GP Niemiec ma zniknąć z kalendarza F1 na sezon 2017

Formuła 1 w 2017 roku znów nie rozegra Grand Prix Niemiec, przekazał szef toru Hockenheimring - Georg Seiler.

Wyścig u naszego zachodniego sąsiada, którego już zabrakło w sezonie 2015, został oznaczony jako niepotwierdzony w przyszłorocznym kalendarzu F1 opublikowanym we wrześniu. Teraz Seiler ogłosił, że zawody się nie odbędą, ponieważ nie zdołał osiągnąć porozumienia z mistrzostwami w kwestiach finansowych.

„Przyjęliśmy do wiadomości, że rundy w Niemczech już nie ma w kalendarzu Formuły Jeden na sezon 2017". - powiedział.

„Szkoda, ale to nie zaskoczenie, jako że wyścig miał tylko warunkowe miejsce i nie było kontraktu pomiędzy F1 oraz Hockenheimringiem".

„Nie otrzymaliśmy oferty, która eliminowałaby wszelkie ryzyko ekonomiczne, a to zawsze był nasz warunek". - wyjaśnił.

Innymi słowy, Formuła 1 nie chciała przystać na warunki gwarantujące torowi, że wyścig nie przyniesie mu strat.

Hockenheimring wcześniej organizował GP Niemiec naprzemiennie z Nurburgringiem, lecz tor słynący z Północnej Pętli nie gości F1 od trzech lat, ponieważ popadł w chaos polityczny i finansowy. Niedawno szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone sugerował wypadnięcie z kalendarza na następny sezon także GP Brazylii, ale obecnie uważa się, że wyścig na Interlagos przetrwa.

Niepotwierdzone było jeszcze GP Kanady, lecz ostatnio burmistrz Montrealu - Denis Coderre poinformował, iż eliminacja na pętli imienia Gillesa Villeneuve'a też się odbędzie.Po wykreśleniu GP Niemiec kalendarz F1 na 2017 rok będzie liczył 20 wyścigów. Ma zostać zatwierdzony przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA w dniu 30 listopada.

GP Niemiec powinno wrócić w sezonie 2018 - ostatnim, na który F1 ma umowę z Hockenheimringiem.