GP Malezji - 2. trening: Hamilton wciąż najszybszy na Sepang

Po rozczarowującym występie w GP Australii, Lewis Hamilton rozpoczął weekend na torze Sepang możliwie najlepiej, górując nad resztą stawki podczas obu piątkowych treningów.

Popołudniową sesję były mistrz świata zakończył przeszło 0.3 sekundy przed goniącymi go drugim Michaelem Schumacherem oraz trzecim Jensonem Buttonem. Hamilton dominował przez większość drugiego treningu, a na czele tabeli najlepszymi czasami wymieniali się kierowcy McLarena i Mercedesa. W przeciwieństwie do zespołowego partnera Buttona, Hamilton zaliczył bezproblemowy dzień. Na popołudniowym treningu zaczął dyktować tempo niemal od razu, następnie pierwszą pozycję odebrał mu Daniel Ricciardo z Toro Rosso. Lewis odzyskał miano najszybszego w połowie sesji.

Dziesięć minut później z czoła tabeli zepchnął go Schumacher, który ruszając na tor z małą ilością paliwa i pośrednimi (bardziej przyczepnymi) oponami wykręcił czas 1:38.533. Hamilton odpowiedział 7-krotnemu mistrzowi świata rezultatem 1:38.513, następnie zszedł do 1:38.172, podążając również na pośredniej mieszance. Button w drugim McLarenie zajął trzecie miejsce, ustępując Schumacherowi o zaledwie 0.002 sekundy. Zwycięzcę zeszłotygodniowego GP Australii podczas porannej sesji dotknął wyciek oleju, zaś po południu pojawiła się awaria układu hamulcowego, przez którą Jenson stracił jeszcze więcej czasu. Z czołówki najmniej zauważalny był Nico Rosberg. Kierowca Mercedesa niepostrzeżenie wywalczył czwartą pozycję, przed piątym Danielem Ricciardo, który swoje najszybsze kółko pokonał na pośrednim zestawie ogumienia. Wysoką jak na obecną sytuację Ferrari szóstą lokatę osiągnął Fernando Alonso, wolniejszy od Hamiltona o 0.7 sekundy. Mark Webber był tym razem lepszy z duetu Red Bull Racing, ale zajął dopiero siódme miejsce. Australijczyk zaprezentował obiecujące osiągi na długim przejeździe.Ósme miejsce przypadło Jeanowi-Erikowi Vergne. Zawodnik Toro Rosso o 0.014 sekundy przebił dziewiątego Romaina Grosjeana (Lotus). Czołową dziesiątkę uzupełnił panujący mistrz świata Sebastian Vettel, narzekający na problemy z oponami.

Brak przyczepności zgłaszało tak naprawdę wielu zawodników, co tłumaczyłoby dwie wycieczki poza tor Paula di Resty. Jednak Szkot miał inne problemy. Pierwsze zwiedzanie pobocza było spowodowane usterką hamulców w bolidzie Force India, drugie błędem kierowcy.Borykający się z awarią skrzyni biegów Kamui Kobayashi spędził co najmniej pół godziny w garażu, mimo to wykręcił 14. czas, 0.009 sekundy lepszy od wyniku 15. Kimiego Raikkonena. Były zespołowy partner Fina - Felipe Massa uzyskał 16. rezultat, potwierdzając słabą formę z Australii.

Poza kuksańcami di Resty, innym incydentem drugiego treningu było obrócenie bolidu przez Naraina Karthikeyana w ostatnim nawrocie pod koniec sesji. Jeśli zaś chodzi o warunki pogodowe, prognozy się nie sprawdziły i cały dzień było sucho.

Wyniki 2. treningu - GP Malezji
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Lewis Hamilton	McLaren	1:38.172	-	28
2.	Michael Schumacher	Mercedes	1:38.533	0.361	34
3.	Jenson Button	McLaren	1:38.535	0.363	30
4.	Nico Rosberg	Mercedes	1:38.696	0.524	34
5.	Daniel Ricciardo	Toro Rosso	1:38.853	0.681	33
6.	Fernando Alonso	Ferrari	1:38.891	0.719	27
7.	Mark Webber	Red Bull	1:39.133	0.961	29
8.	Jean-Eric Vergne	Toro Rosso	1:39.297	1.125	33
9.	Romain Grosjean	Lotus	1:39.311	1.139	22
10.	Sebastian Vettel	Red Bull	1:39.402	1.230	25
11.	Pastor Maldonado	Williams	1:39.444	1.272	35
12.	Nico Hulkenberg	Force India	1:39.464	1.292	26
13.	Paul di Resta	Force India	1:39.625	1.453	20
14.	Kamui Kobayashi	Sauber	1:39.687	1.515	16
15.	Kimi Raikkonen	Lotus	1:39.696	1.524	29
16.	Felipe Massa	Ferrari	1:40.271	2.099	28
17.	Bruno Senna	Williams	1:40.678	2.566	34
18.	Sergio Perez	Sauber	1:40.947	2.775	33
19.	Witalij Pietrow	Caterham	1:41.464	3.292	25
20.	Timo Glock	Marussia	1:41.681	3.509	20
21.	Heikki Kovalainen	Caterham	1:42.594	4.422	18
22.	Charles Pic	Marussia	1:42.874	4.702	24
23.	Narain Karthikeyan	HRT	1:43.658	5.486	18
24.	Pedro de la Rosa	HRT	1:43.823	5.651	22