GP Węgier - 3. trening: Vettel znów najszybszy

Sebastian Vettel pozostał najszybszy na ostatnim treningu Formuły 1 przed kwalifikacjami do GP Węgier.
Kierowca Ferrari jeszcze podkręcił tempo o 0,664 sekundy i uzyskując czas 1:16,170 pobił własny rekord toru Hungaroring sprzed roku. Z drugiej strony, Niemiec pojechał szybciej zaledwie o 0,059 sekundy niż drugi najlepszy zawodnik. Tak minimalną stratę do pierwszego miejsca zanotował niespodziewanie Valtteri Bottas.

Była to jednak słodko-gorzka sesja dla Mercedesa. Mistrzowie świata niby odnaleźli konkurencyjność, ale dalej mieli problemy - co dobitnie pokazało obrócenie się obu zawodników teamu w szykanie. Do tego Bottas po wypadnięciu na pobocze uderzył lekko w barierę.

O ile Fin złożył wcześniej szybkie kółko, o tyle nie udało się to Lewisowi Hamiltonowi, cały czas cierpiącemu na brak przyczepności. Obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej sezonu zajął 4. miejsce z ponad półsekundową stratą do Vettela. Przed Brytyjczykiem sklasyfikowano jeszcze Kimiego Raikkonena (Ferrari), który ustąpił Vettelowi o 0,203 sekundy.

Niespodziewanie najgorzej z czołówki spisali się kierowcy Red Bulla. Daniel Ricciardo pojechał wolniej niż Vettel o 0,633 sekundy, a Max Verstappen o 0,776 sekundy. Może byłoby inaczej, gdyby nie przeszkadzał im ruch na torze, który ponownie okazał się zmorą wielu zawodników.Czwartą siłą w stawce było Renault. Carlos Sainz Jr uplasował się na 7. miejscu, Nico Hulkenberg zajął 8. pozycję.

"Hulk" wyprzedził o 0,001 sekundy dziewiątego Romaina Grosjeana, który jako jedyny uzyskał swój rezultat na oponach miękkich, nie ultramiękkich. Kierowca Haasa miał parę przygód. Najpierw zgłaszał, że został przyblokowany przez Estebana Ocona, potem żalił się na "coś dziwnego" związanego z hamowaniem silnikiem, a następnie zblokował koło na dohamowaniu i wypadł z toru.

Pierwszą dziesiątkę zamknął Pierre Gasly (Toro Rosso).

Na ostatnim miejscu znowu wylądował kierowca Williamsa - tym razem Lance Stroll. Drugi reprezentant ekipy Siergiej Sirotkin był szybszy o pół sekundy i zajął 16. lokatę.

Warto wspomnieć jeszcze o potyczce na torze pomiędzy Verstappenem i Charlesem Leclerkiem, o tym, że Vettelowi w trakcie jazdy wpadło coś do kokpitu, czy o wymianie podłogi w bolidzie Stoffela Vandoorne'a, przez którą kierowca McLarena spędził dużo czasu w garażu.

Formuła 1 - sezon 2018 - GP Węgier - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:16,170	-	ultramiękkie	16
2.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:16,229	0,059s	ultramiękkie	17
3.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:16,373	0,203s	ultramiękkie	16
4.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:16,749	0,579s	ultramiękkie	17
5.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:16,803	0,633s	ultramiękkie	11
6.	Max Verstappen	Red Bull	1:16,946	0,776s	ultramiękkie	14
7.	Carlos Sainz Jr	Renault	1:17,754	1,584s	ultramiękkie	17
8.	Nico Hulkenberg	Renault	1:18,083	1,913s	ultramiękkie	18
9.	Romain Grosjean	Haas	1:18,084	1,914s	miękkie	19
10.	Pierre Gasly	Toro Rosso	1:18,139	1,969s	ultramiękkie	22
11.	Kevin Magnussen	Haas	1:18,230	2,060s	ultramiękkie	17
12.	Brendon Hartley	Toro Rosso	1:18,252	2,082s	ultramiękkie	19
13.	Charles Leclerc	Sauber	1:18,376	2,206s	ultramiękkie	19
14.	Fernando Alonso	McLaren	1:18,467	2,297s	ultramiękkie	15
15.	Esteban Ocon	Force India	1:18,512	2,342s	ultramiękkie	20
16.	Siergiej Sirotkin	Williams	1:18,630	2,460s	ultramiękkie	17
17.	Stoffel Vandoorne	McLaren	1:18,789	2,619s	ultramiękkie	14
18.	Marcus Ericsson	Sauber	1:18,842	2,672s	ultramiękkie	18
19.	Sergio Perez	Force India	1:18,962	2,792s	ultramiękkie	18
20.	Lance Stroll	Williams	1:19,132	2,962s	ultramiękkie	20