Formuła 1  »  Aktualności F1  »  GP Monako 2014 - podsumowanie wideo

GP Monako 2014 - podsumowanie wideo

2014-05-29 - G. Filiks     Tagi: Monte Carlo, Formuła 1, Monako, Wideo, Video, Podsumowanie, Grand Prix, Wyścig
Tegoroczne Grand Prix Monako zostanie zapamiętane z kontrowersji między walczącymi o zwycięstwo kierowcami Mercedesa - Nico Rosbergiem i Lewisem Hamiltonem w sesji kwalifikacyjnej. Jednak sam wyścig też miał ciekawe momenty. Przejrzyjcie je na poniższych materiałach wideo:
 
Start - Rosberg bezbłędnie ruszył z pole position i nie pozwolił Hamiltonowi spróbować zrealizować przedwyścigowych zapowiedzi, że rozprawi się z nim jak Ayrton Senna z Alainem Prostem (czytaj doprowadzi do wypadku).

Bezpośrednio za Mercedesy awansował mistrz świata Sebastian Vettel, przeskakując słabo ruszającego Daniela Ricciardo w drugim Red Bullu. Australijczyka wyprzedził także Kimi Raikkonen. Wcześniej reprezentant Ferrari przeszedł teamowego kolegę Fernando Alonso. "Iceman" więc zyskał aż dwie pozycje.

Pastor Maldonado nie wystartował w ogóle do okrążenia rozgrzewkowego, zaś Sergio Perez odpadł podczas pierwszego okrążenia zawodów. Meksykanina wyeliminował Jenson Button. Na tor trzeba było ściągnąć samochód bezpieczeństwa.
 
Powtórki startu. Możemy zobaczyć m. in. jak wyprzedzał Raikkonen.
 
Gdy zawody wznowiono, Rosberg i Hamilton zaczęli natychmiast odjeżdżać reszcie stawki. Natomiast trzeci Vettel dramatycznie zwolnił, tracąc kolejne pozycje. Niemcowi wysiadła turbosprężarka. Po wizycie u mechaników Seb próbował wrócić do rywalizacji, ale na nic się to nie zdało. Przejechał jeszcze tylko jedno kółko, z zaciętą skrzynią biegów.
 
W trakcie 25. okrążenia zarządzono drugą neutralizację. Tym razem wypadek miał Adrian Sutil. Kierowca Saubera rozbił się na stromym i nierównym zjeździe z tunelu do szykany.
 
"Dzwon" Sutila bez zwolnionego tempa.
 
Podczas drugiego pobytu na trasie safety cara niemal wszyscy odwiedzili pit-stopy. Dla większości był to jedyny postój.
Po wypadkach Buttona z Perezem i Sutila, omal nie doszłoby do stłuczki na pasie serwisowym - między Kevinem Magnussenem, a za wcześnie wypuszczonym przez mechaników Jeanem-Erikiem Vergne.
 
Magnussen pięć okrążeń później "padł ofiarą" bodaj najlepszego manewru wyprzedzania w wyścigu. Nico Hulkenberg pięknie przeszedł Duńczyka na zakręcie Portier przed tunelem.
 
Z tyłu stawki walka nie była tak czysta. Jules Bianchi i Kamui Kobayashi lekko zbili się kołami na łuku La Rascasse.

Nieco wcześniej Kobayashi prawie wpadł na Raikkonena tam, gdzie jazdę zakończył Sutil.

Raikkonen po wycofaniu się Vettela zajmował 3. lokatę, ale wyleciał z czołówki przez drugi pit-stop, spowodowany kolizją ze zdublowanym Maxem Chiltonem w trakcie drugiej neutralizacji. Brytyjczyk otrzymał za nią upomnienie od sędziów.
 
Bianchi po kontakcie z Kobayashim, następnie został "dźgnięty" od tyłu przez Vergne.

Mimo tych drobnych incydentów oraz 5-sekundowej kary za wyruszenie do zawodów z niewłaściwego pola startowego, kierowca Marussi sensacyjnie zajął 9. miejsce, dając swojemu zespołowi pierwsze w historii punkty. Oczywiście pomógł fakt, że wyścigu nie ukończyło aż 8 bolidów.
 
Wśród wspomnianej ósemki pechowców znalazł się i "szturchacz" Bianchiego  Vergne, któremu nawalił silnik. Jednostka napędowa zdefektowała również Valtteriemu Bottasowi - w dosyć widowiskowy sposób.
 
Odpadł jeszcze Esteban Gutierrez. Zawodnik Saubera jak zespołowy kolega Sutil wyeliminował się sam. Siedemnaście okrążeń przed metą zawadził w La Rascasse o barierę. Ma czego żałować, bo jechał po pierwsze punkty dla swojej ekipy w sezonie.
 
Hamilton pod koniec przestał widzieć na lewe oko, do którego wleciał mu jakiś paproch i zamiast naciskać Rosberga, musiał bronić się przed Ricciardo.

Tymczasem Raikkonen z głębi stawki dotarł na 8. miejsce, ale próbując wyprzedzić siódmego Magnussena, nie wyrobił się w nawrocie Loews. Musiał zatrzymać bolid i cofnąć. Pojechał dalej, jednak znów potrzebował pit-stopu i znów wyleciał ze strefy punktowej. Magnussen spadł na 10. pozycję.
 
Meta. Rosberg nie oddał prowadzenia nawet na chwilę i pewnie wygrał. Hamilton ostatecznie odzyskał pełne widzenie, dzięki czemu utrzymał się przed Ricciardo.
 
Ceremonia dekoracji pierwszej trójki. Między Rosbergiem oraz Hamiltonem po incydencie z kwalifikacji nadal wiało chłodem. Kierowcy Mercedesa nie zamienili choćby słowa.

Zobacz także: Galeria zdjęć z wyścigu »



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

GP Monako 2014 - podsumowanie wideo

Podobne: GP Monako 2014 - podsumowanie wideo
Podobne galerie: GP Monako 2014 - podsumowanie wideo
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit