Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Kanady - wyścig: Hamilton utrzymał Rosberga za plecami
GP Kanady - wyścig: Hamilton utrzymał Rosberga za plecami
2015-06-07 - G. Filiks Tagi: Montreal, Hamilton, Rosberg, Wyniki, Formuła 1, Kanada, Mercedes, Grand Prix, Wyścig
Lewis Hamilton nie pozwolił się zaatakować Nico Rosbergowi i wygrał czwarty raz w karierze wyścig Formuły 1 o GP Kanady.
Mistrz świata powetował sobie kontrowersyjną porażkę w poprzednim GP Monako, jednocześnie zwiększył przewagę nad zespołowym partnerem z Mercedesa oraz rywalem do tegorocznego tytułu w klasyfikacji generalnej z 10 do 17 punktów. Hamilton po udanym starcie z pole position bezpiecznie kontrolował pierwszą połowę zawodów, w tym jedyną turę pit-stopów, podczas której Rosberg starając się odrobić swoją stratę przestrzelił nawrót półulicznego toru w Montrealu.
Ale Niemiec złapał wiatr w żagle i po postojach usiadł na ogonie Lewisowi. Mercedes ostrzegał Nico o dużym zużyciu hamulców, lecz Hamilton też musiał oszczędzać - paliwo.
Rosberg jednak ani razu nie zbliżył się do teamowego kolegi wystarczająco, by móc włączyć DRS. Hamilton ostatecznie triumfował z przewagą nieco ponad dwóch sekund.
Z pozostawionej daleko w tyle reszty stawki najwyżej finiszował Valtteri Bottas. To pierwsze podium dla kierowcy Williamsa tego roku.
Fin przeskoczył w trakcie pit-stopów rodaka Kimiego Raikkonena, korzystając na piruecie zawodnika Ferrari w nawrocie zaraz po zmianie opon.
Raikkonen mając bezpieczną przewagę nad resztą, potem wymienił ogumienie jeszcze raz i gonił Bottasa na supermiękkiej mieszance, ale nie zdążył dopaść.
Drugi reprezentant Ferrari - Sebastian Vettel finiszował bezpośrednio za "Icemanem", choć ruszał dopiero z 18. pola, też zaliczył dwa postoje i w pierwszym stracił parę sekund przez problem z wymianą lewego tylnego koła.Przebijanie się byłego 4-krotnego czempiona przez stawkę było główną atrakcją stosunkowo mało emocjonującego wyścigu jak na GP Kanady.
Jedna z ostatnich "ofiar" Niemca - rodak Nico Hulkenberg, walcząc z nim w finałowej szykanie, obrócił swoje Force India, szczęśliwie nie pocałował ściany.
Sędziowie analizowali incydent, ale Vettel nie poniósł kary, skoro nie dotknął bolidu rywala.
Hulkenberg minął metę jako ósmy, ustępując jeszcze Felipe Massie, który drugim samochodem Williamsa przebił się na szóstą lokatę z czternastego pola, a także Pastorowi Maldonado z Lotusa, który zapunktował pierwszy raz w sezonie.
Romain Grosjean drugim Lotusem przez większość wyścigu podążał na 5. pozycji, ale popsuł sobie występ zahaczeniem o dublowanego Willa Stevensa z Manora.Francuz przebił oponę, musiał wykonać drugi pit-stop, a dodatkowo dostał 5-sekundową karę, która bądź co bądź okazała się bez znaczenia.
Grosjean ostatecznie zdobył jedno oczko za 10. miejsce, finiszując za Daniiłem Kwiatem z Red Bulla.
Drugi kierowca Czerwonych Byków - Daniel Ricciardo, czyli zwycięzca zeszłorocznej edycji GP Kanady, był tylko 13.
Tymczasem zawodnicy duetu McLaren-Honda - Fernando Alonso i Jenson Button - obaj odpadli przez kolejne problemy techniczne.Alonso gdy jeszcze się ścigał, sfrustrowany odmówił zespołowi oszczędzania paliwa.
Rywalizacji nie ukończył jeszcze drugi kierowca Manora - Roberto Merhi.
Mistrz świata powetował sobie kontrowersyjną porażkę w poprzednim GP Monako, jednocześnie zwiększył przewagę nad zespołowym partnerem z Mercedesa oraz rywalem do tegorocznego tytułu w klasyfikacji generalnej z 10 do 17 punktów. Hamilton po udanym starcie z pole position bezpiecznie kontrolował pierwszą połowę zawodów, w tym jedyną turę pit-stopów, podczas której Rosberg starając się odrobić swoją stratę przestrzelił nawrót półulicznego toru w Montrealu.
