappen	Red Bull	1:28,012	1,290s	miękkie	21
6.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:28,018	1,296s	miękkie	15
7.	Charles Leclerc	Sauber	1:28,146	1,424s	miękkie	17
8.	Kevin Magnussen	Haas	1:28,418	1,696s	miękkie	15
9.	Romain Grosjean	Haas	1:28,554	1,832s	miękkie	17
10.	Marcus Ericsson	Sauber	1:28,814	2,092s	miękkie	16
11.	Esteban Ocon	Force India	1:28,917	2,195s	miękkie	13
12.	Sergio Perez	Force India	1:29,066	2,344s	miękkie	14
13.	Fernando Alonso	McLaren	1:29,070	2,348s	pośrednie	16
14.	Nico Hulkenberg	Renault	1:29,094	2,372s	miękkie	11
15.	Carlos Sainz Jr	Renault	1:29,133	2,411s	miękkie	14
16.	Lance Stroll	Williams	1:29,829	3,107s	miękkie	12
17.	Siergiej Sirotkin	Williams	1:29,984	3,262s	miękkie	16
18.	Stoffel Vandoorne	McLaren	1:30,004	3,282s	pośrednie	16
19.	Pierre Gasly	Toro Rosso	1:30,050	3,328s	miękkie	4
.	Brendon Hartley	Toro Rosso	-	-	-	3