GP Kataru w F1 za rekordowe pieniądze?

Katar kandyduje do kalendarza wyścigów Formuły 1, proponując szefowi mistrzostw Berniemu Ecclestone'owi wyższą zapłatę za Grand Prix niż uiszcza jakikolwiek inny kraj.

Bogate arabskie państwo organizuje już nocne zawody motocyklowej serii MotoGP na torze Losail, które co roku otwierają sezon. Formuła 1 miałaby się ścigać albo na tym obiekcie, albo na ulicznym torze w Katarze, nie później niż od 2017 roku.

Katar podobno oferuje F1 roczną opłatę za wyścig w wysokości około 78 milionów USD. Aktualnym rekordzistą jest GP Abu Zabi, uiszczające do kasy "Jedynki" co sezon ponoć 72.5 miliona dolarów. Ecclestone potwierdził, że rozważa kandydaturę Kataru.

„Rozważamy wszelkie możliwości w tym kraju". - powiedział. „Jeszcze nie podpisaliśmy z nim kontraktu, ale Katar jest gotowy".

GP Kataru byłoby już trzecią rundą F1 na Bliskim Wschodzie, obok GP Abu Zabi i GP Bahrajnu.