GP Korei chce wrócić na sezon 2016

Wyścig o Grand Prix Korei Południowej ma nadzieję wrócić do Formuły 1 w przyszłym roku, zamiast sądować się z nią o niedotrzymanie kontraktu, donosi brytyjski serwis Autosport.

Jak informowaliśmy ubiegłego tygodnia, F1 domaga się odszkodowania od organizatorów niepopularnej rundy na torze Yeongam za to, że ich zawody zaprzestane w sezonie 2014 przez problemy finansowe, nie zostaną przeprowadzone także tego roku - niespodziewanie pojawiły się w kalendarzu, ale szybko z niego zniknęły. GP Korei może zostać pociągnięte do odpowiedzialności, ponieważ podpisało umowę z F1 do sezonu 2016.

Jednak przedstawiciele wyścigu planują pojechać na mediacje do szefa Formuły Jeden - Berniego Ecclestone'a i jak się teraz okazało, podreperowani budżetowo zamierzają zaoferować mu nowy kontrakt obowiązujący od przyszłego roku.

„Chcielibyśmy reaktywować nasze zawody". - cytuje Autosport anonimowego oficjela GP Korei.

„Wierzymy, że możemy zrobić to na sezon 2016. Bądź co bądź nie za każdą cenę. Projekt musi mieć sens finansowy jeśli chodzi o wysokość opłaty uiszczanej F1". - wyjaśnił.