GP Węgier - 2. trening: Ricciardo ponownie najszybszy

Daniel Ricciardo był najlepszy również podczas drugiego piątkowego treningu Formuły 1 na Węgrzech.
Kierowca Red Bulla uzyskał niemal identyczny rezultat jak w porannej sesji. Przyśpieszył tylko o 0,031 sekundy - ale wystarczyło to do utrzymania się na czele stawki.Ponownie w pierwszej trójce znaleźli się przedstawiciele trzech różnych zespołów - i ponownie na drugim miejscu sklasyfikowano zawodnika Ferrari, a dopiero na trzecim reprezentanta Mercedesa.

Najbliżej czasu Ricciardo był tym razem Sebastian Vettel. Lider klasyfikacji generalnej sezonu stracił do dawnego partnera zespołowego 0,183 sekundy. Trzecia lokata przypadła Valtteriemu Bottasowi, wolniejszemu od Vettela o 0,018 sekundy. Czwarte miejsce zajął Kimi Raikkonen, który w pewnym momencie stracił moc i stanął na poboczu. Ale po chwili wznowił jazdę.

Pięciokrotny triumfator GP Węgier i wicelider punktacji Lewis Hamilton został sklasyfikowany tylko na 5. pozycji, po tym jak nie zdołał pokonać szybkiego okrążenia na supermiękkich oponach. Jeszcze gorzej poszło Maxowi Verstappenowi, który zajął 6. miejsce z półsekundową stratą do Ricciardo.

Z reszty stawki najszybszy okazał się Nico Hulkenberg. Do czołowej dziesiątki weszli jeszcze obaj kierowcy duetu McLaren-Honda - Fernando Alonso i Stoffel Vandoorne, a także przedzielający ich Carlos Sainz Jr (Toro Rosso).

Zajęcia obfitowały w incydenty. Podobnie jak przedpołudniowe były dwukrotnie przerywane.

Jedną z czerwonych flag znowu spowodował Jolyon Palmer. Drugi kierowca Renault, zagrożony utratą posady na rzecz Roberta Kubicy, miał wypadek na ostatnim zakręcie.Wcześniej żalił się przez radio, że jego bolid jest na tyle nadsterowny, iż jedzie się nim jak rajdówką.

Poza Palmerem rozbił się jeszcze Pascal Wehrlein. Zawodnik Saubera uderzył w bandę ze sporym impetem, szczęśliwie jest cały.Niejeden kierowca opuścił tor bez konsekwencji. Pobocze zwiedzał m. in. Hamilton, ale najwięcej przygód mieli chyba Felipe Massa oraz Romain Grosjean. Ostatni z wymienionych był przekonany, że coś jest nie tak z zawieszeniem jego auta.

Francuz poza tym o mało co nie miał stłuczki z Marcusem Ericssonem.

Massa i Grosjean jak Hamilton uzyskali swój najlepszy czas okrążenia na oponach miękkich, nie supermiękkich. Zawodnik Williamsa zajął 15. miejsce, reprezentant Haasa uplasował się na 18. lokacie.

Warto wspomnieć jeszcze o problemach technicznych Vandoorne'a, który dwadzieścia minut przed końcem zjechał do boksów bardzo wolnym tempem, czy o utracie zdecydowanej większości treningu przez Kevina Magnussena, któremu naprawiano bolid po porannym wypadku Antonio Giovinazziego.

Formuła 1 - sezon 2017 - GP Węgier - 2. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Daniel Ricciardo	Red Bull	1:18,455	-	32
2.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:18,638	0,183s	28
3.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:18,656	0,201s	33
4.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:18,755	0,300s	28
5.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:18,779	0,324s	31
6.	Max Verstappen	Red Bull	1:18,951	0,496s	25
7.	Nico Hulkenberg	Renault	1:19,714	1,259s	33
8.	Fernando Alonso	McLaren-Honda	1:19,815	1,360s	31
9.	Carlos Sainz Jr	Toro Rosso	1:19,834	1,379s	35
10.	Stoffel Vandoorne	McLaren-Honda	1:19,909	1,454s	18
11.	Esteban Ocon	Force India	1:20,126	1,671s	34
12.	Sergio Perez	Force India	1:20,266	1,811s	33
13.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:20,577	2,122s	37
14.	Lance Stroll	Williams	1:20,791	2,336s	31
15.	Felipe Massa	Williams	1:20,869	2,414s	22
16.	Jolyon Palmer	Renault	1:21,175	2,720s	12
17.	Kevin Magnussen	Haas	1:21,345	2,890s	11
18.	Romain Grosjean	Haas	1:21,504	3,049s	25
19.	Marcus Ericsson	Sauber	1:21,559	3,104s	31
20.	Pascal Wehrlein	Sauber	1:21,722	3,267s	16