GP Rosji: Czołówka wystartuje na nowym asfalcie, rywale na starym

Rosja słynie na świecie z przeróżnych kuriozów. Właśnie popisała się kolejnym, któremu muszą dzisiaj stawić czoła kierowcy Formuły 1.

Przed tegoroczną edycją GP Rosji na torze Sochi Autodrom wymieniono asfalt w paru miejscach, w tym na polach startowych - ale tylko częściowo. Efekt jest taki, że najszybsi w kwalifikacjach zawodnicy Mercedesa ruszą na nowej nawierzchni, kierowcy od czwartego pola w dół na starej, zaś trzeci Sebastian Vettel będzie podobno przednią osią bolidu na jednym asfalcie, a tylną na drugim.

Oczywiście może mieć to wpływ na start. „Nie wiem, myślałem, że trzecie pole jeszcze mieści się na nowej nawierzchni. Jeżeli nie, to niedobrze". - komentował kierowca Ferrari.

„Myślę, że nawierzchnia powinna zostać wymieniona odrobinę dalej. Według mnie to błąd kłaść nowy asfalt tylko na fragmencie pól startowych, bez względu, czy są to pozycje 1-2-3, 4-5-6, czy 8-9-10".

„Jeśli wymieniasz nawierzchnię na polach startowych, powinieneś zrobić to na całej długości. Ale jest jak jest".