Formuła 1  »  Aktualności F1  »  GP Malezji 2012 - podsumowanie wideo
GP Malezji 2012 - podsumowanie wideo

GP Malezji 2012 - podsumowanie wideo

2012-03-26 - G. Filiks     Tagi: Sepang, Formuła 1, Malezja
Wczorajszy wyścig na torze Sepang był jednym z tych, których obejrzenia nie żałuje żaden kibic. Jeśli GP Malezji kogoś ominęło, poniżej przypominamy najciekawsze momenty szalonych zawodów, wygranych niespodziewanie przez Fernando Alonso.
Padało od samego startu, toteż dyrekcja pozwoliła kierowcom porzucić slicki i wyruszyć do wyścigu na oponach deszczowych - większość założyła przejściówki. Po zgaśnięciu świateł McLareny utrzymały prowadzenie, zaś trzeciego Michaela Schumachera zaatakował startujący z siódmego pola Romain Grosjean. W walce obaj obrócili swe bolidy, tracąc mnóstwo pozycji. Niedługo potem Grosjean zakończył rywalizację na żwirowym poboczu.
Po wywieszeniu czerwonej flagi spowodowanej nadmiernym deszczem, ponad godzinnej przerwie, wreszcie wznowieniu zawodów, z czołówki wypadł Jenson Button. Brytyjczyk zaliczył niewielką stłuczkę z Narainem Karthikeyanem i musiał zjechać po nowe przednie skrzydło. Potem została mu już rywalizacja tylko o pietruszkę ze słabym Felipe Massą. Trzeba jednak przyznać, że ten manewr zasługuje na uwagę. W pierwszej szykanie podobnych była cała masa.
O bolid Karthikeyana później zawadził także Sebastian Vettel, podążający wówczas na czwartej lokacie. Niemiec przebił oponę i w efekcie linię mety minął dopiero jako jedenasty.
Zaraz po incydencie Niemiec nie krył złości, pozdrawiając reprezentanta HRT środkowym palcem.
Walkę o zwycięstwo stoczyli natomiast Fernando Alonso i Sergio Perez. Kilka okrążeń przed końcem rozpędzony Meksykanin dogonił Hiszpana, ale inżynier wyścigowy ostrzegł go, by być „ostrożnym, bo potrzebujemy tej pozycji". Chwilę potem realizator pokazał, jak czarno-biały Sauber jest znów kilkaset metrów za czerwonym Ferrari.
Perez nie wytrzymał i popełnił błąd, na chwilę opuszczając tor. Szczęśliwie udało mu się wrócić i dowieźć do mety drugie miejsce.
Tymczasem Vettel na finałowym okrążeniu otrzymywał przez radio bardzo dziwne komunikaty radiowe. Inżynier nie mógł się zdecydować, czy Niemiec ma ukończyć zawody, czy zatrzymać bolid na poboczu. Panujący mistrz świata ostatecznie wybrał pierwszą opcję.
Triumfującemu Alonso radio ćwierkało trochę inaczej. Czuwający nad Hiszpanem Andrea Stella wyraźnie wzruszony powiedział: „To było jedno z twoich najpiękniejszych zwycięstw. Jesteśmy z ciebie bardzo dumni".
Po opuszczeniu kokpitów radości nie kryli zarówno pierwszy Alonso, jak i drugi Perez.
Świetna atmosfera panowała również na podium.
Nasze podsumowanie kończymy filmikiem prezentującym cały malezyjski weekend w telegraficznym skrócie.
GP Malezji 2012 - podsumowanie wideoGP Malezji 2012 - podsumowanie wideo
GP Malezji 2012 - podsumowanie wideoGP Malezji 2012 - podsumowanie wideo
GP Malezji 2012 - podsumowanie wideoGP Malezji 2012 - podsumowanie wideo



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

GP Malezji 2012 - podsumowanie wideo