GP Malezji - video podsumowanie wyścigu

Grand Prix Malezji na torze Sepang było drugim wyścigiem tego sezonu. Pomimo tego, że nie padał deszcz - co jest częste w Malezji - wyścig był bardzo emocjonujący, głównie dzięki zróżnicowanym strategiom, wynikającym ze zużycia opon Pirelli. Byliśmy również świadkami ciekawej walki z zastosowaniem systemu KERS oraz ruchomego tylnego skrzydła.Ostatecznie najlepszy ponownie okazał się Sebastian Vettel, który wyprzedził Jensona Buttona z McLarena i Nicka Heidfelda z Lotus Renault, dla którego było to pierwsze podium od Grand Prix Malezji 2009. Zapraszamy wszystkich czytelników V10.pl na video - podsumowanie Grand Prix Malezji 2011. Na starcie świetnie zachowali się kierowcy Lotus Renault, którzy awansowali o cztery (Heidfeld) i trzy (Pietrow) pozycje. Prowadzenie utrzymał jednak Sebastian Vettel, natomiast największym przegranym był jego kolega z Red Bulla - Mark Webber, który spadł na dziewiątą pozycję. Jedną z ciekawszych batalii stoczyli Nico Rosberg z Mercedesa oraz Paul di Resta z Force India, który jest wspierany przez niemiecki koncern. Szkot okazał się lepszy i wyprzedził bardziej doświadczonego kierowcę, co dało mu później 10 miejsce i 1 punkt.We wczorajszym wyścigu Kamui Kobayashi aż trzykrotnie wyprzedzał Michaela Schumachera. Powyżej prezentujemy jeden z manewrów, gdzie Japończyk wykorzystał błąd Niemca i wyprzedził go w zakręcie numer 9.Najciekawsza była chyba walka byłych partnerów z McLarena - Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona. Hiszpan dogonił mającego problemy Brytyjczyka i do razu zaczął go naciskać.Niestety skończyło się to niezbyt dobrze, ponieważ Alonso popełnił błąd i przy próbie wyprzedzania kierowcy McLarena, zahaczył przednim skrzydłem o tylną oponę bolidu Hamiltona. Obaj musieli potem jeszcze raz zjeżdżać do boksów, a do tego otrzymali kary już po wyścigu.Mniej dramatyczna była walka Marka Webbera z Felipe Massą. Australijczyk walczył z Brazylijczykiem o piąte, a jak się później okazało o czwarte miejsce. Kierowca Red Bulla zaatakował od zewnętrznej w pierwszym, długim zakręcie i był w stanie obronić swoją pozycję przed zakrętem numer 4.Opony Lewisa Hamiltona były już zużyte do granic możliwości i kierowca McLarena nie miał żadnych szans na obronę swojej pozycji przed Nickiem Heidfeldem. Niemiec łatwo ograł byłego mistrza świata, co dało mu trzecie miejsce na mecie.Tymczasem na tym samym okrążeniu inny kierowca Lotus Renault GP - Witalij Pietrow, musiał zakończyć rywalizację. Rosjanin popełnił błąd w zakręcie numer 8 i chcąc powrócić na tor wyskoczył na krawężniku, uszkadzając kolumnę kierownicy.Na podium znaleźli się Sebastian Vettel, Jenson Button, Nick Heidfeld oraz Adrian Newey, który odbierał trofeum dla konstruktora. Cała czwórka była zadowolona z wyniku, więc nic dziwnego, że na podium polało się sporo szampana.Na koniec prezentujemy jeszcze 30-sekundowy skrót wydarzeń z Grand Prix Malezji 2011 i jednocześnie zapraszamy na kolejny wyścig, który odbędzie się już w najbliższy weekend w Chinach.