Ale Niemiec złapał wiatr w żagle i po postojach usiadł na ogonie Lewisowi. Mercedes ostrzegał Nico o dużym zużyciu hamulców, lecz Hamilton też musiał oszczędzać - paliwo.
Rosberg jednak ani razu nie zbliżył się do teamowego kolegi wystarczająco, by móc włączyć DRS. Hamilton ostatecznie triumfował z przewagą nieco ponad dwóch sekund.
Z pozostawionej daleko w tyle reszty stawki najwyżej finiszował Valtteri Bottas. To pierwsze podium dla kierowcy Williamsa tego roku.
Fin przeskoczył w trakcie pit-stopów rodaka Kimiego Raikkonena, korzystając na piruecie zawodnika Ferrari w nawrocie zaraz po zmianie opon.
Drugi reprezentant Ferrari - Sebastian Vettel finiszował bezpośrednio za "Icemanem", choć ruszał dopiero z 18. pola, też zaliczył dwa postoje i w pierwszym stracił parę sekund przez problem z wymianą lewego tylnego koła.Przebijanie się byłego 4-krotnego czempiona przez stawkę było główną atrakcją stosunkowo mało emocjonującego wyścigu jak na GP Kanady.
Jedna z ostatnich "ofiar" Niemca - rodak Nico Hulkenberg, walcząc z nim w finałowej szykanie, obrócił swoje Force India, szczęśliwie nie pocałował ściany.
Sędziowie analizowali incydent, ale Vettel nie poniósł kary, skoro nie dotknął bolidu rywala.
Hulkenberg minął metę jako ósmy, ustępując jeszcze Felipe Massie, który drugim samochodem Williamsa przebił się na szóstą lokatę z czternastego pola, a także Pastorowi Maldonado z Lotusa, który zapunktował pierwszy raz w sezonie.
Romain Grosjean drugim Lotusem przez większość wyścigu podążał na 5. pozycji, ale popsuł sobie występ zahaczeniem o dublowanego Willa Stevensa z Manora.Francuz przebił oponę, musiał wykonać drugi pit-stop, a dodatkowo dostał 5-sekundową karę, która bądź co bądź okazała się bez znaczenia.
Grosjean ostatecznie zdobył jedno oczko za 10. miejsce, finiszując za Daniiłem Kwiatem z Red Bulla.
Drugi kierowca Czerwonych Byków - Daniel Ricciardo, czyli zwycięzca zeszłorocznej edycji GP Kanady, był tylko 13.
Tymczasem zawodnicy duetu McLaren-Honda - Fernando Alonso i Jenson Button - obaj odpadli przez kolejne problemy techniczne.Alonso gdy jeszcze się ścigał, sfrustrowany odmówił zespołowi oszczędzania paliwa.
Rywalizacji nie ukończył jeszcze drugi kierowca Manora - Roberto Merhi.
Formuła 1 - sezon 2015 - GP Kanady (Montreal) - wyścig | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Strata | ||
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 70 okrążeń | |
2. | Nico Rosberg | Mercedes | +2.285 sek. | |
3. | Valtteri Bottas | Williams | +40.666 sek. | |
4. | Kimi Raikkonen | Ferrari | +45.625 sek. | |
5. | Sebastian Vettel | Ferrari | +49.903 sek. | |
6. | Felipe Massa | Williams | +56.381 sek. | |
7. | Pastor Maldonado | Lotus | +66.664 sek. | |
8. | Nico Hulkenberg | Force India | +1 okr. | |
9. | Daniił Kwiat | Red Bull | +1 okr. | |
10. | Romain Grosjean | Lotus | +1 okr. | |
11. | Sergio Perez | Force India | +1 okr. | |
12. | Carlos Sainz Jr | Toro Rosso | +1 okr. | |
13. | Daniel Ricciardo | Red Bull | +1 okr. | |
14. | Marcus Ericsson | Sauber | +1 okr. | |
15. | Max Verstappen | Toro Rosso | +1 okr. | |
16. | Felipe Nasr | Sauber | +2 okr. | |
17. | Will Stevens | Manor | +4 okr. | |
. | Roberto Merhi | Manor | nie ukończył | |
. | Jenson Button | McLaren | nie ukończył | |
. | Fernando Alonso | McLaren | nie ukończył |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Kanady - wyścig: Hamilton utrzymał Rosberga za plecami
Podobne: GP Kanady - wyścig: Hamilton utrzymał Rosberga za plecami




Podobne galerie: GP Kanady - wyścig: Hamilton utrzymał Rosberga za plecami
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter